w jakich sytuacjach celowo jesteście wredne i złośliwe

Na pewno macie takie sytuacje, bo ja w jednym sklepie, gdzie nie lubię jednej z pracownic, celowo rozwalam ciuchy, żeby miała więcej składania, oraz jak widzę że nielubiany sąsiad (i brzydko pachnący przy okazji) lub sąsiadka plotkara idą, to naciskam wszystkie przyciski windy, żeby dłużej jechała a sama idę na piechotę. Ale poza tym jestem raczej życzliwą osobą.

Każdy tak robi.

Jak mi czapka stoi jak dobrze to dobrze. Jak zle to lepiej spier...aj

ja tak nie robie

gość 18.08 - ale pewnie wyzywasz na kafe z pomarańczy? :P

Tez nie mam takich sytuacji

no nie wierze, ze nigdy nikomu nie chcecie dowalic? w takim razie skad na kafe tyle jadu?

Ja dogryzam tym co jecza bo nienawidzę narzekania bez powodu

też tak robię jak autorka, oraz płacę bardzo drobnymi w jednej aptece gdzie w*****a mnie babka, specjalnie zbieram grosiki :D :D

Ja ostentacyjnie pluję jak widzę na ulicy tą babę.

ja na forum jak ktos pyta o ciaze a majeszcze tydzien do terminu miesiaczki normalnie chuj mnie wtedy strzela....

atakuje tych co atakują innych,ponizaja innych ,tych którzy zadzierają nosa i psuja atmosferę swoim smrodem wewnętrznym ,atakuje az się nie uspokoją,czasem wojna jest długa ale ja mam cel szlachetny a nie ego czy kompleksy wiec ja wygrywam

Jak slysze imie Milenka to gosciowa ma juz prze.***************.ne.