Efekt jojo pomocy!

Mam 13 lat. Parę miesięcy temu zaczęłam się odchudzać. Zgubiłam 15 kg. Dwa dni temu po zakończeniu diety zaczęłam zwiększać 100 kcal na tydzień i tak zamierzałam robić. Mam 162 cm wzrostu i ważę 42,5 kg.-tyle ważyłam dziś rano, przed śniadaniem. Dziś wieczorem zważyłam się-43 kg. (mam wagę elektroniczną, ale czy to ma znaczenie?) Weszłam na wagę drugi raz, po paru minutach, nic nie jadłam-44 kg. Nie jem słodyczy, ćwiczę 30 minut dziennie, zaczęłam jeść normalnie. W trakcie "diety" rezygnowałam z kolacji, czasem z obiadów (kolacje wtedy jadłam). Czy to możliwe żebym miała efekt jojo? Czy dzieci i młodzież go doświadczają? Jak mam się go pozbyć?

hej, jesli jestes ciekawa jak wygladalam 8 mcy temu to zobacz https://www.youtube.com/watch?v=v5rtqYI5bIQ

To nie żaden efekt jojo. Masz niedowagę. W złym momencie zaczęłaś się odchudzać, bo jeszcze rośniesz i się rozwijasz. Teraz twój organizm można porównać do wycieńczonego chorobą. To może wpłynąć na twoje zdrowie bardzo poważnie i długofalowo, a także na wygląd. Nie chcesz już urosnąć, nie chcesz żeby c****ersi urosły? Zamiast na rozwój i wzrost organizm musi się nastawić na przeżycie. Żebyś się nie zdziwiła jak wszystkie twoje niższe koleżanki zaczną cię przerastać, a ty będziesz stać w miejscu ze wzrostem i rozwojem.

gość dziś To nie żaden efekt jojo. Masz niedowagę. W złym momencie zaczęłaś się odchudzać, bo jeszcze rośniesz i się rozwijasz. Teraz twój organizm można porównać do wycieńczonego chorobą. To może wpłynąć na twoje zdrowie bardzo poważnie i długofalowo, a także na wygląd. Nie chcesz już urosnąć, nie chcesz żeby c****ersi urosły? Zamiast na rozwój i wzrost organizm musi się nastawić na przeżycie. Żebyś się nie zdziwiła jak wszystkie twoje niższe koleżanki zaczną cię przerastać, a ty będziesz stać w miejscu ze wzrostem i rozwojem. Nie chodzi mi o porównywanie się z koleżankami. Ale też nie byłoby mi miło, gdybym była "niedorozwinięta". Wiem, że w złym momencie, ale faktycznie miałam nadwagę i trochę za dużo schudłam. Nie sądzę, żebym miała "wycieńczony organizm", bo mimo to wyglądam jak trzydrzwiowa szafa...

(sorry, miałam oddzielić kreską wypowiedź w poprzednim, więc moje zaczyna się od: "Nie chodzi mi o...")

Puknij się w ten pusty łeb hurtownia.

Dziewczyno nie dostaje się jojo w ciągu jednego dnia, czy godziny. Każdy wazy więcej wieczorem niż rano, bo masz pełny żołądek i jelita, bo przecież cos jadłaś i piłaś w ciągu dnia. Nie waż się, co chwilę, bo to wariactwo, sama waga może fałszować wyniki, jak jest używana, co parę minut. Zgadzam się z poprzednim gościem, masz niedowagę, a jeśli uważasz, że wyglądasz jak szafa to już masz zaburzenia odżywiania i powinnaś iść do lekarza. Metoda dodawania 100 kcal jest bardzo dobra i idź tą droga, ale licz się z tym, że kilka kg może ci wrócić. Dołóż jakiś sport aerobowy typu: szybkie marsze, bieganie, taniec, pływanie itp., Jeśli wrócisz do drakońskiej diety, rozwalisz sobie organizm i metabolizm i całe życie będziesz się odchudzać

A wycieńczony organizm poczujesz jak zaczną wypadać ci włosy, kruszyć paznokcie, albo jak nie dostaniesz okresu. Nie lekceważ tych rad, organizm musi mieć swoja porcje składników, żeby mógł funkcjonować.

jak wyglądała twoja dieta? Podaj jadłospis przykładowy i kaloryczność.

Ja już raz miałam efekt jojo i powiem Wam,że nigdy nie powrócę do takiego stanu ważyłam aż 120kg,ale w porę się opamiętałam i przeszłam na regularne posiłki i przyjmowanie suplementu African Mango http://szczupla-kobieta.pl i dzięki niemu udało mi się schudnąć 40kg w 4 miesiące;)