Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jan79

Kocham kochankę ale nie chce się rozwodzić

Polecane posty

Gość Jan79

W moim małżeństwie od dawna się nie układało, żona mnie zdradzala,poniżala,wyzywala,wykrzyczala nawet ze ma mnie od tego zebym ja utrzymywal.Gdyby nie syn dawno poslalbym ja w diably ale na codzien mieszkam i pracuje za granica a ona mieszka w moim domu w polsce z dzieckiem.Od dwoch lat mam kobiete,kocham ja bardzo i nie wyobrazam sobie zycia bez niej ale kocham tez syna i mi go szkoda zostawiac,dlatego się nie rozwodze.Mialem juz napisany pozew,oplacony prawnik itd ale sie wycofalem bo szkoda mi dziecka a zona zagrozila ze nie da mi rozwodu chyba ze przepisze na nia dom po moich rodzicach i oddam samochod plus alimenty na nia i na dziecko w wysokosci 4,5 tysiaca lacznie.No tak przyzwyczaiłem ja do tego ze jak chciala pienidze to miala od razu,sobie odmowilem zeby jej dac nawet na zbędne p*****ly,teraz dostaje ode mnie co miesiac 3,5 tysiaca,oplaty ja nie interesuja bo pokrywam je osobno ale jest jej malo.Mam dość tego wszystkiego.Moja kochanka jest smutna i przygnebiona bo nie odpowiada jej takie zycie,obiecywalem jej wiele bo wierzylem w nasza przyszlosc wspólna itd ale jesli się rozwiode to strace syna i dom i wszystko co mam bo moja zona to kawal francy lakomej na pienidze.Zaluje ze sie z nia ozenilem ale byla w ciazy i rodzina naciskala na mnie,jej ojciec to skakal do mnie z pięściami itd.Szkoda slow,rodzinka jak z horroru.Ale poradzcie mi co mam zrobic i jak zatrzymac kochanke i nie rozwodzic sie,nie moge stracić tej kobiety bo jest calym moim zyciem,miloscia mojego zycia,widze ze jest jej zle i jest w coraz gorszym stanie wiec jak ja przekonac ze tak jak jest tez jest dobrze i tez mozemy byc szczesliwi mimo braku mojego rozwdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
provo,to te z serii,zonka kochanka rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiedź się,nie musisz niczego jej oddawać,a mieszkać ,niech mieszka narazie do pelnoletnosci syna w twoim domu,pozatym to na pewno twój syn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie musiał dać. Trzeba myśleć głową a nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie musisz żonie dawać a już na pewno nie dom po rodzicach. Rozwód nie zależy od chcenia żony, tylko od sądu. Twój adwokat łatwo wykaże rozkład pożycia małżeńskiego jak pracujesz za granicą. Oczywiście o kochance nikt nie może wiedzieć. 2-3-4 rozprawy w sądzie i będziesz wolny. Jeśli żona jest zdrowa, to nawet jeśli nie pracowała, niekoniecznie dostanie alimenty na siebie a już na pewno nie w takiej wysokości. Na syna plac, bo to twój obowiązek. Skąd się biorą tacy dupowaci faceci? Wiem że to provo ale w realu pełno takich niedorajd, na miejscu tej dziewczyny, która podobno tak kochasz, pistawilabym ci ultimatum, bo inaczej to szkoda życia i młodości na ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę cię martwić, gościówo powyżej - ale "pistawić" to ty możesz swoją dopę do wiatru. Albo z wiatrem. Jak chcesz :D Coraz więcej jest dopek zdesperowanych - więc konkurencję masz sporą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zonie nalezy sie polowa twojego majatku. No i nie zapominaj o synu. Jego nie powineiennes krzywdzic. Kochanki przychodza i odchodza ale to nie jest powod do tego zeby rujnowac rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja?? Spokojnie, luz ;) dla mnie konkurencji nie ma. A autor wątku, jest po prostu tchórzem, który boi się gniewu żony i teścia. Dziwne że śmieszą mnie tacy goście? Janie! Kup sobie jaja, bo ci ich brakuje ;) a następnie rozwiedź się z żoną, jeśli nie masz zamiaru spędzić z nią życia. Albo z nią zostań i cierp! ale wtedy zerwij że swoją kochanką, bo krzywdzisz dziewczynę, ktorą podobno kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie masz konkurencji -0 to faktycznie luzik :D A pomijając że to provo, to jan jest mientką fajką. I gdzie taka fajka znalazła kochankę? Daleeeko, za siódmągórą za siódmą rzeką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żonie nie należy się połowa majątku, jeśli to dom po jego rodzicach. Dziedziczone nieruchomości, nie wchodzą w skład wspólnego majątku. A te nieruchomości, których małżeństwa dorabiają się wspólnie są dzielone po połowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowda! Więc jan, jako mientaka fajka, wygoni prawowitą żone z domu, który jest jego własnością. I syna też wygoni! Bo sie zakochał w ukochance za tą granicą. Przeje/bane masz janie mientka fajo. Przeje/bane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj dobrego adwokata przy dziecku i tak ciebie nie ma a w sądzie ustalisz szczegóły widzeń , no i wynajmij detektywa niech udokumentuje drugie życie twojej zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwiedz sie, skoro mieszkanie jest po twoich rodzicach mozesz się sadzic, sąd nałozy alimenty na pewno mniejsze niz 3 i 5 kafla, a jak bedzie utrudniac kontakt z dzieckiem to tez ja do sadu, nie ma co zycia marnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny misio-chce zjesc ciastko i miec ciastko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
m bo moja zona to kawal francy lakomej na pienidze.Zaluje ze sie z nia ozenilem ale byla w ciazy i rodzina naciskala na mnie- ooo BIEEEDNY MIIISIU!!!! Wsółczujemy ci, ch...ju z całej D**y!! Zal s.. pskosciska,że zona istnieje? A ktos c***istolet do łba przystawiał? gdybyś sie z zona nie p.. przed slubem, to i ciazy nieplanowananej by nie było!zona taaak straszna franca, a kooochanka taaka idealna:D:D No jasne!!!! Żalll,zaaal,że tacy GNOJE istnieja. Autor poprzedniego wpicu o ciastka ch ma racje. a żonie życze, by dostała, co JEJ SIĘ i waszemu synowi < NALEZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×