Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz powiedział ze jestem obrzydliwa

Polecane posty

Gość gość

zrobiłam dobie na kolacje bułkę i herbatę . Zwykła bułka posmarowana masłem z plasterków sera caprese i przeciśnięty czosnek. Stwierdził ze jestem ochydna i obrzydliwa bo jem czosnek a później po nim jest.nie świeży oddech. Dodał ze jak spotykaliśmy sie jako para nie jadalam czosnku a teraz go zniechęcam do siebie bo ten zapach odbiega od afrodyzjaku. Myślałam ze gnoja zabije. Dodam iż jestem w 5 miesiącu ciąży cos mnie bierze bo mam katar i stąd taka kolacja. Ale od czasu do czasu lubie tak zjeść. Może raz na kwartał albo i rzadziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam dodać ze na serku był pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój facet to debil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten twój mąż to kretyn, Zapach czosnku nie jest fajny ale rozumiem że czosnek jesz żeby nie złapać infekcji? jak byłam w ciąży nabawiłam się okropnego przeziębienia, katar, kaszel i lekka tem 37,5, był to akuratnie koniec 3 mies, kiedy nie powinno się zażywać lekarstw , lekarz polecił mi domowe sposoby czosnek, mleko i miód plus sok malinowy. Cóż przed czosnkiem miałam opory bo śmierdzi, spałam wtedy w osobnym łóżku, mąż był bardzo wyrozumiały rozumiał że chodzi o zdrowie naszego maleństwa, sam mi kazał ten czosnek jeść. I takim sposobem wyleczyłam się z przeziębienia. Byłam wtedy na zwolnieniu często wietrzyłam mieszkanie, później sami się się z tego śmialiśmy. Twój mąz jest niedojrzały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jeszcze gdyby był taki na codzień to rozumiem a dzisiaj od samego cos mu nie pasuje wstał lewa noga i ciągle narzeka pogoda nie taka rosół za gorący nic słodkiego w domu nie ma na co on ma ochotę dziecko ciagle chce sie bawić itd itd. Kazalam mu się spakować i spieprzac do mamusi bo najwyraŹniej ma przedwczesna andorpauze a ja z takim gburem żyć nie bede. Chyba go zabolało bo nawet przeprosił i zrobił lody tak jak lubie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sęk w tym ze nie raz jadłam czosnek i nigdy nic do tego nie miał a dzisiaj burak chyba zaczepki szukal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykry facet :O jak mu przeszkadza zapach czosnku z twoich ust to niech tez zje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co go ugrzylo... ale zachował się jak d**ek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak mam jesc czosnek to mój tez musi ale zawsze się zgadza nie będę smierdziec sama przy nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki burak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem oboje uwielbiamy dania z czosnkiem. Zawsze doprawiam nim mięso, farsze, zapiekanki i mnóstwo innych dań. Śmierdzimy oboje i nikomu to nie przeszkadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mowie ze jemu kiedyś tez.nie przeszkadzało a dzisiaj wyskoczył jak Filip z konopi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ślubie tak sie robi że jeden dla drugiego zaczyna robić sie obrzydliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czosnek powinno jeść się wspólnie, tak jak pić alkohol. Inaczej taki zapach ciężko znieść :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×