Kilka rad na temat odporności waszych dzieci

Mnóstwo tutaj tematów o tym że dzieci wam ciągle chorują. Postanowiłam napisać wam jak zrobić żeby dziecko było odporne 1.Dziecko trzeba hartować , nie wolno przegrzewać, 2. trzeba te 6 miesięcy karmić piersią żeby dać dziecku przeciwciała 3. nie dawać dziecku tych syfiastych słodkich kaszek i soczków dla dzieci , lepiej sama gotuj np. kaszę jaglaną i dodaj do tego owoc, soki rób sama ale przede wszystkim dawaj wodę do picia 4. kolejna zasada chodź na długie spacery z dzieckiem co dzień bez względu na pogodę 5. dawaj dużo warzyw i owoców zdrowa dieta jest bardzo ważna , gotuj na parze dzięki temu zachowają więcej witamin 6. Nie kupuj gotowców , nie dawaj słoiczków na obiad tylko sama gotuj , same zróbcie makaron czy sos czosnkowy ograniczycie w ten sposób chemię w jedzeniu ja stosowałam się do wszystkich zasad które opisalam i moje dziecko prawie 22 mieś jest odporne, przebywa dużo z wiecznie chorą córką bratowej czy dziećmi znajomych , chodzę z nią zawsze po marketach i tylko raz się zaraziła , dostała kataru - ja wtedy dałam jej herbatki imbirowej , soku malinowego, wysmarowałam maścią na noc , na drugi dzień kompot z cynamonem i katar zniknął bez śladu Nie dawajcie tych syfiastych pełnych chemii syropków z apteki jak dziecko coś zaczyna łapać to imbir, sok malinowy, cynamon, sok z miodu ,cebuli i czosnku i chrońcie dzieci przed antybiotykami bo one strasznie obniżają odporność maluszka

ty agatka przeczytałam dwa słowa bo na wiecej nie mam siły :) a kiedy ty gotujesz pani porado skoro cały dzien tu siedzisz ?

To teraz Agatka daj rade jak wyhodowac w ogródku bulion i jak nauczyć dziecko załatwiania się na nocnik w wieku 22 miesiecy. A nieeee no wybacz, twoja niedorozwinieta corka przecież nadal wali w pieluche.

A skąd ty możesz wiedzieć że robi w pieluche ? a może już nie ?

agatko zgadzam sie z toba co do tych porad- sama je stosowalam przy pierwszym dziecku. wszystko bylo ok poki nie poszlo do przedszkola. twoja super corka prawie na pewno bedzie jeszcze chorowala gdy pojdzie do wiekszej grupy dzieci.

gość dziś To teraz Agatka daj rade jak wyhodowac w ogródku bulion i jak nauczyć dziecko załatwiania się na nocnik w wieku 22 miesiecy. A nieeee no wybacz, twoja niedorozwinieta corka przecież nadal wali w pieluche. x bulion w ogródku bu ha ha ha ja niemoge ha ha ha

22 mce i sra w pieluchy ? no tak bo mamusia na kafeterii porad udziela ha ha ha

przeklejam Autorko większość matek przegrzewa dziecko , naubierają grubo sweterki , kocyki itp.a potem się dziwią że dziecko choruje , dziecko trzeba hartować , nie wolno przegrzewać, --- bez przesady, nie wolno tez przerwiac dziecka, trzeba zachować zdrowy umiar poza tym trzeba te 6 miesięcy karmić piersią żeby dać dziecku przeciwciała ---------tak starcza na kilka mcy, a nie na cale zycie nie dawaj jej dziecku tych syfiastych słodkich kaszek i soczków dla dzieci , lepiej sama gotuj np. kaszę jaglaną i dodaj do tego owoc, soki rób sama ale przede wszystkim dawaj wodę do picia ------ tak super książkowy pomysl, tylko co zrobić jak dziecko odmawia jedzenia, nie chce zadnych domowych pyszności i jedyne na co daje się namowic to sok z kartonu i kaszka z tytki? kolejna zasada chodź na długie spacery z dzieckiem co dzień bez względu na pogodę ----------- tu się tez nie zgodze, jak jest duzy wiatr lub temp. -10 stopni nie powinno się wychodzić na spacery, i również jeśli dziecko jest podziebione dawaj dużo warzyw i owoców zdrowa dieta jest bardzo ważna , gotuj na parze dzięki temu zachowają więcej witamin ----- dalej jeśli tylko dziecko będzie chciało to jesc! ja stosowałam się do wszystkich zasad które opisalam i moje dziecko prawie 22 mieś jest odporne, przebywa dużo z wiecznie chorą córką bratowej i tylko raz się zaraziła , dostała kataru - ja wtedy dałam jej herbatki imbirowej , soku malinowego, wysmarowałam maścią na noc , na drugi dzień kompot z cynamonem i katar zniknął bez śladu ------------ poczekaj az pojdzie do przedszkola, wtedy pogadamy

13:39 Bo wiesz, mama Agatki to uprawia w ogródku bulion i miód nawet. Hahahha

jak uprawia się bulion w ogródku ? agatko ratuj. też taki chce

Myślę że jak pójdzie do przedszkola to też nie będzie chorować bo jest od małego hartowana zdrowo odżywiana nie brała nigdy antybiotyków ani głupich syropków a jak już pisałam ona już teraz przebywa bardzo często z dziećmi - chodzę z nią do znajomych które mają dzieci przedszkolne, bardzo często przebywa z wiecznie zasmarkanym i kaszlącym dzieckiem bratowej i tylko raz złapała katar który szybko zniknął bez sladu dzięki domowym sposobom , poza tym chodzę z nią wszędzie do aptek , do marketów to chyba o czyms świadczy prawda

Agatko przekonamy się!

tak agatko prawda. :) myśl tak dalej

Ja tylko chciałam wam pomóc podpowiedzieć jak wzmocnić odporność waszych dzieci a wy jedziecie po mnie jak po łysej kobyle normalnie i jak już pisałam moja mama ma w ogródku LUBCZYK u nas się tak mówi potocznie bulion na to a miód zrobiłam z mleczy sama

Agatko poczekaj az twoja corka pojdzie fo przedszkola to wtedy nadrobi zaległości. Jak do tego czasu urodzisz drugie to bedziesz miala chorego przedszkolaka+ chore niemowle gratis.

Oj Agatka Agatka tys najpiekniejsza z calej wsi snopowiazalke kupie ci... Agatka tys najmadrzejsza z calej wsi snopowiazalke kupie ci...

jesteś boska. a ten bulion lubczyk na co działa ? słyszałam że dobry na potencje. to prawda agatko ?

Pokażę wam na przykładzie mojej bratowej piersią prawie wcale nie karmiła, od początku przegrzewała dziecko urodziła się w lipcu a była kocykiem wiecznie przykryta i naubierana w kaftaniki dziecko jadło te słodkie kaszki , piła soczki herbatki na spacery nie chodziła co dzień , ledwo wiaterek troszkę wiał to już mojej mamie mówi że ma nie wychodzić z małą na spacer parowar dopiero teraz kupili jak mała już 2,5 roku ma rychło wczas dawała małej czesto słoiczki ledwo jakiś katar miała to już do lekarza chodziła i pełno syropków dawała i co ?? ma teraz małego chorowitka w domu , już 2 razy antybiotyki brała moja mama się zastanawia jak oni poślą ją do przedszkola przecież ona będzie chora non stop, bedzie łapała każdą infekcję i będzie w domu siedziała : jeden dzień w przedszkolu reszta miesiąca chora hehe

Dziecko twojej bratowej moze w przedszkolu mniej chorowac niz twoje .Twoje dopiero zacznie i bedzie takk tydzień w przedszkolu, 2 tygodnie w domu , tydzien przedszkole i znowu w domu.

niekoniecznie, bo wychoruje się teraz i nabierze dzięki temu odporności i jak spotka się z zarazkami w przedszkolu to będzie już miała wytworzone przeciw nim przeciwciała a twoje niby teraz zdrowe dziecko dopiero będzie tej odporności nabywac tak to jest zobacz, w pierwszym roku przedszkola dzieci zwykle bardzo chorują w następnych latach już coraz mniej

Agatka przecież Ty pracujesz to wszystko zasługa Twojej mamy, nie Twoja. Pewnie Twoja mama gotuje, robi makarony, do tego wychodzi na spacery. A Ty sobie przypisujesz wszystko.. oj nieładnie! P.S. Daj znać jak pójdzie do przedszkola :-P

gość dziś Dziecko twojej bratowej moze w przedszkolu mniej chorowac niz twoje Jestem pewna ze tak będzie, choć oczywiście nie zycze twojemu dziecku zadnych chorob ale tego nie da się uniknąć. dziecko musi się wreszcie spotkać z zarazkami i na nie uodpornić. Karmienie piersią i gotowana na parze marchewka nie ma tu nic do rzeczy.

niekoniecznie, bo wychoruje się teraz i nabierze dzięki temu odporności i jak spotka się z zarazkami w przedszkolu to będzie już miała wytworzone przeciw nim przeciwciała a twoje niby teraz zdrowe dziecko dopiero będzie tej odporności nabywac tak to jest zobacz, w pierwszym roku przedszkola dzieci zwykle bardzo chorują w następnych latach już coraz mniej xxxxxxxxxxxxxxx e głupoty jakies piszesz

agatka a ty nie w pracy?

xxxxxxxxxxxxxxx e głupoty jakies piszesz he he tak wlasnie jest, przekonasz się.

Agatka się spełnia zawodowo na pół etatu w sklepie z firanami. Moja idolka

żadna praca nie hanbi

Matko Agatki,gdzie jesteś? Zagoń ją do roboty w chlewie, bo znowu wczoraj pod remizą dawala wszystkim :(

zadna praca nie hańbi ? ale powód do dumy to to tez nie jest :D

Mąż ją zdradza