Prezerwatywa nię pękła, a ciąża.

Witam! Dużo naczytałam się wypowiedzi w internecie, że prezerwatywa nie pękła, nie zsunęła się, nie było na niej żadnych uszkodzeń, a mimio to kobieta zaszła w ciąże. Kurcze! Jak to możliwe? Co o tym myślicie? Uważacie, że nieuszkodzona, poprawnie założona prezerwatywa jest dobrym zabezpieczeniem nawet w dni płodne? Czekam na wasze wypowiedzi! Pozdrawiam! :)

ja uważam, ze nie.

Zastanawia mnie wlasnie, bo teoretycznie jak się nic nie dostało to przeciez ciąży nie powinno byc, a tu tyle historii :)

bierz tez pod uwage, ze ludzie tak tylko pierdolą, ze nie pękła, a gruncie rzeczy pewni pazrami zakładała, albo tamten w upale trzymał, albo chuj, dwukrotnie jednej uzylli i niby, ze nie pekła

cuda to tylko w polityce :D Pewnie zanim prezerwatywe zalozy, kilka ruchow bylo bez i to wystarczy przy dobrych ukladach

mi się wydaje ze to jest niemożliwe. Sama używałam prezerwatyw bardzo długo i nic się nigdy nie stało. Jesli jednak któraś z was się martwi, ze są niewystarczające to polecam uprawiać seks tylko w dni niepłodne. Bez problemu można je wyznaczyć mikroskopem owulacyjnym np Afrodytą.

też mam tą afrodytę i jak dla mnie jest świetna. Doskonale poznałam dzięki niej swoje cykle.