PIELĘGNIARKI ILE ZARABIACIE!!!

Ale w tych krajach pielęgniarki maja tez inne warunki pracy Nie dyskwalifikuje taka prawda każdy normalny człowiek wie ze od otylosci sa choroby wiec taki zas sie dziwi ze cos mu jest no ludzie kochani A pielęgniarka jest m.in od tego żeby to uświadomić tym co nie wiedza nie ma sie co obruszac

A ten sie uczepil tej karetki Słuchaj człowieku ze jakiś odsetek pielegniarek pracuje w karetkach nie znaczy że wszystkie ja mam gdzies prace w karecie Ale ty i tak zignorujesz ten komentarz i bd dalej pisal w kolko to samo Żal cie

Otylosc jest głównie od żarcia co w tym odkrywczego?

To co z tym odsetkiem? im nie ciężko? one pracują w karetkach zajmując miejsce ratownikom,inne zajmują miejsce położnym i technikom-a potem wyłudzacie kasę bo niby was na oddziale brakuje-ale tu chodzi tylko o kasę ,bo oczywiście wysoko wykwalifikowanych,niebojących się samodzielnosci,stale dokształcających się ratowników nie chciałyście na oddziałach-inna sprawa że gdybyście nie pchały tyłek poza swoją prace do karetek to żaden ratownik nie poszedł by na oddział! Puki nie zamknięto by specjalizacji dające uprawnienia położnej,ratownika,ani nie było wy norm prawnych zabraniających nowy pielęgniarkom na prace na miejscu techników nie powinno się brać pod uwagę braku pielegniarek. I tak jestescie najlepiej zarabiającym zawodem w medycynie w stosunku do samodzielnosci,odpowiedzialności i wymagań edukacji-pielęgniarka zarabia tyle samo co samodzielny stażysta czy ratownik to patologia. A pielegniarki tylko potrafią kręcić i kłamać tak jak w kwestii braków kadrowych (które tak jak pisałem wyżej dało by się załatwić) by tylko wyłudzić kasę.

''Ale w tych krajach pielęgniarki maja tez inne warunki pracy'' Jakie inne warunki pracy!! Samodzielna pielęgniarka w Anglii ma raptem 2 tyś funtów! Tyle co Ratownik! Oczywiście obydwoje mogą więcej jak podnoszą kwalifikacje. Obydwoje są zawodami samodzielnymi-a pielęgniarka do tego niema specjalizacji na ratownika! W Polsce pielęgniarka będąc niesamodzielnym zawodem,bez odpowiedzialności medycznej (ta na dyżurze ma lekarz i już) ,a polski ratownik,o uprawnieniach tego z UK zarabia o wiele mniej od pielegniarki,ponosi koszty edukacji do końca pracy (wy nie!! ) i jeszcze musi walczyć o miejsce pracy z wami! Macie o wiele lepiej niż pielegniarki z Anglii. Jakoś polski ratownik może pracować samodzielnie na kontrakcie za 1100 do reki i jeszcze się doszkalać i zbierać punkty. Pielęgniarka ma 2-3 tyś,nie musi się doszkalać,przechodzić testów sprawnościowych,ma z tego co ludzie mówią ,co kończyli obydwa kierunki prostsze studia( może niektóre specjalizacje są trudniejsze jak np.z anestezjologii,ale i tak pielęgniarka jest tylko asystentką anestezjologa)-a przede wszystkim nie musi samemu myśleć i podejmować decyzji,bo ma od tego lekarza! A jak to rezydent to zarabia tyle co on ,albo i więcej! Macie bardzo dobre zarobki jak na ten kraj! Tylko że w Polsce ogólnie gorzej się zarabia i nawet robotnik z taśmy jedzie do UK na taśmę po lepszy zarobek. Chcecie walczyć o kasę-ok.Dużo was to kupą mośc***anie. Ale wy to robicie tylko kłamstwem i krętactwem!

Do 14;47 owszem mają inne warunki pracy inną odpowiedzialność i obowiązki inaczej muszą traktować pacjenta inaczej wyglądają ich tj dyżurki (raczej ich brak)inaczej wygląda współpraca z lekarzem i wiele wiele rzeczy jak już piszesz to opisz wszystko chociaż by ile mają przerwy podczas dyżuru :)

No ale skoro chcecie byś tylko pomocą lekarską (przy takich samych zarobkach w stosunku do innych zawodów,albo i lepszych) to co się dziwicie. Jakoś ratownicy wszystko mogą.Robotnik w Anglii tez lepiej zarabia. A wy macie lepiej niż Angielskie pielegniarki-bo wykonywanie zleceń na rozkaz dyżurnego lekarza może i jest cieszże na 20 pacjentów-ale nieporównywalnie prostsze niż samodzielne dyżurowanie i podejmowanie decyzji w stosunku do 5 pacjentów. Wszędzie się płaci więcej umysłowemu niż fizycznemu tylko nie w polskiej medycynie!

Poza tym pójdziesz dyżurować sama za więcej przerw ,czy mniejszą ilość pacjentów-kobieto wy miałyście dostać recepty i temat się skończył. Lepiej zarabiacie od piguł z UK! Tylko trzeba to odnieść do kraju i zarobków które w nim są !Tak samo trudno jest się utrzymać w Polsce pielęgniarce za 2 tyś,rezydentowi za 2 tys i ratownikowi za 1 tyś,ale w tym gronie pielęgniarka ma najprostsza prace bo wykonuje tylko zlecenia .

czego ty się burzysz ratowniku? takie są prawa rynku, jest nas mało to chyba oczywistym jest, że mamy podstawy do wymagania większych płac, tak jak w każdej innej dziedzinie. jest mało spawaczy to też zarabiają itp. masz problem to idź na pielęgniarstwo (jest dla was zaoczne i trwa ciut dłużej od naszej specjalizacji) i przestań się pruć i zazdrościć bo tracisz czas niepotrzebnie. pozdr. p. :)

weź się w garść człowieku bo pluciem jadem nic nie zdziałasz, a zdaj sobie sprawę z tego, że w twojej grupie zawodowej można też spotkać różne kwiatki :)

krótko i na temat: nie bez przyczyny lekarze nie chcą pracować z pielęgniarkami, za to fajnie sie im współpracuje z ratownikami. I tu nie chodzi nawet o kompetencje, tylko o to że pielęgniarka lekarkę z założenia traktuje jako wroga i konkurencję. Przykro mi drogie panie, jesteście wykonawcami poleceń lekarskich (och tfu, zleceń, ale przecież to to samo)

mnie się wydaje margaretka, że ty po prostu wolisz pracować z facetami :) czyż nie?

''jest nas mało'' Właśnie!!! To jest totalne kłamstwo! Zablokować pielęgniarkom specjalizacje na inne kierunki. Zablokować możliwość zatrudniania na miejscach techników. I już by wcale was tak mało nie było. Jak by pielegniarki mogły tylko pracować jako ....(bedzie szokeł!)... ....pielegniarki!!!

''mnie się wydaje margaretka, że ty po prostu wolisz pracować z facetami usmiech.gif czyż nie?'' ty popaczcie jaka bystra.... raz zauważyła ze tu ktoś może być przeciwko wałkom pielegniarek i nie jest to te od ratowników . Oprócz blokad pracy na innych stanowiskach można by sie zastanowić nad skróceniem edukacji. Bo poco pielęgniarce 5 lat studiów i 2 lata specjalizacji skoro i tak niema samodzielności.Powiedzmy jak by tak zrobić 2 letnia policealną i roczny kurs anestezjologiczny to też by z tego powstała asystentka anestezjologa (tzw. pielęgniarka anestezjologiczna).Samodzielność paniom nie rośnie tylko ego i kasa :/ A że na kłamstwie i chytrości to inna sprawa. Oczywiście co innego studia w innych krajach -gdzie pielęgniarka to pełnoprawny samodzielny medyk-tak jak u nas ratownik na podstawie.

do pielęgniarek, ciekawi mnie jedno wiadomo od lat ze zawód pielegniarki jest to praca źle płatna przy krwi i różnych brudach więc na co liczyłyście wybierając taką prace czy zaczynając naukę nie miałyście żadnej wiedzy o tej pracy dlaczego pielęgniarstwo a nie medycyna i bycie lekarzem jesli już ?

''twojej grupie zawodowej można też spotkać różne kwiatki usmiech.gif'' Ale ja nie twierdze że pielegniarki są głupie ,czy nie umieją wykonywać pracy w postaci takiej jaka ona jest w Polsce. Ale patologią jest że asystentka zarabia więcej od samodzielnego pracownika i jeszcze domaga się więcej kłamstwem.

Jakoś głupi noszowi po zaocznych też pracują w brudzie,za mniejszą kasę,więcej się doszkalają,więcej wydają na to pieniędzy,nie pchają się z kaprysu do cudzej pracy i jakoś mogą pracować i samodzielnie,i podwyższać kompetencje. Pielęgniarki nic nie mają oprócz kłamstw by wyłudzić podwyżki-jak te kłamstwa o brakach personalnych,tylko dlatego ze zabierają innym miejsca pracy.Tylko w medycynie jest taka patologia by fizyczny/asystentka zarabiał więcej od samodzielnych umysłowych.

bosze, margaretka :) jak ty kobieto się męczysz

od dawna wiadomo jak niewdzięcznym jest zawód ratownika, że pielęgniarki zajmują im miejsca pracy.. na coliczyliście? :) to samo lekarze

Pielęgniary to okropne środowisko przez swoją głupote i pazerność ciągną ten zawód na dno

Pielęgniarstwo w Polsce powoli sie zmienia dlatego m.in. wprowadzono obowiązek studiów od czegos trzeba zacząć a wy sie burzycie ze pielęgniarki w Anglii takie super.cierpliwości. U nas tez to się zmienia A jednocześnie chcecie mię super pielęgniarki jak w angli równocześnie twierdzac ze pielegniarce wystarczy wykształcenie średnie To czego wy chcecie zmian które mogą doprowadzić do polepszenia wykształcenia pielegniarek czy odwrotnie Po drugie pielęgniarki polskie super sobie radzą za granica mam mnostwo zrodel Trzy co do przerw Moja trwala dzisiaj 15 min przez 12 godzin Cztery Pracuje na urologii gdzie lekarz jest pod telefonem a nie na dyżurze Piec zarabiam 1550 zl za colosc z dyżurami Sześć Skąd wiesz ze pielęgniarek nie brakuje skoro oficjalne dane mówią co innego? Jeszcze jest ok ale nikt juz nie chce konczyc tego kierunku chodzi o niedaleka przyszłość Ale ty wszystko wiesz lepiej i gadasz od rzeczy mega kłamstwa

Pytania do ratownika Skąd wiesz jak wygląda praca pielęgniarki skoro jej nie wykonujesz?

ratowniku skąd wiesz co robi pielegniarka w pracy skoro jej nie wykonujesz?

Radziwiłł w tv info powiedział że bedą ułatwienia w zatrudnianiu i podejmowaniu pracy dla lekarzy i pielegniarek z poza unii .no i sie chwali trzeba odciążyć szczególnie pielegniarki zeby nie musiały brac nadgodzin i robic w niedz i św

Już widzę te tłumy ukrainek jak ciągną do pracy z której nie da się utrzymać :)

10;17 jakoś do innych zawodów przyjeżdzają i się utrzymują .ja ostatnio zapłaciłam 300 za prywatny dyżur przy ciotce i tak podobno nie drogo bo biorą wiecej,pani ciotke tyle że umyła a w nocy chrapała na fotelu az echo niosło i ciotka spac nie mogła ,wystarczy ze bedą ukrainki sympatyczne i miłe to ludzie im nie dadzą z głodu zginąć

''od czegoś trzeba zacząć a wy się burzycie'' polski ratownik już osiągną poziom Angielskiego,a zarabia mniej. Chciano wam dać recepty-to najlepszy przykład-i co wyszło. Nie myślcie że jak poziomem samodzielnosci medycznej i odpowiedzialności na oddziale dogonicie ratowników czy lekarzy to raptem dostaniecie 5 tyś,a ratownik i rezydent nadal po 2 tys. Wy już macie takie zarobki ,za jakie mogłyście być samodzielne jak w Anglii-tylko trzeba porównać do zarobków innych medyków i państwa w którym się żyje. Na razie wychodzi na to żę zarabiacie najlepiej. ''pielęgniarce wystarczy wykształcenie średnie'' Wykształcenie wyższe by było potrzebne jak byłyście były faktycznie samodzielne.Do takiej pracy jaka jest teraz wystarczy tylko liceum medyczne. ''Po drugie pielęgniarki polskie super sobie radzą za granica'' Nigdzie temu nie zaprzeczałem-ale w Polsce nadal pół salowe ,a zarobki mieć na poziomie (albo i leprze) angielskiej pielegniarki w stosunku do zarobków w raju i tego ile zarabiają inni medycy. ''Moja trwała dzisiaj 15 min przez 12 godzin'' To ja rozumiem że pielęgniarka anestezjologiczna jak dostanie więcej przerw to stanie sama do znieczulenia ,jak ta w USA :) ''Skąd wiesz ze pielęgniarek nie brakuje skoro oficjalne dane mówią co innego? '' Duże braki powoduje też to że pielegniarki nie pracują jako pielegniarki. -Zamknąć pomostowe specjalizacje na uprawnienia ratownika/położnej. -nie zatrudniać pielegniarki na miejscach techników czy rejestratorek medycznych. I wtedy jeszcze raz przeliczyć czy tak bardzo brakuje pielegniarek. Poza tym rozważyć by można czy tak długi okres edukacji pielegniarki jest potrzebny-i alb skrócenie,albo samodzielność ustawowo-np.recepty ''gadasz od rzeczy mega kłamstwa'' hmmmm.....bardziej mi się wydaje że to cała wasza walka jest oparta na kłamstwach. Gadacie ze jest was mało-ale chcecie pracować na stanowiskach nie pielęgniarskich i miedz pomostowki. Oczywiście ratowników nie chciałyście tylko więcej kasy :) Inna sprawa ze żaden ratownik by nie chciał na oddział bo wie na co idzie.Ale pewnie znowu zobaczymy te karteczki: http://pokazywarka.pl/vumhkn/ Gadacie że dźwigacie pacjentów-ale już w zrm jest leciutko wynieść Januszka z 4 pietra . Kończycie ''takie studia jak lekarze''-tylko progi to 30 % ,a jak już pisałem ,ludzie którzy kończyli podstawową lic/magisterkę po ratownictwie uważali ją za łatwiejszą (moze to być oczywiście blednę rozumowanie z tego powodu ze po rm byli już zaznajomieni z ogółem medycyny) Tyle się dokształcacie-dziwne ,bo jakoś na wieść o punktach edukacyjnych dostajecie białej gorączki -przecież gdybyście dokształcały się przynajmniej tyle co ratownicy to by punkty były tylko wam obojętną formalnością. ''ratowniku skąd wiesz co robi pielęgniarka w pracy skoro jej nie wykonujesz?'' Starałem się coś znaleźć w waszych procedurach,procesach pielęgnacyjnych,ustawach......ale kurde tam nic niema co by wam dawało tak dobre zarobki w stosunku do innych medyków,i tyle przywilejów. Wszędzie trio toaleta-asysta-zlecenie. Szczytem samodzielność pań prawie-doktorowych jest praca jako pielęgniarka systemu -czyli ratownik po pomostowe ,bez wymogu dokształcania. Oczywiście praca ciężka fizycznie to fakt-ale co to dla pań tak dziarsko pracujący w zrm :)

ja bym nic nie miał do waszej walki o kasę,ale żeby była ona uczciwa. Ale z tego co widzę ,wy same wierzycie we własne kłamstwa :)

Odezwał się noszowy którego zadanie jest transport chorego do szpitala:D cóż takiego wozicie w podstawie, że musicie tak bardzo samodzielnie mysleć?bo w esce i tak lekarz. patrzcie no jaki hardy:)jeszcze 2 lata temu nie trzeba bylo mieć matury do szkoły rat.poprzewracało sie w głowach

ja na portalu pielęgniarskim przeczytałam jak panie pielegniarki wielce oburzone napisały że muszą wykonywać prace przy pacjecie za rodzinę tegoż pacjęta i ktoś poprosił o zakres prac i obowiązków rodziny osoby przebywającej w szpitalu lub w innej placówce medycznej oczywiście do dziś takiej odpowiedzi tam nie ma : ):):)