Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czuje że mam raka i umieram

Polecane posty

Gość gość

coraz gorzej ze mną nie mam apetytu, trace pamięć, brak koncentracji, ciągle zmęczenie, kawa i napoje typu red bull nie pomagają spie po 6 godzin jestem trupem, spie po 8-10 godzin to samo, brak sił, wygladam na zmęczoną, chorą, rzucilam prace bo nie dawalam rady, nie chcialo mi sie tam chodzic, na umowe zlecenie wiec z dnia na dzien rzucilam... mam 25 lat, tak sie zaczelo dziac jakos w 2013/2014 roku, teraz jest tylko gorzej, z trudem wstaje w łózka, ciezko mi sie oddycha pora umierać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd pewność , że to rak , 25 lat to niewiele i nie rozumiem dlaczego miła dziewczyno , przed zwolnieniem nie wymogłaś na lekarzu pobytu w szpitalu ? medycyna stwierdza, że komórki rakowe to są te które nie chcą umierać i są nieśmiertelne w porównaniu do tych zdrowych komórek. Ale przecież jest chemioterapia i inne nowości w leczeniu. Ja już kilkanaście lat jestem bezrobotny ale mam samochód i miniaturowy sad owocowy i nie wpadam w panikę . Pani może się zarejestrować w urzędzie pracy i otrzyma pani ubezpieczenie zdrowotne oraz możliwość leczenia. Poza tym umieranie nie prowadzi do nicości ale umieranie, to wejście w inny lepszy świat który na nas czeka i nikogo nie ominie. W broszurce pod tytułem :Zaufajcie Maryi - jest dużo na temat miłości i umierania (dostępna jest w internecie pod takim samym tytułem ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy poumieramy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×