On był ze starszą.

Przepraszam za dział. Mam 23 lata, on 25 lat. On jeszcze 2 lata temu był z kobietą 20 lat starszą. Jakoś nie rozumiem tego i jest mi z tym dziwnie. Jak przetrwać taką myśl ?

A to lobuz, przytulam

Jak mówi stare dobre przysłowie; "na starej piczy młody ćwiczy" wiec ciesz sie i doznawaj :)

Czyli ona miała 43 lata ? Fuj.

A jej toż to babcia.

prawie każdy facet o tym marzy było ale teraz jest z Tobą jeśli Cię kocha ciesz się chwilą :)

Ochyda. W takie stare ci***sko

Gość 21:46co za cham i prymityw z ciebie

ale wiedzialas o tym jak się z znim wiazalas\? bo nie rozumiejm

wy tez bedziecie miec owe 43 lata.Ciekawe czy wtedy powiecie,ze macie stare c****a.Fujj.

Sam mam 45 jak to jest z 40 bo nigdy nie miałem. Najstarsza to 30.

chamskie odpowiedzi , niejedna po 40 wyglada lepiej niz mloda to raz a dwa ma normalnie pod sufitem i nie widze w tym nic zlego , samo zycie

a z czym masz problem jakie to ma znaczenie dla Ciebie ? przeciez to bylo przed Tobą ? po co myslisz co było ? ZYJ po prostu do przodu

40 normalnie pod sufitem hahahaha coraz gorzej, tylko gorzej.

nie jedna 40tha wyglada lepiej od 20tki niestety...sama mam 26 i sasiadke 45 letnia z ktoorej jest niezla laska(i zaliczaczka niestety :p) za glupio sie czuje w jej towarzystwie....

Mam 47 lat,obecnie spotykam się z 36 latkiem. Byłam z 28 latkiem,ale choć był niezwykle atrakcyjnym fizycznie mężczyzna,nie odpowiadaal mi jego mentalność, niedojrzałość. On do tej pory nie odpuszcza,pisze ,dzwoni.. myślę o tym aby zmienić nr.

Mam 32 lata i nie wyobrazam sobie spotykania sie z 25latkiem..co taka 40 ma w glowie....

Pewnie więcej od Ciebie. 25 latka spotykająca sie z mężczyzna starszym o 30 lat jest ok?kobieta nie?ludzie nie zagladajcie innym pod koldre.

Fuj, obleśna stara baba w okresie okołomenopauzalnym :(

07:12 chwalisz sie czy żalisz ? Skoro nie odpowiada ci jego mentalność to może wypadałoby też napisać coś na temat swoich minusów np. to czy nie bodło w twoje ego to że stosunek seksualny z młodą osobą to niejako profanowanie czyjejś młodości swoim starym cielskiem. Może to też tu jest pies pogrzebany w tej relacji. To że sie trafił jakiś rzedki przypadek młodego chorego psychicznie bez żadnych wymagań to jeszcze nie znaczy że ty jako kobieta jesteś fajna. To nie jest wyznacznik.

"Pewnie więcej od Ciebie. 25 latka spotykająca sie z mężczyzna starszym o 30 lat jest ok?kobieta nie?ludzie nie zagladajcie innym pod koldre. " A w którym poście tu ktoś coś takiego napisał ? Temat jest "on był ze starszą" to komentujemy hipotetycznie taką sytuację. Lustrzana sytuacja tak samo wzbudza niesmak. Taki Marek Kondrat bardzo stracił na opinii biorąc ślub z metrykalnie "córką".

Kobieta 40-letnia spotykająca się z 20-latkiem na pewno nie będzie mieć w głowie więcej niż 20-latka. To jest mentalnie zdziecinniała chora psychicznie baba.

Wielu młodych facetów kreca starsze babki . Sama mam kolegów ktorzy nie raz przespali sie z kobieta starsza o 20-30 lat .

To są zwykłe fantazje seksualne. Mężczyźni często są głupcami, ale seks to jeszcze nie szacunek i jeszcze nie poważne traktowanie.

Wbrew pozorom podniecenie i obrzydzenie potrafi incydentalnie iść ze sobą w parze. Potem można tylko poczuć niesmak do siebie i do tej osoby. Otrzepać sie i iść dalej.

Dla mnie glupie jest roztrzasanie czegos co bylo przed nami... To jest dopiero niepowazne.

Powiem tyle. Gdybym była zakochana 10 metrów nad ziemią i czuła się fantastycznie w tym związku to może bym przełknęła, notomiast jeśli ten związek byłby "taki se" to chyba by mnie odrzuciło jednak faceta jako dodatkowy demotywator dużego kalibru

Mam 34 lata i uderza do mnie 25 latek, gdyby nie to, że mam męża pewnie bym brała :P

gość dziś Pewnie więcej od Ciebie. 25 latka spotykająca sie z mężczyzna starszym o 30 lat jest ok?kobieta nie?ludzie nie zagladajcie innym pod koldre. XX Nie nie jest ok.Watpie by taka 40 miala wiecej rozumu niz ja...wybacz ja mam rodzine i nie latam romansowac.Jesli Cie urazilam ro sorry, mozesz sypiac z kim chcesz twoj tylek.

co ta babka miała w głowie? fiutka ja mam 40 lat, ale dzieciaki poniżej 30 mnie nie interesują, i fizyczność do mnie nie przemawia nie mam z nimi o czym gadać, a to już jest dla mnie podstawa zainteresowania