Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ludzie na wsi wioda spokojniejsze zycie, zazdroszcze im.

Polecane posty

Gość gość

Brak tego zgielku, brak halasu aut, tylko spokojnie, slychac kury, krowy, czasem jakis traktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fakt jest spokojnie ale też nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z wsi. Owszem wszystko spokojnie, ładnie ale gdy siedzisz w domu i podziwiasz. Jak ktoś ma gospodarstwo to odechciało by Ci się słuchać tych odgłosów zwierząt. A roboty po uszy, nikt się nie poleni. Nie jest tak kolorowo jak myślą Ci z miasta. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie ma gdzie zamoczyć ,trzeba jechać do miasta i płacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Mieszczuchy widzą tylko fajny obrazek a nie mają pojęcia jak się zyje na wsi. Jacy sa ludzie i ile pracy potrzeba codziennie włozyć w utrzymanie gospodarstwa zwierząt i roli.. Proponuję wyjechać do agroturystyki i dogadac się z właścicielem że przez cały dzień pomagasz mu w wszystkich zajęciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie i to najlepiej do takiego, które nie jest zmechanizowane. Na wsi jest pracy po łokcie. Nie ma, że idę na 8 h i wracam a resztę mam gdzieś. Musisz być czujnym 24 na dobę, szczególnie przy zwierzętach nawet w nocy. A roboty przy nich od rana do wieczora a wiadomo ,ze i w mieszkaniu trzeba coś zrobić. Nie mówiąc już o żniwach, sianokosach czy zbiorach, gdzie nie ma, że słońce prasy to się zmyje i idę do domu. Musisz zostać bo z tego żyjesz nie olejesz tego ani zwierząt, gdzie np. jestem chora i dziś krowy czy cokolwiek innego jeść nie dostaną. Tak się nie da. Tu nie liczą się zwolnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy , są ludzie ktorzy mają tylko dom na wsi i ładny ogrodek, a zero jakiejś gospodarki, a sa tez tacy co maja gospodarstwa... Wies ma swoje uroki, ale ja jednak wole zycie w miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wole miasto bo przede wszystkim jest wszedzie blisko itd, wieksza niezależnośc, ludzie nie interesuja sie tak Twoim zyciem, lepsze perspektywy, mieszkanie w bloku łatwiej utrzymać niż dom, nie musisz np martwic o ogrzewanie, ciepla wode, palenie w piecu i wiele innych rzeczy, poprostu dom jest bardziej pracochłonny, a na wsi to juz zupełnie bo tam czasem jest osobna kanalizacja, szambo moze np wylać i wiele innych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chuj ze wsią zimą ciemno jak w d***e u murzyna niedawno jechalam przez wsie, brak latarń, w domach pojedyncze swiatla, zwariowalabym na wsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam na wsi i powiem tak :sąsiedzi jakos specjalnie się nie interesują ja nimi również każdy patrzy siebie ,dzieciaki tez już tak nie biegają jeden do drugiego jak to było za moich młodych lat.Sasiad ma swinki wiec dziś już o 5 rano był raban bo przyjechalo auto z rzezni,latem z kolei często ładuja ok 20-21 wiec tez jak siedze przy grillu to słychać pisk i wogole,do tego muchy ,a raczej plaga much jedzenie na dworze to koszmar-może ja mam takiego pecha bo mam blisko sąsiada co choduje swinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hoduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzicie. Niektórzy nie mieli na to wpływu i mieszkali na wsi od urodzenia tak jak ja. I przyznam szczerze, że nie mam z tego powodu żadnych kompleksów. Nauczyłam się najważniejszego : pracy. Na wsi można żyć dobrze i mieć kasę ale tylko wtedy gdy nie będziemy się bać pracy. Ktoś się urodził w mieście i jako młody/mały człowiek siedział w domu a ktoś na wsi i jako mały człowiek poznawał Waszym zdaniem te ''uroki'' wsi. Ja tylko pomagałam rodzicą jak i moje rodzeństwo. Człowiek z miasta nie zrozumie tego ze wsi choć w dzisiejszych czasach wiele się nie różnią. Denerwuje mnie jak Wy postrzegacie wieś. Tu ciemno tam znowu coś innego. Robicie to stereotypowo. I ja nie znam żadnej koleżanki czy kolegi ze wsi, którzy teraz nie byli by po studiach tak jak ja i moje rodzeństwo. Rodzice bardziej dbają o wykształcenie swoich dzieci na wsiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie mieszkalam na wsi, ale w małym miasteczku ( 50 tys mieszkancow) ,wiec ciagnie mnie do wiekszych miast, przyrode tez lubię, ale tak bardziej żeby sie gdzieś wyrwać na weekend jak jest ciepło i ładna pogoda, a na wsi bym nie chciała mieszkac na stałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choc teraz mieszkam w większym mieście i u studiuje, no i podoba mi sie to, bo wszędzie mam blisko, do sklepu mam doslownie 2 kroki, w moim rodzinnym miasteczki dla porownania trzeba przejsc te 2 ulice do spożywczego. Blisko do duzej galerii handlowej, mpk czesto jeżdzą, poza tym mi sie podobaja uroki miasta, nawet samemu zawsze można cos wymyslić czy zorganizować, wyjsc na zakupy, cos zjesc, do kina... Choc latem jak pisałam bardzo lubie wyjechac gdzies " na lono natury" odpoczac od zgiełku :) Ale za jakis czas mam juz tego spokoju dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest tak że mieszczuch marzy o życiu na wsi a ktoś ze wsi marzy o dużym mieście:D jedni i drudzy myślą tylko o zaletach wsi albo miasta. A wszystko ma swoje dobre i złe strony. W życiu nie jest tak jak w serialu że miastowi robią wspaniałe kariery a ludzie na wsi żyją sielsko i spokojnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej jest na wsi ale kilka km od miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:04- no jasne, ze tak, szczegolnie, ze ludzie ze wsi często maja fajne domy i pracują w miastach ( dojeżdzaja) ,ale mimo wszystko na wielu polskich wsiach jest jeszcze taki troche " ciemnogrod", wiem bo jeździłam np do mojego faceta rodziny na wies no i tam sądsiadki dopytują kiedy ślub, ludzie wszystko musza o sobie widziec itd, moze to zalezy od wsi ,ale zwykle jeszcze dawna mentalnosc została

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to najlepiej mieszkać w miescie na jakimś ładnym, zadbanym osiedlu, gdzie jest duzo zieleni i mieć swoj samochod zeby sobie gdzies wyjechac kiedy sie chce na weekend za miasto Moze gdybym sie wychowała w duzym miescie, ciagneloby mnie teraz na wies, ale jak pisałam do 19 roku zycia mieszkalam ciagle w malym miasteczku we wschodniej Polsce w dodatku, do tej pory czesto tam przyjezdzam i lubie to miasto, ale tu nawet autobusy rzadko jeżdzą i w ogole nie ma ani fajnych kin, ani nie ma za bardzo dobrych knajp zeby gdzies wyjsc, wszyscy znajomi stad wyjechali praktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wsi to jest zacofanie bieganie do kosciola ,ploty ,a jak cos nie pasuje to szczura wrzuca do studni ,sami pijacy i glupie baby sprzedajace jajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam na wsi od urodzenia. Narazie studjuje i mieszkam w mieście. I nie ma to dla mnie znaczenia czy będę mieszkać w mieście czy na wsi. Ale na wsi mogę postawić na swojej działce dom, coś zasadzić.itp. Jest więcej możliwości zarobku no i sami sobie jesteśmy szefami.. A z takich zbiorów czy nawet dobrej hodowli na dużą skalę jest naprawdę kasa. Na wsi są ładne domy. Ludzie mają ładne samochody ale Ci co żyją np. z roli i hodowli na pełen etat. Są ogromne wychody ale jak się postarać to i ogromne dochody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×