kobietki, jaki seks lubicie ostry, czy powolny

wolicie na ostro, szybko i mocno, po bożemu, w jakiej pozycji ? czy wolicie powolne pieszczoty na początek i penetrację w drugiej kolejności ? A jak penetracja to taka ostra, czy powolne posuwanie ? czy ewentualnie penetracji mogłoby nie być i pieszczoty by wystarczyły ? x ja lubię na początku oralnie, powoli, potem penetracja na pieska, pomagam sobie ręką i zawsze mam przynajmniej 2-3 orgazmy

jak każda kobieta wolę tylko ostry seks najlepiej z perwersjami i kilkoma partnerami jednocześnie. Niestety faceci za tym nie przepadają :(

Uwielbiam szybki ostry sex, kiedy to facet mocno dominuje., ciągnie mnie za włosy. Zależy to tez od faceta, wiadomo, ale z moim obecnym każda pozycja jest fajna, wszystko mnie boli, ale to taki pozytywny ból.

Pytanie było do kobiet a odpisują mitomani :D

zależy od dnia i nastroju,czasem delikatny a czasem brutalny,może się zacząć od kolacji przy świecach a potem ...

Zależy od dnia, ale lubię jak facet dominuje.

piszcie laski, a autor będzie sobie trzepał pod wasze posty :D

ŻabAlka dziś piszcie laski, a autor będzie sobie trzepał pod wasze posty smiech.gif X Napisala ta, ktora wysyla kafeterianom swoje rozbierane focie, zeby sobie pod nie trzepali:D

:D

dziś Yyy serio?

nie, na zarty;)

"czy ewentualnie penetracji mogłoby nie być i pieszczoty by wystarczyły ?" x zdecydowanie :)

gość dziś dziś Yyy serio? X Nie jeden sie tu chwalil;)

ja zawsze jak po bożemu to przytrzymuję jej ręce i ogień !

Ja lubię brać kobiety analnie od tyłu i jednocześnie masować im wtedy ręką łechtaczkę.

Odezwały się same walikonie, w tym celu temat, żeby sbie strzepać.

trzepać to będę wieczorem a teraz was pow******m analne dziewice

haha temat założył jakiś kretyn który udaje kobiete i dwie odpowiedzi dali mu inni kretyni albo on sam :D Kobieta nigdy tak się nie wypowie, bo ma inne spojrzenie na seks :)

akurat gościu się mylisz - jestem kobietą i bardzoooo trudno byłoby mnie z mężczyzną pomylić. A na seks mam właśnie takie zapatrywanie, że lubię delikatnie i bez penetracji mogłoby się obyć :P .... chciałam sprawdzić, czy facet z tym swoim narządem (najczęściej nędznym) jest do czegoś w kwestii seksu kobietom potrzebny i stwierdzam, że nie, bo kobieta zaspokoi się znacznie lepiej z drugą kobietą lub w ostateczności sama. Facet jest więc do przyjemności kobiecie zbędny - natomiast jest niezastąpionym dawcą nasienia i kasy. I po to było moje pytanie :P