nauczanie początkowe bez studiów

moja znajoma dostała pracę w szkole jako nauczyciel klas 1-3 (na zastępstwo ciężarnej) jestem bardzo zaskoczona bo myślałam że nauczyciel powinien być po studiach! on ma tylko pomaturalne "coś tam" i kurs opiekunek do dzieci jak to możliwe?

up

niemozliwe. pracuje w szkole i wiem jakie są zasady. zeby byc nauczycielem (nawet w przedszkolu )to trzeba miec studia. w podstawówce w klasach od 1-3 musza byc studia. nikt bez studiów nie zostanie przyjęty. takie wymogi men. sprawdzają to kuratprzy oswiaty zawsze . wiec cos ci sie pochrzanilo.

Dawniej w podstawówkach pracowało sporo nauczycieli bez studiów tylko po jakimś studium zawodowym:P Obecnie dla klas 1-3 chyba też wyższe nie jest wymagane, trzeba mieć jakieś tam uprawnienia które można zdobyć bez studiów.

nic mi się nie pochrzaniło ona zaczyna pracę po feriach! na 100% nie ma żadnych studiów!

mało tego! 3 godziny dziennie i 1600 zł miesięcznie do ręki!

być może ma liceum nauczycielskie moja babcia zaczynala prace w szkole, miała tylko liceum pedagogiczne, później zrobila studia już w trakcie pracy, ale to było ponad 50 lat temu teraz to raczej nie ma szans na pracę nauczyciela bez studiow i jeszcze zwykle trzeba mieć ze 3 podyplomowki

nie kłam dziewucho:) jestem nauczycielką i od razu widać jak kłamiesz:) ja mam caly etat w liceum i mam na ręke 2000 zł dowiedz się prawdy,a nie operuj plotkami. nie ma mozliwości by w szkole ktos pracowal bez studiów. rozumiesz? chyba ze jestes ze wsi zabitej dechami gdzie brak nauczycieli.

niestety nie kłamię, dziewucho! szkoła w Łodzi, na peryferiach

ale jeśli jest studentką pedagogiki to warunkowo dyrektor szkoły może ją przyjąć do pracy

nie jest studentką, ma jakąś szkołę pomaturalną i kursy została przyjęta na zastępstwo za dziewczynę która jest w zaawansowanej ciąży sama jestem w szoku bo byłam pewna, że trzeba mieć ukończone studia!

Na zastępstwo można przyjąć taką osobę. Znam taki przypadek. W praktyce to trudne i trzeba mieć dobry układ z dyrektorem. Dyrektor musi prawdopodobnie wystąpić o zgodę do kuratorium i umotywować to tym że nie było chętnych do pracy z lepszym wykształceniem.

a ja pomijając ,że ta dziewczyna nie ma studiów myslę coś innego na temat autorki. autorko widać ,że krew cie zalewa z zazdrości.wez sie do roboty to tez bedziesz zarabiac. zawistna kwoko :) zazdrosc z ciebie az wyłazi.

pytanie dotyczyło studiów a nie tego co ty myślisz o autorce!