Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja siostra lat 44 po 2 rozwodach jest z pierwszym dzieckiem w ciązy.

Polecane posty

Gość gość

Nawet o tym sama nie powiedziała ni mi ani rodzicom, wygadała się jej koleżanka.Mieszka od lat w Warszawie, w domu bywa okazjonalnie, nie ma z nią normalnego kontaktu, miała 2 meżów, ale nie miała dzieci.Teraz jest w ciązy, a my dowiadujemy się od obych ludzi, rodzice sa załamani.Nie wiem czy do niej dzwonić i mówić,że wiemy, czy nic nie robić? To moja starsza siotra , bardzo zuża rónica wieku, mama ją urodziłą jak miała 19 lat, mnie jak 38.Kontaktu nigdy znjia nie miałam jak siostra z siostrą. Moje dzieci jej nie znają, nie chciała być chrzestną, unika rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko swiadczy o tym ze wasza rodzina jest patologiczna, widać nie była kochana i dlatego uciekła od domu rodzinnego i nie utrzymuje z wami kontaktu. Człowiek nie kochany od dziecka ucieka z domu i ucina kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma swoje lata nie musi się tłumaczyć ze swojego życia widocznie jest jej tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OK...a ty masz teraz 25 lat i ile dzieci skoro piszesz ,ze twoje dzieci nie znaja twojej siostry?Moze lepiej porozmawiajmy o tobie ....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musicie mieć chore relacje w domu ze ona ucieła z wami kontakt. Lepiej napisz co się tam u was dzieje ze ona tak postepuje- dwa rozwody, ucięcie z wami kontaktu. Kto był kochany, czuł się potrzebny i doceniany nigdy by tak nie postąpił jak twoja siostra. Popatrzcie na was, wasze relacje, rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz czy Ty nie będziesz rozwódką i jak Ci sie życie ułoży. Masz dopiero 25 lat. Wszytko możliwe. Skąd wiesz, ze mąż nie okaże sie zly. Zreszta z tego co piszesz Twoja mama tez późno Cie urodziła i jakoś nikt jej nie krytykuje. Ona ma prawo miec dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie rozumiem w czym problem? Obgadujesz ją jakby to była obca osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w swoim rodzinnym domu tez nigdy nie bylam szanowana , kochana, teraz nie utrzymuje z nikim kontaktow. I tak mi jest najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego rodzice są zalamani? Pewnie w końcu ziscilo się jej marzenie. Nie dziwię się, że mam nie powiedziała, skoro tak reagujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się wychodzi z patologicznego domu, z zimnymi rodzicami którzy nie okazywali nam uczuć to nie ma soe co dziwić ze siostra po dwóch rozwodach i jeszcze nie ma ochoty z wami utrzymywać kontaków. Jak się dziecko wychowa tak się ma! z tego co piszesz matka twoja urodziła ja jak była bardzo młoda, pewnie dziecko jej przeszkadzało i nie zadbała o rozwój emocjonalny twojej siotry. Co się dziwisz? ona przez zaniedbania rodziców jest nieszczesliwa, tacy ludzie są poranieni na całe zycie, tego się cofnąc nie da, to jest jak rysa na szkle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie znaczenie ma to ile mam dzieci? Rodzice są załamani,ze nic nie wiedzieli, ze nam nie powiedziała.Ona zawsze żyła jak chciała, nikt jej kołków na głowie nie stawiał, sprawiała rodzicom duże problemy od zawsze, nasz dom nie jest patologiczny, jest przecietyn zwykłym domem, ale nie patologią.Czy była kochana, czy też nie, nie wiem jak się czuła, nie wiem dlaczego się od nas odcięła, teraz jak widać też ma wszystkich gdzieś, to jest dla mnie przykre, bo to jednak moja jedyna siostra. Tego dziecka też pewnei nie poznamy, czy to tak trudno zrozumieć, że dla nas wszystkich to trudne chwile, ta świadomość,że ona nie chce nas znać, ze dziecko nas nie będzie widziało na oczy? No i 44 lata i pierwsza ciąza, to chyba też nie jest popularna sytuacja, moze dla was jest, dla mnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakie znaczenie ma to ile mam dzieci? Rodzice są załamani,ze nic nie wiedzieli, ze nam nie powiedziała.Ona zawsze żyła jak chciała, nikt jej kołków na głowie nie stawiał, sprawiała rodzicom duże problemy od zawsze, nasz dom nie jest patologiczny, jest przecietyn zwykłym domem, ale nie patologią.Czy była kochana, czy też nie, nie wiem jak się czuła, nie wiem dlaczego się od nas odcięła, teraz jak widać też ma wszystkich gdzieś, to jest dla mnie przykre, bo to jednak moja jedyna siostra. Tego dziecka też pewnei nie poznamy, czy to tak trudno zrozumieć, że dla nas wszystkich to trudne chwile, ta świadomość,że ona nie chce nas znać, ze dziecko nas nie będzie widziało na oczy? No i 44 lata i pierwsza ciąza, to chyba też nie jest popularna sytuacja, moze dla was jest, dla mnie nie. xx Dziwna sytuacja, bardzo duża różnica wieku, i odcięcie się od rodziny a ty jesteś nastawiona do niej negatywnie bo rodzice Ci nagadali ze mieli problemy bla bla bla sama nie pamiętasz bo jak się urodziłaś to ona miała 19 lat. Ja jestem taką starsza siostrą tylko, że różnica wieku wynosi 13 lat i moja siostra jest z innej matki. Ja miałam patologiczny dom, moi rodzice byli młodzi nie byli gotowi na dziecko. Za to moja siostra miała kochający dom, i dbających pilnujących ją bacznie rodziców, ja chodziłam w samopas od urodzenia a nią się wszyscy opiekowali. Mieszkam w tym samym mieście a widzę ja i rodzinę od święta. Też uchodzę przez nich za czarna owcę w rodzinie, wszystko co złe to byłam zawsze ja, problemy itd.. A mi po prostu zawsze czegoś w życiu brakowało, zawsze chciałam ociekać od rodziny od problemów bo rodzina mnie nie wspierała tylko we mnie wątpiła. Jestem po rozwodzie, mam drugiego mężczyznę, o którym mój ojciec wie bo nic mnie nie pyta, nic go nie interesuje, wstydzi się mnie jestem dla niego porażką i przez to mam blokadę, nie umiem z nim swobodnie rozmawiać, wole sobie spokojnie żyć po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty rozmawiałaś kiedyś z siostrą szczerze? Może jej wersja byłaby zupełnie inna. Czy to na pewno twoja siostra? Może to twoja prawdziwa matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz Twoja mama miała 38 lat jak Ciebie urodziła. Wcale nie była dużo młodsza. Także 44 czy 38 to co za różnica. Ty masz 25 i masz dzieci dość wcześnie. Ona zdobyla wyksztalcenie i dobry zawód pewnie a Ty w domu z małymi dziećmi. Każdy życie układa inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele osob ma racje. Jedz, odwiedź ja i porozmawiaj jak to bylo naprawde między nią a rodzicami i dlaczego nie chce utrzymywać kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam taki przypadek u mojego meza bratowej. Jej siostra wyjechala i praktycznie nie ma z nimi kontaktu. Nie wiem dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj twoja mama też miała 38 lat jak cię urodziła nie sądzisz,ze to zbyt dużo ? Może twoja siostra dopiero teraz poczuła instynkt macierzyński i ja nie widzę w tym problemu to jej życie jest dorosłą kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie rozmawiałm nigdy tak szczerze, bo zawsze mnie olewała.Skończyłam studia, mam pracę, tak dwoje dzieci, czy to zbrodnia mieć 2 dzieci w moim wieku? Od czerwca wracam do pracy.Siostra studiów nie skończyła, skończyła studium ekonomiczne, ale zawsz pracowała. Nie jest moją matką, nie szukajcie" trudnych spraw". Nie pamiętam jej z dzieciństwa, mało przyjeżdzała do domu, to fakt, nie wiem jak to dokłądnie opisać, ale strasznie przykro mi się zrobiłol,że dzieci nie będą sie znały,ż e nie poznam jej dziecka itp, takie jakiś żal mnie ogarnął, no nie wiem jak wam to dokładnie wyjaśnić, jakaś taka strata. Dlatego same nie wiem com robić, z jednej strony nie chce , ale w drugiej chcę mieć z nią kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie masz z nią kontaktu to moze nawet nie wiesz czy studia skonczyla. Ty skonczylas pewnie zaocznie też, ona tak samo mogla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej moze tez bylo trudno z wieloma rzeczami. Jesteś starsza to może się dogadacie. Jedz do niej i z nią pogadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mieszkasz z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie tego samego ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby moja siostra wywlekała moje sprawy na publicznym forum, to dostałaby po pysku, a ty masz odpowiedź dlaczego nie wiecie o jej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ją molestował ktoś z rodziny i wolała się odseparować u nas w mieście wyszła na jaw sytuacja gdzie wujek molestował siostrzenicę 11 letnią od iluś tam lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest zbrodnia w twoim wieku miec dwoje dzieci ,ale w wieku twojej siostry to tez nie zbrodnia!!! Troche wiecej tolerancji ,jesli sytuacja Cie niepokoi ,martwi....to porozmawiaj z siostra - badz dorosla!Nie wywlekaj spraw rodzinnych na publicznym forum!!!Dziecinada!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ma 44 lata i jest w ciąży, gdzie sensacja? Czemu to krytykujesz, co ci do tego, a przede wszystkim - po co pyerdolisz bez sensu ? Ciąża już jest, dzieciak w drodze to co ma zrobić? Usunąć, bo ty masz swój problem ? Dorosła to kobieta, z tego co piszesz - zaradna. Pilnuj swojego zadu, masz już dzieci nimi się zajmij bo siostra najwyraźniej nie potrzebuje twojego zakłamanego zatroskania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×