Nieudany Sex z najlepszym przyjacielem

Kochani,pomocy... 7 lat temu zakochaliśmy się w sobie....przez 1 tydzień byliśmy parą,niemiejąc sexu-ja chciałam z tym poczekać.Po tygodniu bojąc się zranienia,zakończyłam związek.Zostaliśmy przyjaciółmi,mimo iż go kocham.Dla mnie jest On doskonałym facetem,jedynym,który potrafi mnie naprawde zrozumieć...jakby był moim przeznaczeniem...On twierdzi,że ja Jestem wymarzoną kobietą ,i że każdy mężczyzna chciałby taką kobietę Jak ja...W międzyczasie założyłam rodzinę,On nie.Kocham męża,ale jego kocham również. W te walentynki (dokładniej dzień przed)spotkałam się z moim przyjacielem...trochę wypiliśmy...On stwierdził,że niejestem w stanie wrócić do domu i że będę nocować u niego.Niestety jakimś sposobem wylądowaliśmy w łóżku...sex był dla mnie ok...On był romantyczny i męski...ja niestety niebyłam wogóle na Sex przygotowana...Po całym dniu pracy nawet się nie miałam Jak wykąpać i ogolić...czułam przez To dyskomfort i byłam sucha,a Do tego jeszcze pijana tak,że niebyłam w stanie być aktywną....a więc totalna porażka.W przeciągu nocy mieliśmy 3 razy stosunek...w międzyczasie spaliśmy przytuleni...nad ranem,podczas 3 razu On stwierdził:niemogę tego....i wyszedł do toalety.Jak wrócił stwierdził,że powinnam wracać do domu,ja przytaknęłam...na pożegnanie dał mi przelotnego buziaka...i powiedzał:wszystkiego najlepszego z okazji walentynek. Po powrocie do domu chciałam z nim o tam porozmawiać przez Tel. Ale On niewykazał zbytniej chęci na tą rozmowę...słuchał tylko...na koniec mego monologu Stwierdził,że Ten temat powinniśmy zostawić na razie w spokoju. Od tego czasu mamy Nadal codzienny kontakt ze sobą(Telefoniczny),ale On utrzymuje dystans...moje uczucia względem niego zupełnie się niezmieniły... Co mam teraz myśleć na Ten temat?Co robić,by było jak dawniej?Czy powinnam jego zachowanie interpretować Jako znak,że niechce Mej przyjaźni?

A zabezpieczyliście się?

A po co? Przecież to przyjaciel...

kobieto ty zdradzasz swojego męża. nie masz cienia wyrzutów

Tłumaczę ci, że to przyjaciel! O jakich wyrzutach ty mówisz? Chyba tych na dup//ie. Bo jak się nie zdążyłam podmyć to mi kilka syfów na tyłku wyskoczyło.

Tragedia. ..zarośnięta i pijana ... no nie wygląda to zbyt dobrze . A w dodatku sucha wiec pomyślał że jest ..kiepski ! Napisz mu smsa ze go kochasz ! Postaw sprawę jasno bo inaczej go nie odzyskasz. I napisz ze byłaś pijana i zestresowana dlatego miałaś sucho ... Musisz to zrobić bo inaczej ooddalicie się od siebie. Po takiej akcji na pewno przyjaciółmi nie będziecie wiec przepros za to ze nie byłaś przygotowana i pijana dlatego nie byłaś mokra i gotowa poprostu ale ze go kochasz i pociąga się jak nikt inny.. zadziała :)

"podczas 3 razu On stwierdził:niemogę tego....i wyszedł do toalety." x znaczy, że się porzygał z obrzydzenia i ze smrodu? czy jak? bo nie rozumiem za bardzo

No mowie ze przepros go za to i napisz ze pijana byłaś i zestresowana dlatego sucha byłaś i czułas się niekomfortowo tak jak i on. I napisz ze go kochasz. .Podziała a na przyjaźń nie licz bo za dużo się wydarzyło. Albo postawisz sprawę jasno albo w ogóle stracisz go na zawsze bo ta akcja wasza nie była zbyt pozytywna...

Powtarzasz się miciapicia. jak nie masz nic nowego do dodania, to spadaj.

Sama spadaj albo najlepiej spadaj do łazienki bo to ty sobie narobilas we własny nocnik :D