czy dojrzała kobieta może liczyć na niegrzeczne rozmowy

kochanie dzem czy ser przestań stulać

spływał kłukciu ino napompuj mi ten materac ja biorę tę panią

Zdaje się że trolle nas obsiadły kiedy przepłynęliśmy pod mostem :P

kutwa ale szybko nas wyczaił oby ci kuśka odpadła

płyną tratewką wpatrzeni w siebie ona go chyba już kocha a jego to j***e ******nko wywęszył romantyk skubany do starej piczy będzie wciągany :D

Trójkąt i naleśniki zaraz po oczywiście ku pokrzepieniu... niezła perspektywa :D

Za wcześnie naleśniki, na razie połóż się wygodnie na materacu do dmuchania :)

*Za wcześnie na naleśniki

I tu jest problem, bo ja leżeć za bardzo nie lubię :D

nie dla ciebie naleśniki lafiryndo! misiu z cukrem jak zawsze? Zostaw te tratwę prosze prosze

OK, zaraz ustalimy jakie pozycje lubimy oboje. Doggy? jeździec? inne, jakie?

BOŻE MISIU!! Przestań bo płacze jakie doggi? Zrobie Ci Hot Dogi ale zostaw te babe!

Dobrze kombinujesz ;)

Czyli zakładam, że lubisz dosiadać i ujeżdżać. Ale muszę ostrzec, że też nie lubię bezczynnie leżeć. Jako wierzchowiec jestem nieco narowisty i lubię sobie wierzgnąć ;)

oooo ty skoro tak się chwalisz sprzedajemy konia ty dziś ciągniesz siano. Kostke cukru ci dam zebyś nie zesłabł.

Wiesz w tej dziedzinie nie ma miejsca na sztywne ramy. Czasem można i warto pójść na ustępstwa i "grzecznie" ale nie bez ruchu poleżeć ;)

te te gamoniu napompwałeś mi materac ? To wypad tera ja pokazuje tej Pani sztuczki

Będę grzeczny, jeśli zobaczę, że warto Czuję, że nie będziemy się na tej tratwie nudzić. Ciekawe czy nie spadniemy do wody (oby tylko z dala od wodorostów :P)

A kiedy wiesz, że warto i dajesz z siebie nadnormę niczym Bronek Talar?

wybielanie perskiego oka za pół ceny

To trudno zdefiniować. Potrzebna jest jakaś synergia, poczucie zaangażowania no i oczywiście satysfakcja :) Wiesz doskonale o co chodzi, ale czasem trudno ubrać myśli w słowa. A przy okazji... jak sie zapatrujesz na zapożyczenia z bratnich krajów europejskich? Francji? Hiszpanii? ;)

Ta kobita poważnie leci na te zgredowskie teksty? Miszczu Ócz nas

Vive la France!!! :) A Hiszpania, cóż... :) natura pomogła mi w polubieniu jej ;)

O-ho... czyli jest za co potrzymać i pieścić. I bajkę ze strony sześćdziesiątej dziewiątej też sobie poczytamy :)

To gdzie my płyniemy, że biblioteczkę trzeba zabrać? ;)

Dobre pytanie. O ile widzę, tratwa kołysze się na lazurowych spokojnych wodach laguny przy jakimś koralowym atolu, w pobliżu jest wyspa z piękną plażą przy której rosną palmy :)

Jeszcze dobrze piasku nie wytrzepałam z różnych zakamarków swojego ciała po urlopie, a już następny? No dobra :) Z nadmiaru przyjemności jeszcze nikt nie umarł :D

Nie musimy tego robić na piasku. Za tymi palmami widzę bungalow z wygodnymi łożami w klimatyzowanych sypialniach :)

Ale ja lubię na piasku! I w ogóle lubię jak jest niestandardowo, jak trzeba pogłówkować i dać siebie dużo, bardzo dużo. Jak ktoś może zobaczyć... To dodaje pazura :)

Właśnie liczę na to, że dasz z siebie bardzo dużo