Problem z ubezpieczeniem zdrowotnym

Witam, mam problem i nie wiem co zrobić z tej sytuacji. Parę miesięcy temu wyjechałam do Londynu by zamieszkać z moim partnerem. Jakiś czas temu wróciłam na jakiś czas do PL by załatwić parę spraw, i tu zaczyna się problem. Zarejestrowałam się w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna by mieć ubezpieczenie zdrowotne ponieważ musiałam odwiedzić kilku lekarzy. Niestety, okazało się, że wizytę u reumatologa mam mieć dopiero 26 kwietnia, a kolejna wizyta w pośredniaku wypada mi na 17 marca... a jak wiecie, obecność u pośrednika jest obowiązkowa żeby nie stracić ubezpieczenia. Mam zamiar wrócić do UK a na 26 kwietnia być znów w Pl żeby pójść do tego specjalisty. Nie wiem jednak, co zrobić, by nie stracić tego ubezpieczenia, ponieważ nie mam zamiaru iść prywatnie. Czy pójść do pośrednika i porozmawiać o zmianie terminu wizyty? Ma ktoś jakiś pomysł i czy w ogóle można to jakoś załatwić? Wiem, że sytuacja którą opisuję jest skomplikowana, liczę jednak, że ktoś będzie w stanie mi coś doradzić :)

Masz od dnia zgłoszenia około 30 dni na stawienie się w UP, ale na taką ewentualność lepiej mieć dodatkowe ubezpieczenie i będziesz wówczas miała ubezpieczenie na wypadek zachorowania... Ja na twoim miejscu zadzwoniłabym do generali bo oni dają możliwość uzupełnienia ochrony aż o 22 umowy dodatkowe, do wyboru.