Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dopadl mnie dol

Polecane posty

Gość gość

Za tydz wyjeżdżam na stałe zagranicę. Zamiast się wspierać z partnerem to nie rozmawiamy ze sobą żeby się nie kłócić. Po drugie żadna ze mnie matka bo nawet nie zauważyłam że moja córkę chłopak zostawił po roku bycia razem. Siedzę pije wino i rycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmdf
wyjezdzasz na stale a maz i corka zostana w polsce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka zostaje ma 16 lat taka decyzję podjęła. Mąż tam już jest ja do niego jadę z synem na stałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
źle trafiłaś zaraz odkryjesz że tu wszyscy mają doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardulaki
Do jakiego kraju wyjeżdżacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Niemiec. Jutro ostatni dzień w pracy która bardzo lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem, klocisz sie z partnerem bo wyjezdzasz, a jedziesz do meza, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle napisałam jestem rozwodka i mam tylko partnera . Z mężem byłym nie utrzymuje kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmdf
Nie znamy Twojej sytuacji, Twoja corka sama podjela decyzje, wyjezdzasz, bedzie jej Tobie brakowac jak i Ciebie jej, moge tylko powiedziec ze poczatki i zmiany zawsze sa trudne tym bardziej te z decyjza zmiany pracy i miejscem zamieszkania, co nie znaczy ze nie warto, tym bardziej w dzisiejszych czasach. napewno nie bedzie latwoz dala od rodziny, corki ale tez nie zyjemy jednak w sredniowieczusa komunikatory, telefony, skeypy, zawsse mozna zadzwonic, przyjechac, odwiedzic, nie wszystko musi sie odbywac na koszt gorszej relacji z corka, wyjazd zmiana pracy, jezyk, nie wszystko jest takie trudne jesli naprawde sie chce, jesli podjelas juz taka decyzje a nie inna to pewbie to przemyslalas z kazdej strony, masz tam partnera ktory sam chce zebys z nim tam zyla i bedziesz tam z synem , uszy do gory jesli tego chcesz a juz zdecydowalas wiec tak ;) koncz pic wino i nie zadreczaj sie juz czasem zmiany sa dobre :) zawsze mozna wrocic a z praca to tez sie zaraz znajdzie na poczatek moze nie najlepsza ale z czasem bedziesz miala wieksze pole manewru ;) zawsze jest opcja powrotu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×