Unikam seksu ponieważ

mąż szybko kończy. Uprawiamy seks 13 lat a on przez ten cały czas ma problem z przedwczesnym wytryskiem. Przez to ja nigdy nie miałam orgazmu (o czym on nie wie - wstydzę się). Kiedyś mimo braku finału było mi całkiem przyjemnie więc się kochaliśmy. Dziś unikam seksu jak mogę, wręcz czuję niechęć. Bo i po co mi to? To jak obowiązek - krótki bo krótki ale obowiązek. Próbowałam namówić na lekarza - nie chodzi po lekarzach i nie będzie chodził. Suplementów brać nie będzie bo mogą poszkodzić. Nie wiem już co robić. Nie lubię seksu. A mąż ma o to pretensje. Że "zimna ryba" jestem. Nie jestem - czuję pożądanie ale co z tego? Zanim ja się rozkręcę jest już "po".

Nasz seks trwa średnio 5-10 minut. Nie pomagają gry wstępne bo jak mnie pieści to potrafi skończyć zanim we mnie wejdzie:/ Tragedia.

poszukaj sobie faceta, bo po kiego się męczysz, rypanie to fajna sprawa, dziewczyno do dzieła

Zdrada nie wchodzi w grę. Mam swoje zasady moralne i jestem wierząca. Domyślam się,że seks to fajna sprawa. Chciałabym się przekonać. Może jest tu facet który ma problem jak mój małżonek i jakoś sobie poradził?

upp

A czy facet może tylko raz? Czemu wasz nie może zacząć od nowa? Poza tym ręki nie ma? ust nie ma? Jak już skończył i to przedwcześnie to mówi się STOP nie idziemy spać tylko kończysz ręką albo ustami. A może dałby radę drugi raz?

Moj ma to samo,kupilam sobie wibrator i jestem zadowolona.

skoro zdrada nie, to pozostaje autosex chyba że namówisz go na rozmowę i/lub lekarza

Kuźwa, i jeszcze taki powie Ci, że "zimna ryba" jesteś...no ja pierdzielę. Powiedz mu, że to dla ciebie ważne i że z szacunku dla ciebie i waszego związku powinien iść do lekarza.

Chyba najbardziej dosadnie napisała Ci to osoba, która zwraca uwagę, że facet może więcej niż raz... Poza tym, jest tyle sposobów aby opóźnić wytrysk... prezerwatywy, żele, częstsze zbliżenie - no pierwszy lepszy wynik z Google: https://www.teenzone.pl/seks-a-przedwczesny-wytrysk-1549.html zostaw otwarte na komputerze swojego faceta ;-) Nie no, żartuję, pewnie focha by strzelił ;-) Ale koniec końców - czy to tak trudno powiedzieć wprost? Pogadać? Powiedzieć, że chcesz więcej, dłużej, częściej?

tacy faceci co koncza po 5 min , nie powinni zabierac sie za sex porazka

To jest błąd unikać seksu. Koleżanka miała podobnie dała mężowi cztery razy w ciągu dnia i już nie miał wczesnego wtrysku. Raz przy drugim stosunku w ciągu godziny nie mógł dojść i rżnął ja prawie godzinę miała dwa orgazmy nim się mąż spóścił.

Maryyy_Sia90 To są zimne ryby. Bredzą tutaj, że taaaak starsznie lubią seks ale niestety muszą unikać bo facet kończy po 5 minutach..litości. I w tej miłości do seksu trwają latami bez seksu. Bo muszą bo co zrobią biedactwa. Tak sie nie zachowuje kobieta która lubi seks i chce go uprawiać. Ta co lubi szuka sposobu. Ta co chce, komunikuje to a nie żyje bez orgazmu X lat i jeszcze twierdzi że lubi seks. Bez sensu. 1. Tak jak piszesz jest milion metod aby opóźnić wytrysk 21 wiek - medycyna + dobrze znane czynności w postaci częstszych zbliżeń. Z drugiej strony jak ma facet nie trysnąć wcześniej jak cipkę widzi i czuje raz na miesiąc? 2. Faceci mogą częściej, może nie tak często jako kobieta ale staje im więcej razy niż raz na dzień. Gdy tryśnie - zabawę można powtórzyć - i zaczyna się od ręki i ust ( po prysznicu np ) faceta aby rozgrzać partnerkę. W trakcie jemu może stanąć i potem moze znów pchać i to trwa już dłużej niż pierwszy raz. Ale nie...gdzie się będą męczyć drug raz miłośniczki seksu ha ha. 3. Na lekarza namawia, na suplementy namawia ale powiedzieć ciężko - zrób mi tak ręką bo ja nie doszłam. Kosmos..13 lat małżeństwa.