Szukam wirtualnego kochanka II

Zamiast męczyć się tam, kontynuujmy tutaj :-)

Ok. Więc ile pączków?

Zero :-)

Wirtualny kochanek II? A ja nawet nie miałam pierwszego?;)

Zacznij więc od drugiego, a w wolnej chwili nadrobisz ;-)

A tak przy okazji. Co dla Was oznacza "wirtualny kochanek"?

Pomysł rewelacja. ;) dziękuję ;)

"Wiertualny kochanek" Dla mnie to strata czasu.

Fajna zabawa przez neta

To samo, co symulator lotu myśliwcem. Oszukiwanie mózgu przy pomocy oczu.

Fajna zabawa, ale po warunkiem, że druga strona też traktuje to jak zabawę.

Ale zabawa w co? W uczucia?

To chyba tak jak na żywo, tylko trochę inaczej ;)

Na żywo jest mowa ciała, dotyk, zapach, głos...w przestrzeni wirtualnej pozostaje tylko opisywanie rzeczywistości, której boimy się spróbować.

Tak, to taka zabawa tchórza z tchórzem. Poprostu. Pokazanie jaki jestem z******ty/z******ta ale tylko w necie bo w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.

Pójście na łatwiznę bo na nic więcej mnie nie stać? I w moim przypadku byłby to brak szacunku do siebie. Myślę że tutaj ( z tych oczywiście którzy szukają) każdy z każdym bo to łatwe i szybkie. A dla mnie to jest poprostu oblesne.

Zastanawiam się w takim razie co tutaj robicie ;-)

Ja traktuje to jako zabawę, ale samo bycie tutaj, nie szukanie czegoś co dla mnie nie istnieje :) ktoś kto jest tutaj i nie szuka to zrozumie. A Ty wyżej, nie zrozumiesz ;)

A dlaczego mam nie rozumieć?

Nie będę tego tłumaczyć Tobie ponownie. Nie chce mi się ;)

Zawstydziłas mnie tym pytaniem poranna_roso :-( Przemyślałem sprawę i doszedłem do wniosku, że już tu nie będę.

Rosie przez jedno pytanie? Nie przesadzaj. ;-)

poranny_ros Nie przesadzaj zostań, dobrze Ci idzie :)

Szybko się zniechęcił a może tylko udaje

To nie zniechęcenie ani udawanie :-) Poranna_rosa jednym prostym pytaniem uchwyciła istotę zagadnienia. Mądrej głowie dość dwie słowie ;-) Nie szukam wirtualnej kochanki, to nie miejsce dla mnie. Wirtualni kochankowie niech mają wątek dla siebie, a ja mogę udzielać się w innych, bardziej merytorycznie :-) Gdyby więc ktoś się podszywał, to nie będę ja, tylkoój podszyw ;-) Powodzenia, wirtualni :-)

Może tym razem dotarło ;)

Gość uwielbiający kobiety, poranny_ros oraz p_r, to jedna i ta sama osoba. I to było to "coś" co mnie w nim kręcilo w nie do końca pozytywnym sensie :). Czekałam tylko kiedy się sypnie. ;). Ja też nie szukam wirtualnego kochanka ;) Również znikam stąd na zawsze. Powodzenia w szukaniu ;) Kobieta uwielbiająca facetów :)

Ale narozrabiałam. Chciałam tylko poznać Wasze zdanie. Ja mam inne zdanie na temat "wirtualnego kochanka". zapewniam gość uwielbiający kobiety i poranny ros to dwie różne osoby. Miłego wieczoru życzę mimo wszystko :-)

Jasne, nic tylko uwierzyć ;)

Nareszcie się wydało może ktoś jeszcze się przyzna skoro już jest ta chwila szczerości . może ktoś z tematu obok? Ile twarzy miał Grey ? śmiało :-)