Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćtakikoleś

Czy przyznać się żonie do zdrady ?

Polecane posty

Gość gość
Są ludzie którzy poradzili sobie ze zdrada. I na tym to polega, nikt nikomu nic nie wykrzykuje. Temat zamknięty i dogłębnie wyjaśniony. Zdrada czasem nawet pomaga uzdrowić związek, otwiera oczy. Warto powiedzieć kiedy druga strona też zaniedbała związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wbijcie sobie do głowy raz na zawsze. Sex a miłość to dwie różne rzeczy i nie mają nic wspólnego ze sobą. Mozna kochac zone a pukac kochanke. Poza tym kobiety też tak potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna kochać partnerkę, partnera a zakochać się w innej osobie. Zakochanie to nie miłość to dopiero wrota do miłości. Ludzie zakochują się wiele razy w zyciu i nie jest w tym nic dziwnego. Autorze źle zrobiłeś, że zdradziłaś to co teraz zrobisz musisz bardzo wnikliwie przemyśleć. Czy wyjawienie zdrady naprawi wasze małżeństwo czy zniszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oto puenta. Nie przyznawaj się nigdy do żadnej zdrady. Nie mów kumplom, nikomu. Idź na kielicha, przełknij to i zapomnij. Zabierz zone na jakąś wycieczkę. Spędźcie miło czas. Za duzo masz do stracenia żeby tak ryzykować. Wtedy mialoby to sens, gdybyś chciał się związać z tamtą dziewczyną a ona z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mów i jak cię żona będzie wkurwiała, to będziesz miał cicha satysfakcję, że ją zdradziłeś zrozum, ze masz prawo zdradzać żonę, one zazwyczaj na to zasługują uważają się za pepek rodziny, dziecko jest wazniejsze niż wszsytko, potem one, bo to kobieta ma dostawac prezenciki itd. świete krowy, ich definicja rodziny, ich matka itd. mają być wazniejsze, jej ból głowy jest świety, ale jak ty odmawiasz, to dziwne i niedojrzałe, ty masz tolerowac, ze ona chce spac z dzieckiem, ale jak ty wolisz pooglądać film w ppkoju i zasnąć na kanapie, to czeka was ciężka emocjonalne rozmowa itd. to ile facet z baba musi wytrzymać, to nawet lepiej, ze ją zdradzi, to frustracja znajduje wtedy ujście przynajmniej i będziesz spokojniejszy po zdradzie gdy ona będzie cie drażnić- bo będziesz wiedział, ze dostała za swoje z nawiązka, a się mądrzy i skacze wokół tego dzieciaka będąc matką polką a nawte nie wie, że rogami mało co o sufit nie zahaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jej powiesz, to cię na gaciach puści, lub, jeśli wybaczy, to podczas rozwodu i tak wyciągnie to kiedyś, tak czy inaczej pożałujesz, ze powiedziałeś, jak nie teraz, to za x lat a jak zaniedbała zwiazek, to jej wina po połowie, bo jakby choć delikatnie ciut tylko miałaby zaniedbać dziecko lub opuścić serial, to by się zesrała,a le jak ma MOCNO zaniedbać zwiazek, to nic, bo to rpzecież przysięga, no i jest dziecko ja po siedzieniu na kafe od 6 lat, wiem jedno- wszystko to c/h/u/j nie szkoda mi tych szmat, juz się tu naczytałam, nie bój się swoją drogą, żona mozliwe, ze ma kochasia od 5 lat, a Ty nie wiesz, a się tu martwisz ona sie o wasz zwiazek martwił w ciągu ostatnich 15lat? kurwa, daje sobie prawą dłoń uciąć, ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ba;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmatą to jesteś ty wczoraj . ścierwo nic warte co wypina się każdemu chętnemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Znam przypadek, gdzie On zdradzil- i to nie raz-żonę, z tą samą kobietą, którą też poznal w pracy. Zafascynował się, zaciągnął do łóżka, choć Ona wcale nie prosila sie o zaloty. Ostatecznie doprowadzil prawie do rozpadu Jej małżeństwa, swoje zachowując w jak najlepszej formie. Jego żona kompletnie niczego sie nie domyśla, jest po uszy zakochana w mężu. Są nadal udanym malzenstwem z wieloletnim starzem. Jak można kochać żonę do szaleństwa i jednoczesnie pukac kochankę? Czy tu chodzi tylko o fizyczność do cholery czy co? xxxxxxxx O twoją głupotę chodzi tępaku, co własnemu mężowi rogi przyprawia. Na co liczyłaś pieprząc się po kątach z żonatym? Myślałaś, że żonę zostawi dla takiej puszczalskiej kretynki jak ty? Teraz ci przyszło szmato na kafe tylko skowyczeć, jaki to on zły jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj od gościa(wczoraj 12.49)ma rację! Powiedz jeśli chcesz odejść i związać się z tamtą a jeśli nie to nie mów.Nigdy! Też mam za sobą wiele lat małżeństwa i niejedno przeżyłam .Męcz się sam z tym albo poszukaj terapeuty ale na pewno jej nie mów.Kobiety zawsze czują że coś jest nie tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosne. Z pełną świadomością Autorze nawiązałeś romans, a teraz niezdecydowany motasz sie i żalisz w internecie. Sam nie wiesz czego chcesz. Chciałbyś zjeść ciasto i mioeć ciastko. Super facet z Ciebie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ustawiłeś się Autorze wygodnie. Żona pewnie dba o dom, ugotuje Ci obiad, upierze, do rachunków dorzucie, do teściów na herbatkę zajdzie, a kochanka ubogaci Twoje życie emocjonalne i erotyczne. I pytasz nas: "Co ja mam zrobić, bo cierpię!" Ojej, biedaku, jakie Ty masz problemy... Współczujemy... Napisz do gazteki szkolnej dla gimnazjalistów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój znajomy był takim "Kasanową", spotykał sie z chętnymi koleżankami z pracy i na imprezach integracyjnych. Kumplom mówił, że to relaks. Żona siedziała w domu, wychowywała dzieci, gotowała obiady, odrabiała z dzieciakami lekcje itd. A jeszcze koleś mówił, że żona od ślubu przytyła 10 kg i juz nie jest taka dobra w łóżku. I pech chciał, że facet miał wypadek samochodowy, uszkodził kręgosłup i jest na rencie. Na imprezy nie chodzi, kochanki nagle znikły, żona się nim opiekuje. Biedna nawet nie wie, jakiego debila ma w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie badz glupi i nie przyznawaj sie do niczego. czego oczy nie widza itd. dopoki nie zlapala cie na dooopie kochanki to jestes niewinny. myslisz ze kobiety nie zdradzaja? a moze wlasnie twoja zonka tez ci przyprawila gustowne rogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslę że jest po twoim związku zdradziłeś żonę to jej nie kochasz kwestia czasu Zdrada to zdrada zapomnieć można ale wybaczyc nie Wiem cos o tym żona mnie zdradzila po 17 latach i zostala sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co ? Wydało się już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy ci współczuć? Też znam przypadek gdy chłop zdradzał a potem biedny miał wypadek, złamał kręgosłup i tak biedak skazany na zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona codziennie zdradza cię z dzieckiem kochając ****ardziej od ciebie, nie bój się, bo ona by się nie zawahała ani chwilę, by cię poświęcić dla dziecka, nawet mcno by jej to nie bolało, bo motywacja jaką jest dziecko przysłoniłaby jej żałobe kobieta ponoć dla dziecka znienie wszystko, więc niech znosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzący ideał, jest pierwszy raz, jest kolejny, nie martw się, potem jedyne twoje zmartwienie to będzie aby kochanka się nie wygadala, bo zazwyczaj gadają :) jak nie miała sumienia się z Toba rznac to nie uważa maleństwa Twojego. Fe. Ja bym wolała wiedzieć bo nigdy po czymś takim do meza bym się nie dotknela. To i rak się wyda, kobiety są sprytne, ona już wiedziała zanim zdeadziles, skoro nagle zaczeles przylazic później z roboty, przecież to typowe, ale z ciebie osioł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się, jak powiesz zonie, ze tamta przypominala ci jej mlodsza wersje to z pewnoscia ci wybaczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pełni podtrzymuję moją wypowiedź z 2005 wczoraj i żadna kafetryjna szmata, dla której 'mąż to obcy chłop, którego mozna zmienić, a dziecko to jest dopiero więź' nie będzie mnie w kwestii moralnosci i milosci pouczać autorze nie przyznawaj sie, baby są tak apodyktyczne, ze jeszcze nie raz będziesz miał rączkiz wiazane, bo mamusia i dziecko wazniejsze dobrze, że masz coś ż życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co dla ciebie znaczy wolność? Wolność w związku, również tym małżeńskim, wolność bo bez ślubu, po rozwodzie? Wolność bo jestem wolnym człowiekiem, mam prawo czerpać z życia to co najlepsze. Wolność jest szeroko pojmowana, jesteś być moze mądrzejszy od tych co twierdza ze id życia coś się należy, należy się, ale dlaczego tylko tobie i kochance? Czasem ktoś tak chce wolności, ze ta wolność staje się jego więzieniem własnym. Jesteś wolny bo możesz decydować, co robić z życiem i liczyć się z konsekwenkcjami. To znaczy wolność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz się przyznawać to i tak się wyda prędzej czy póżniej bo jeżeli ktoś jest zarażony wirusem zdrady tak jak ty to ten wirus nie da o sobie zapomnieć . Rozstań się z żoną i zejdź z kochanicą a poczujesz jaka jest fantastyczna na co dzień a dodatkowo będziesz miał adrenalinkę z powodu niepewności że może cię w każdej chwili zdradzić bo skoro ona też jest zarażona tym wirusem to czemu nie . Chłopie nie marnuj życia bierz rozwód i używaj życia a jak będziesz z kokotą emocje gwarantowane po co ci nuda w małżeństwie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do powyższej wypowiedzi dodam to, ze kochanka ta zawsze będzie piękna, tak mloda i fajna jak teraz, nigdy się nie zestarzeje i nie znudzi, murowane ze będzie na codzien chodziła po domku i sprzatala w seksownych pończoszkach aby dodatkowo urozmaicić ci twoje życie erotyczne, wszak będzie starała się abyś nie znudził się nią jak ta "głupia" zona. Na pewno nigdy nie będzie ci niczego zabraniać ze strachu przed ucieczka, o zdradę nigdy cię nie posadzi bo jest pewna twej milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzenie. Można zdradzać latami i nikt się nie polapie. A jak trafisz na matkę polke to wręcz będzie udawała że nie widzi bo dla niej sex może nie istnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie mów. Kazda dupa taka sama taka prawda. Odstaw kochanke na boczny tor, zaliczyles ?zaliczyles podbudowales meskie ego. Skad wiesz jaka ta kochanka jest w domu, czy umie zadbac o ognisko domowe itp a lata lecą. Kochance tez nic nie mow nie zwierzaj sie ochlodz relacje nie opowiadaj o swojej rodzinie. Zbajerowales i tyle kobiety mysla inaczej. Jesli masz poczuci winy zacznij poswiecac wiecej uwagi ciepla swojej zonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaj się a przestaniesz narzekać na nudę w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×