PANOWIE Jakich kobiet pragniecie do związku ?

Czy małżeństw a jakie na pozostałe znajomości?

Pluszowych hahhahhahahahhaha

Wcale nie pragnę

same klamstwa i stek bzdur panowie tu wypisuja i beda wypisywac bo oni nie umieja kochac, to stado egoistow i niewyzytych samcow nic wiecej!!

Do 10:38 Tak tak.Przez was są same kłopoty tylko i nic więcej.

KOBIETY NIE POTRAFIA KOCHAĆ TYLKO SEX IM W GLOWIE

Takich, które są pełne empatii, ciepła i akceptacji. Jakbym miał się żenić to z kobietą, która jest mi oddana, która docenia mnie i wspiera w moich działaniach. Szczerze, jak będę się żenił to będę brał pod uwagę właśnie tą chemię i relację, a wygląd jako drugie kryterium...

10:46 Wiesz, że z naukowego punktu widzenia człowiek zakochany jest jak naćpany, więc małżeństwa w pierwszej fazie tzw. miłości nie są zalecane? Człowiek o ograniczonej poczytalności nie powinien brać się za tak poważne rzeczy, a taki jest człowiek zakochany.

A jeżeli kobieta jest zwyczajnie brzydka a spełnia inne wymagania dotyczące charakteru lub niedaleko odbiega od ideału pod tym względem to jak wyobrażasz sobie seks z nią? Będziesz musiał sobie wyobrażać kogoś innego, a to perfidia i oszustwo względem tej kobiety.

10:48 Zakochanie jest fizyczne, chodzi o wygląd, a ja napisałem własnie o cechach charakteru. Nie widzę powiązania Twojego komentarza z moim.

Do 10:49 10/10

10:49 To może o siebie zadbać, może uprawiać sport, zacząć lepiej jeść, na piękno można zapracować łatwiej niż nad charakterem.

gość dziś Zakochanie to tylko wybryk mózgu w postaci dopaminy, noradrenaliny i serotoniny, na które nie masz wpływu.

10:53 Piszesz o czymś co zupełnie nie pokrywa się z treścią mojego komentarza. Jaki ma to sens?

gość 10:49 To że kobieta nie jest najpiękniejsza to niema znaczenia Ponieważ mòj bolec jej gniastku może czuć sie wspaniale. Dosłownie liczy się wnętrze.. :)

Do 10:55 Ona pisała o brzydocie.

gość dziś To już nie moja wina, że chcesz się pakować w małżeństwo bez miłości,a potem będzie płacz i chodzenie na d*****.

Pomyliłeś kolego nie ta bramka. Ja nie pytałem o małżeństwie i nie pcham się bo wiem, że potrzeba dużo czasu, doświadczenia i poznania różnych dziewczyn. Ja tylko udzielałem odpowiedzi.

gość dziś Ale wspomniałeś o hipotetycznym małżeństwie, więc odnośnie tego odpowiadam.

To ja wam odpowiem bo oni nie sa obiektywni :) Wiedzacych czego chca i trzymajacych i krotko, moga byc brzydkie, miec obwisle biusty i staro wygladac Zapewniajacych im hustawke nastroju (niestalych w uczuciach, zdradzajacych, nie kochajacych) Pewnych wlasnej wartosci Lubiacych drogie prezenty Wlasnie takie kobiety maja najfajniejszych mezow i najlepsze zycie

A czy ktoś będący w związku małżeńskim jest bardziej obiektywny od osoby, która nie zamierza się szybko żenić/wychodzić za mąż?

glopich