Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebuję nosidełko

Polecane posty

Gość gość

Potrzebuje nosidełka- co mozecie mi poradzic? tylko proszę nie doradzajcie mi chusty, bo nigdy sie do niej nie przekonam :P juz zdecydowalismy sie na nosidelko tylko nie wiemy jakie, bo wybor jest spory :) na pewno podoba mi sie nosidelko 'Easia'- czy ktos z was je ma i moze napisac cos o ewentualnych zaletach i wadach? Jakie jeszcze modele mozecie mi polecic? Prosze nie posądzajcie mnie o reklamę, po prostu szukam nosidelka, przetrzepałam internet, ale od ilosci modeli mozna dostac zawrotu glowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Easia jesli dobrze pamietam jest z maxi cosi- mamy od nich foteliki i jestesmy zadowoleni, bo przede wszystkim łatwo sie montują i sa bezpieczne. Nosidelka nie mielismy, wiec nie jestem w stanie ci pomóc w tej kwestii, ale marka jako marka- godna polecenia:) up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam Easię- mi odpowiada, przede wszystkim jest wygodne, nie obciąza tak kregoslupa i wiem, ze nasz maluch jest w zdrowej komfortowej pozycji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maluch w zdrowej, komfortowej pozycji? Kto Wam płaci za reklamę? Wystarczy popatrzeć na zdjęcia, to typowe wisiadło, dziecko nie ma w nim szeroko nóżek, opcja noszenia tyłem do rodzica od razu dyskwalifikuje... aż dziw że maxi-cosi które się chwali dbałością o zdrowie i bezpieczeństwo maluchów, wypuściło taki syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam Bugabuu. Jestem bardzo zadowolona, wybor poprzedzony dlugimi poszukiwaniami i wypozyczeniem nosidla na tydzien ze sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uznalabym easie za 'syf' :/ przeciez dziecko zachowuje zdrowa pozycje na tzw. żabkę. CHyba troche demonizujesz nosidełka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.sklep-tosia.eu/upload/filemanager/Maxi_Cosi/Akcesoria/Easia/4.jpg - to jest dla Ciebie pozycja "na żabkę"? Przecież to dziecko wisi. W pozycji tyłem do rodzica wygląda to jeszcze gorzej. Powinno mieć uda odwiedzione na boki i bardziej zaokrąglone plecy. Zobacz sobie na fotki chociażby nosidełek mei-tai, żeby nie było że konkretną firmę reklamuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maxi cosi to zdecydowanie wisidelko a nie nosidelko. nogi powinny byc szerzej a zgiecie w kolanach praktycznie pod katem 90 stopni. dobra pozycje moze zapewnic tylko szeroki pas w miejscu siedzenia. nie wiem czy dostaniesz je w polsce, ale szczerze moge ci polecic nosidelko marsupi. bardzo proste w obsludze tylko na 3 duze rzepy, prawidlowa postawa dziecka, zero usztywnien. kupilam je w de za ok 48euro wiec w pl powinno byc za ok 200zl. mozna nosic juz noworodka (od 3,5kg) az do 15kg. znam jeszcze jedna firme ktora zapewnia dobra postawe dziecka - manduka. minusem jest cena (ok 100euro) i system zapiec (duzo sprzaczek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co uwazacie o chustach? Sa lepsze niz nosidelka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chusta ma swoje zalety - mozna wiazac na kilka sposobow, ma sie pewnosc ze dziecko bedzie dobrze ulozone. niestety nie jest to zawsze praktyczna rzecz, bo wez zawin 4 metry tkaniny jak jestes gdzies na miescie, u lekarza, w sklepie itp. nosidelko ma w tym wypatku taka przewage, ze latwiej jest je otworzyc i zapiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam Easie od Maxi Cosi i wcale nie uważam, aby było to wisiadło. Nóżki dziecka wg mnie rozłożone są dosyć szeroko, malucha łatwo jest wyjąć i włożyć do nosidełka (w przeciwieństwie do chusty, gdzie tylko bardzo doświadczona w wiązaniu mama jest w stanie zrobić tę czynność sprawnie). I co bardzo ważne wreszcie przestałam narzekać na bóle pleców, bo ciężar dziecka rozkłada się na biodrach, a plecy i kręgosłup są odciążone. Polecam wszystkim rodzicom, którzy nie są przekonani do chusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×