Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

babcie, które ani na chwile nie chcą pobyć z wnukami

Polecane posty

Gość gość

czy są tu takie mamy ? które nie mogą liczyć choćby z obowiązku żeby wnuki wiedziały, że babcia to babcia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj se spokój:D zamęczałaś sobą swoją matkę całe życie to teraz jeszcze chcesz własnym bachorem?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZE BABCIA TO BABCIA. Głupiej szukasz czy co? No wlasnie babcia to babcia i nalezy jej sie odpoczynek,jak to babci ktora wychowala juz dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia chce teraz odpoczac,dosyc sie juz naprała i nagotowala obsranej przez ciebie albo meza tetry. Teraz ty sie wykaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za odpowiedzi :) moja mama nie żyje od kilkunastu lat, ale dziękuję, przekonałam się jak tu kobiety nienawidzą kobiet, cofnicie się w czasie i najlepsze ss-manki w Austwitzu z was by były, test zdałyście wzorowo szwabskie ss-mki morderczynie polskich i żydowskich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda z k***w które wypowiedziały się powyżej: k***a 22.46 k***a 22.50 i k***a 22.54 to ss-mnki z KL Austwitz ładowały osierocone zywe kilkuletnie dzieci do pieca krematoryjnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cofnicie się w czasie i najlepsze ss-manki w Austwitzu z was by były, test zdałyście wzorowo szwabskie ss-mki morderczynie polskich i żydowskich dzieci. x i skończ z tymi narkotykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypraszam sobie, ja nigdy nie będę pracować dla żadnego socjalisty! czy to Hitler, czy Stalin, czy Tusk, czy Kaczyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdź w necie od której jutro przyjmuje najbliższy psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie znacie sytuacji to po co się wypowiadacie ??? skąd wiecie czy komuś matka prała gacie ???? może dziewczyna nie miała matki, skąd wasza pewność. No słucham Broken? skąd znasz sytuację tego "gościa" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No słucham Broken? skąd znasz sytuację tego "gościa" ? x zgłaszałam na dziś nieprzygotowanie, panie profesorze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc skoncz juz wypowiadanie się w temacie zj****a księzniczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy PRZESTANCIE!!!!! od innych osob wymagac by sie zajmowaly WASZYMI dziecmi!!! masz ich dosc? chcesz troche czasu dla siebie?? do WYNAJMIJ opiekunke!!! ty chcialas dzieci to sie nimi zajmuj! ta babcia swoje odchowala, moze sobie postanowic w koncu lezec****achniec jak jej sie tak podoba, ale WAM NIC DO TEGO! co ty tu od ss-komando wyskakujesz? dobrze sie czujesz?? moze powinnismy gdzies to zglosic bo wygladasz na niestabilna emocjonalnie osobe, ktora nie powinna chyba zajmowac sie dziecmi, skoro nie tylko babki obwinia ze nie chca sie dzieicakiem zajmowac to jeszcze z tak idiotycznymi przykladami hitlerowcow wyskakuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak babka nawet swoje dzieci nie wychowywała tylko babcia je wychowywała to dalej tak anonimowo będziesz drzeć mordę przez internet anonimowa postacio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl, żeby Broken była ostoją racjonalizmu w jakimś temacie... stoczyłyście się na dno dna kafe psycholki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj a jak babka nawet swoje dzieci nie wychowywała tylko babcia je wychowywała to dalej tak anonimowo będziesz drzeć mordę przez internet anonimowa postacio ? ] czyli MUSI sie teraz zajmowac czyimiś dziecmi bo swoje podrzucala swojej matce, czy babce??? bo autorka chce na niej silowo karme wywrzec?? :D :D :D no widzisz, a matka nie glupia, znalazla glupia do zajmowania sie jej dziecmi, a teraz nie da sobie na glowe wejsc by kolejna matka-kukulka jej podrzucala swoje jajo :P niech autorka inna glupia znajdzie do zajmowania sie jej dziecmi, bo chocby skaly sr.aly zadna babka nie ma oowiazku zajmowac sie czyimis dziecmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajnie jest
Babcie jeszcze pracują- niestety.Moja Prababcia chętnie by pomogła, ale wychowała swoje wnuczki na prawnuczki nie nie ma już zdrowia.Ma chore kolana i nawet na spacer Jej ciężko wyjść mimo najszczerszych chęci.Pobawić się trochę, owszem więcej nie mogę oczekiwać od mojej Babci.Mnie wychowała, a moje dzieci muszę ja z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze;) Tzn. uważam, że babcie powinny być od czasu do czasu - odwiedzić na kawkę lub/i pomóc kiedy naprawdę jest potrzeba. Ale tylko wtedy kiedy mają czas i chcą. Moja teściowa np. siedziałaby u nas cały czas i niestety ale źle się to odbija na naszych rodzinnych relacjach bo za bardzo się wtrąca i chce pomagać kiedy nie ma kompletnie ku temu potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie bawi jak naklepiecie dzieci a potem oczekiwanie ze mamusia pomoze bo tam kariera stoi otworem/szkole trzeba dokonczyc :) i bawia mnie te kobiety co sie daja zaprzegnac do roli darmowej niani "bo to wnusio"albo nie maja ciekawego zycia prywatnego albo nie sa dosc asertywne. Moja matka od razu zaoowiedziala ze raz na jakis czas owszem, ale opiekunka nie bedzie. Jest mloda,aktywna zawodowo, ma swoje zycie-nie wiem czemu mialabym ja obarczac swoim dzieckiem skoro odgrzebala sie z pieluch po siostrze. Natomiast matka partnera jest na emeryturze-powiedziala ze pomoze ale narzucac sie nie ma zamiaru- i tu rowniez zero pretensji-kobita jest na zasluzonej emeryturze ma czas na swoje przyjemnosci i nie mam zamiaru podrzucac jej wnuczki przy kazdej okazji. Swoje dzieci odchowaly, teraz chca wreszcie pouzywac i nie wiem czemu mialabym im to zabierac porzucajac wnusie. Jak dla mnie jestescie roszczeniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie, które tutaj tak najeżdżacie na autorkę: rozumiem, że ani razu w życiu swoich pociech nie skorzystałyście z pomocy jednej czy drugiej babci. Nigdy nie wyszłyście do drugiego pokoju albo do kuchni nastawić wodę na kawę i nie zostawiłyście dzieciaka z babcią w pokoju choćby na minutę. a do autorki: skoro babka taka jest to niech nie nazywa siebie babcią: niech dziecko mówi do niej np po imieniu, bo babcią to ona niestety nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zeby wyjsc do kuchni i nastawic wode na kawe potrzeba pomocy babci ? :D Jak juz ide te kawe zrobic , a babcia zostaje w pokoju z dzieckiem to juz mi pomaga ? :D Ale jaja :d A babcia sie jest , ze tak powiem " z urzedu ' czy sie tego chce czy nie :P Nie od pomocy przy wnukach lub nie, to zalezy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdarzają się i inne babcie - super babcie, które wszystkie chwile poświęcają na opiekę nad wnukami. Przykładem moja starsza siostra. Najpierw kilka razy w tygodniu wzywana do opieki nad wnukiem, bo mama dziecka musiała się odstresować od obowiązków, po macierzyńskim mama dziecka chciała wrócić do pracy, babcia najlepiej i najtaniej zajmie się wnukiem. I dotąd wszystko było ok. Siostra chętna i na tym etapie jeszcze szczęśliwa, wnuczka przywozili rodzice rano, po południu odbierali. Ta sielanka trwała krótko. Młodzi zaczęli nękać siostrę również o to, aby gotowała im obiady - skoro gotuje dla siebie, mężą i córki co szkodzi aby ugotowała więcej, oni po pracy są zmęczeni i chętnie zjedli by jakiś ciepły posiłek. Siostra gotowała, częstowała, oni czasami podrzucili jakieś produkty. Przyszła jesień, dziecko przeziębiło się, nie mogli przywieźć, siostra pojechała do ich domu, aby zająć się wnukiem, po 2 dniach chłopcu było lepiej poproszono ją aby wstawiła pranie, przed ich przyjściem wyczyściła i rozpaliła w kominku, odkurzyć i zetrzeć podłogi na mokro też mogłaby zrobić. Obiad siostra ugotowała, z trojakami o godz18 dotarła do domu, szwagier nie narzekał jeszcze na odrętwiałe ziemniaki, licealistka upitrasiła jakiś makaron, głód zaspokoili. Po tygodniu jednak szwagier rąbną ręką w stół i powiedział dość! Wnukiem możesz się zajmować, ale oni niech sami sobie piorą, gotują, sprzątają. Obraxili się, wynajęli opiekunkę, chyba już ze 3 mieli w odstępie 5 miesięcy i przeprosili babcię - teraz już nie mają takich wymagań, cieszą się jak im szwagier nie karze myć po proszonym, weekendowym obiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka ma taka kolezanke co sie dala wmanewrowac w opieke nad wnukami. Jak dla mnie patowa sytuacja bo kobieta ma 30letnia corke z pierwszego malzenstwa. Z drugiego dwojke nastolatkow. Ta corka wykorzystuje ja na maxa. A ona sie daje. I to za darmoche. I mozeciexmnie uznac za materialistke zwisa mi to. Kobieta zatrudniona tylko na pol etatu bo na caly nie moze bo wnuki musi pilnowac bo corka z zieciem pracuja. Pobiera zasilki jakie tylko sie da, chodzi w ciuchach z lumpka bo przy takiej pracy i placy i zasilkach + 2 uczacych sie nastolatkow to inaczej sie nie da. A corka? Dziennoe podrzuca jej wnuki,lub ona lata odebrac je ze szkoly, potem z nimi siedzi odrabia lekcj***awi sie. Corka jej zlamanego grosza nie daje zeby jakos pomoc finansowo, odwdzieczyc sie ze kobieta sie zajmuje kosztem wlasnego zycia zawodowego i rodzinnego. Tu sobie jezdzi na wakacje, tu auto zmienili. I co? Taka super babcia? Melepeta ktora nie potrafi zadbac o swoje. Ledwo wiaze koniec z koncem za to corusia ma darmowa nianke w imie wiezow rodzinnych i kilkanascie tysiecy rocznie odlozone na fajne wakacje zamiast placic niance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem babcią dwóch wnucząt.Bardzo chętnie bym pomogła, ale nadal pracuje- niestety.W weekendy nie idę do pracy ale gdy dzieci zadzwonią żeby zostać z wnusiami 1,5 roku i 3 tygodnie, chętnie zostaję, jednak nie na długo ponieważ córka karmi piersią.Muszę powiedzieć że córka z zięciem świetnie dają radę sami.Gdybym była na emeryturze, z przyjemnością zajęła bym się maluszkami, ale przy obecnym rządzie trzeba bardzo długo pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×