Moglybyscie być z facetem który w każdym zdaniu przeklina?

Taki jest mój brat przeklina na rzeczy martwe, bez powodu nawet bez złości.m co chwile ku/rwy sam do siebie albo ch/uj, ku/rwa gó/wno itp.. nie powiem mi tez się zdarza bo z takiej rodziny pochodzimy ale kontroluje się zwłaszcza przy normalnych ludziach a on nawet przy dziecku 1,5 roku albo do kolegów przez tel ma 25 lat.

Porozmawiaj z bratem bo takie zachowanie jest glupie. Może się zezłościć i cos tam brzydkiego powiedzieć, ale trzeba zachować jakiś umiar. Nie wygląda to smacznie- od razu wieje patologią i cwaniakowaniem. Jesli nie ma jeszcze dziewczyny to nie sądzę, żeby jakaś chciała takiego (chyba, że to też jakaś patologia i wiocha).

wiocha

Właśnie miał ich kilka, znam tylko jedną ta matke tego dziecka jego (faktycznie patologia lekka ale da się z nia pogadac na wiele tematów). Nie chce mi się z nim gadać bo to jego sprawa i niech odpowiada za swoje czyny. Ale czasem się zastanawiam czy on przy tych swoich laskach zachowuje się inaczej ale chyba w takim razie je oklamuje? Z wyglądu jest dresem :P

Tak, ale może właśnie ta rozmowa jakoś wpłynie na jego zachowanie. Głupie jest to, że mówi tak przy dziecku- przy jego własnym dziecku, które szybko się nauczy nowych słów. Będzie miał później problemy w szkole, itd. Pomyśl też o sobie i Twojej rodzinie- czy chciałabyś aby Twój chlopak/mąż a pózniej dzieci tego słuchały?

Nie ale to jest taki typ że raczej z nim się nie da normalnie porozmawiać nie raz jak mu zwróce uwagę na byle jaki temat, ja, siostra, matka ktokolwiek to jest zamknij ryj, p*****l sie, itp i dla niego to nic złego za chwile normalnie gada jak gdyby nigdy nic więc to bez sensu..