Ślub cywilny

Cześć, mam poważny dylemat. Ponieważ za dwa miesiące wychodzę za mąż. Będzie to narazie ślub cywilny ponieważ jestem w ciąży. Oczywiście później będzie kościelny również ale łącznie z chrzcinami. Na tą chwilę jestem w 11 tygodniu ale wtedy będzie dokładnie to 19 tydzień więc brzusio pewnie też już będzie duży tym bardziej że zawsze należałam do osób otyłych. Najlepiej czuje się wiadomo w ciemnych kolorach natomiast nie uważam aby był to stosowny kolor na własny ślub. Wiadomo Oczywiście jak każda panna młoda chce wyglądać olśniewająco (tym bardziej iż mój mężczyzna jest wzrokowcem i chce wywrzeć na nim wrażenie). macie może jakieś pomysły na fason i kolor bo oglądając w sklepach sama nie mam pomysłów :'(

Jesteś w ciąży wiec ze masz troche więcej ciałka to normalne i dla każdego powinno być zrozumiałe. ;) ja bym na pewno nie radziła sukienki długiej i rozkloszowanej za bardzo bo niby każdy mówi ze rozkloszowana wyszczupli ale to nie prawda. Moja siostra na cywilnym 2 misiace temu miała ale krótką i rozkloszowaną a była juz w piątym miesiącu i ślicznie wygladala . Przymierzala długa rozkloszowaną i byla porażka. :)

Dokladnie. Wybierz sukienkę w kolano, leki rozkloszowana pod biustem, ecru lub jakąś kremowa, możesz założyć do niej taki dłuższy żakiet i bedzie super.

Widziałam kilka fajnych sukieneczek ale sama nie wiem. Jeśli chodzi o długość do kolan to nie sądzę by było dobrze bo lytki mam grube :'(

" Będzie to narazie ślub cywilny ponieważ jestem w ciąży. Oczywiście później będzie kościelny również ale łącznie z chrzcinami." Logika katolików - w ciąży kościelnego brac nie wypada :D

Co z tego że łydki. Same łydki nie mogą być grube. Moja siostra też bardzo już w 5 miesiącu miała opuchnięte każdy się dziwią ale w sukience ecru do kolan pod biustem rozkloszowanej wyglądała naprawdę super a długie suknie to była porażka uwierz.

Po pierwsze jeśli chodzi o ślub kościelny to nie dlatego że nie wypada tylko dlatego że jest bardziej kosztowny. A cywilny bierzemy tylko dlatego, aby wrazie jakieś problemów ze mną tatuś nie miał problemów z uzyskaniem dziecka. Poprostu zabezpieczenie. A po drugie już w tematyce ja niegdy nie należałam do osób szczupłej postury :$. dlatego też moje nóżki raczej też nie wyglądają zgrabnie. Rozumiem że do kolan sukieneczka była by elegancka skromna a zarazem olśniewająca ale zastanawiałam się właśnie nad taką np do ziemi ale prosta a pod biustem może taki paseczek kryształków?

Koleżanko Ty byś po prostu chciała mieć suknie ślubną długą ;). Ja bym postawiła na ślubna do kolan i po biustem też może być paseczek kryształów. A jak chcesz mieć coś koniecznie do ziemi to niech tył będzie długi raczej Ci to nie zaszkodzi. Ja miałam długą i rozkloszowaną też z krzyształkami ale one były na całym gorsecie tyle , że brałam ślub w lato i nie jestem z grubszej kości.. To kościelny był i w krótkiej by nie pasowało po za tym chciałam mieć długą;) a Ty idź do salonu z kimś zaufanym i przymierz i taką i taką i sama zobaczysz ;)

jeszcze welon do ziemi jak dziewica załóż sobie:p

tak będę musiała zrobić dzięki wielkie z pooc

Nie rozumiem uszczypliwości niektórych ludzi. Co Cię obchodzi powód ich ślubu. Myślę, że masz bardzo wąskie postrzeganie świata. Co do sukienki to zgadzam się z przedmówczyniami sukienka do kolan lekko rozkloszowana odcięta pod biustem. Delikatna i skromna. Myślę, ze nie będziesz miała jeszcze wielkiego ciążowego brzucha, więc będziesz śliczną panną młodą. Najgorsze co można zrobić to na siłę ukrywać ciąże i zgniatać biednego dzidziusia jakimiś sznurowanymi gorsetami. Uwierzcie mi są takie panny młode, bo najważniejsze to co ludzie powiedzą, a zdrowie dziecka i swój własny komfort spychają na daleki plan, ale to już inna historia:) Nie martw się na pewno znajdziesz taką sukienkę, w której będziesz wglądać świetnie, a zakochasz się w niej od pierwszego wejrzenia:) Pozdrawiam i udanych poszukiwań życzę.