Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie pojmuje dzisiejszych czasow, malzenstwa traca na znaczeniu !

Polecane posty

Gość gość

co sie kurfa porobilo z tym swiatem, ze nadrzedny cel zycia kazdego czlowieka, malzenstwo i wychowanie dzieci nagle staly sie czyms dla wielu osob drugorzednym ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys malzenstwo bylo czyms sacrum, a dzisiaj mlode pary mieszkaja ze soba 2 lata przed slubem ! a wczensiej mieszkali z innymi partnerami ! malzenstwo dzisiaj dla wielu malo sie rozni od dlugoletniego zwiazku (konkubinatu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciwość pieniądza za łatwą pracę, kariera, chciwość podziwu, wygoda, chęć dobrobytu, egoizm, równouprawnienie kobiet i trendy cywilizacyjne. Kobiety pracowały na kilka etatów, łącznie z pracą, pracą w domu, wychowywaniem dzieci, zakupami i nie najlepiej to się odbijało na ich wyglądzie, zdrowiu, to zbyt wyczerpujące i wyniszczające organizm, zwłaszcza, jak tatuś i jego wymagania o super żonie seks-bombie, swoją pomocą się ogranicza do czytania gazet w fotelu i przełączaniem pilota. Nie bez znaczenia jest sytuacja w kraju i polityka, brak pracy, brak warunków mieszkaniowych, rodziny czuja się zagrożone, tym, że ich dzieci, na które wydali majątek muszą tułać się po świecie za chlebem, kiedy w rządzie wsuwają ośmiorniczki, a ludziom każą zaciskać pasa, bo kryzys!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo malzenstwo i dzieci stracily znaczenie ekonomiczne ludzie sa mniej zdesperowani do zakladania rodzin z kimkolwiek kto sie nawinie jak moga przezyc samemu nic nie poradzisz ze swiat sie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś co sie kurfa porobilo z tym swiatem, ze nadrzedny cel zycia kazdego czlowieka, malzenstwo i wychowanie dzieci nagle staly sie czyms dla wielu osob drugorzednym ?! x To nie świat zwariował tylko masoneria miesza. Zawsze mieszała. Dziwić się należy tylko, że społeczeństwa akceptują te idiotyczne nowe normy. Normą jest para zboczeńców na ulicy oraz nauczanie masturbacji w szkole a czymś patologicznym stało się normalne zdrowe małżeństwo z normalnymi zdrowymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdź baron na wolne media,,tajnie międzynarodowe memorandum,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki,,wolna polska,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rownouprawnienie kobiet to cos zlego? no dla facetow z pewnoscia bo nie jest im juz tak wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor to jakiś dziwak każdy niech układa sobie życie jak chce i nic tobie do tego ja np. z mężem żyłam przed ślubem jakeś 6 lat i pobraliśmy się gdy nasze dziecko miało 4lata więc odwal się od życia innych i zajmij się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co cie tak boli ta utrata wartości przez małżeństwo? żyjesz z tego czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kiedys malzenstwo bylo czyms sacrum, a dzisiaj mlode pary mieszkaja ze soba 2 lata przed slubem ! a wczensiej mieszkali z innymi partnerami ! malzenstwo dzisiaj dla wielu malo sie rozni od dlugoletniego zwiazku (konkubinatu) x cóż, jestem sama i generalnie konkubinat czy mieszkanie raz z jednym, potem z drugiem nie jest moim marzeniem. ALE kiedyś to twoje sacrum to wyglądało tak, że mąż wyjedżał z sekretarką w delegację i odprawiał tam własne "sacrum". żona czasami nawet o tym wiedziała, ale takie rzeczy zamiatało się pod dywan. teraz jest po prostu większe przyzwolenie na rozwody, konkubinaty. ale ludzie są tacy sami. i myślę, że więcej związków/małżeństw jest zdrowych. jak ktoś coś przeskrobie, to noga-dupa-brama, a nie płakanie w poduszkę "związałam się z draniem i do końca zycia muszę to znosić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ale tak mówi nauka kościoła, że "każdy niesie swój krzyż" chłop robi co mu sie podoba, a baba ma cierpieć, coby potem dostąpić niebios można paść ze śmiechu nad tymi wartościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kij wam w oko, czasy sie zmieniaja, idzie nowe lepsze postep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×