Czy ta lekarz u ktorej bylam wg was jest normalna?

wiec byłam u niej z grypa, ona powiedziala mi tylko żebym piła wapno, że mimo goraczki 38 stopni nie powinnam lezec tylko miec duzo ruchu, najlepiej pobiegac po swiezym powietrzu bo lezenie tylko wspomaga rozwoj choroby :O Myslicie, ze taki ktos powinien leczyc w ogole?

A i powiedziala jeszcze ze nie powinnam brac gropexu itd bo te leki zbijaja goraczke, a to reakcja obronna org, ze powinnam miec duzo ruchu i funkcjonowac normalnie

o takie zalecenia trzeba prosic na pismie ciekawe czy mialaby odwage sie pod tym podpisac

DOBRZE CI POWIEDZIAŁA, a czego od niej oczekiwałas że powie , niech pani leży nie rusza sie, miesiąc zwolnienia lekarskiego , i tony leków, bardzo dobrze podeszła do sprawy, każdy wie ze gorączka to mechanizm obronny organizmu, lepij się ruszać niz wywalić doopę na kanapie, ty byś chciała by cię każdy litował to sie zawiodłaś

15.12-no wlasnie ...

chodzic tak ale tylko w domu by nie było powikłan po grypie muj ojciec dostał arytmie kolezanka wode w płuchach bo przeziembili grype

jasne ze dobrz - niech zasuwa do roboty co tam 38 i grypa, od tego sie nie umiera :P przynajmniej od razu

To jakaś idiotka, a nie lekarka.

Jaam grype od 5 dni i dopiero dzisiaj bylam w stanie wstac z lozka.Niewiem ale bylam w takim stanie ze ledwo do lazienki moglam dojsc wiec kur...niby jak mialabym byc w ruchu.Ta lekarka to chyba nigdy grypy nie miala.