Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobieta bez prawa jazdy. Porażka.

Polecane posty

Gość gość
Ja sie boje panicznie zrobic prawko. Wiem ze powinnam ale boje sie i chyba sie nie nadaje do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupi problem popieram wypowiedz goscia 17:25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawko ciężko zdać i kosztowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś masz rację, to zbyt trudne dla przeciętnej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wIecie co,ja mam 3 dzieci urodzone co 2 lata,wiec wiadomo ze jak zaczynają chorować to jedno po drugim,i zawsze jeździłam autobusem. Dla mnie nigdy nie było i nie ma problemu żeby wsiąść w autobus i zajechać do jednego miasta czy do drugiego. Tylko jak jeździłam z córką do Katowic do kliniki to mąż brał wolne,ale sam chciał bo twierdził ze nie będziemy się meczyly pociągami. Maz nie pije wiec żadnego problemu dla nas nie ma brak mojego prawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja, prawidłowa postawa kobiety!!! Zostawcie prowadzenie mężczyznom. Wy się do tego zwyczajnie nie nadajecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakoś nie widzę powodu żeby mieć prawo jazdy po to zeby luja pijaka zwozić z imprez alkoholowych. a co do reszty to jak sie nie mieszka na zapyziałej wsi to i komunikacja miejska nieźle działa i taksówki są dostępne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Imprezy są dla ludzi. Masz ochotę na grill? Kto ci broni? Pij, jedz rzygaj i wracaj na nogach, a nie drécz dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki_jeden_964 dziś Nie no jasne... Dzisiejsza kobieta musi mieć prawo jazdy, zarabiać co najmniej 2500 zł, mieć własne mieszkanie, skręcać meble, gotować, wychowywać dzieci, sprzątać, prać....po to aby jej "MĘŻCZYZNA" siedział i pierdział w fotelu i grał w playstation bekając donośnie między piciem piwasmutas.gif dzisiajsi faceci są beznadziejni xxxxxx Facet napisał tylko o prawku, bo czasem chce żeby dziewczyna go podwiozła (impreza), albo samodzielnie pojechała na zakupy (ciucholandy) a ty od razu dopisujesz jakąś listę żądań by tylko udowodnić jacy to jesteśmy beznadziejni. Przecież nie musisz mieć faceta. XXX Ale ja mam prawko i jeżdżę świetnie, tylko wkurza mnie ile się wymaga dziś od kobiety. Kobiety zaczynają wykonywać męskie sprawy bo faceci nawet nie potrafią się obsługować wiertarką, nie umieją wymienić koła w samochodzie. Do czego wy nam jesteście potrzebni?? My prujemy do przodu a wy??? wy się cofacie.... gdzie mezczyzni pokroju naszych dziadków co to potrafili i drzewa narąbać i świnie zarżnąć i naprawić cieknący kran czy pralke, którzy wiedzieli gdzie co w samochodzie i potrafili zaradzić drobnym usterkom. To samo tyczy się uwodzenia- dzisiejsi panowie to nawet oczekują ze to kobieta będzie ich podrywać bo oni zaproponowali raz kawe ona odmówiła i on odpuszcza i czeka na jej ruch:-( Gdzie wy macie jaja panowie??? Mój ex facet nawet nie potrafił wiertarki obsłużyć a o zmianie koła to już wogole nie potrafi zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam prawka i jakoś sobie radze bez niego, po co mi prawko jak samochód to tylko dodatkowy wydatek i problem do zamartwiania się, pewnie by stał nieużywany i tylko bym musiała przeglądy robić, ubezpieczenie płacić i naprawiać. Pewnie nadal jeździłabym pociągami bo taniej, albo piechotą, z zakupami tez nie ma problemu bo sklepy pod nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tez uważam ze kobieta powinna mieć prawo jazdy ale nie dla faceta żeby wozic jego d**e po imprezie a dla siebie a wkurza mnie to ile ma się oczekiwan wobec kobiet a faceci cofają się w rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
...dzisiejsi panowie to nawet oczekują ze to kobieta będzie ich podrywać bo oni zaproponowali raz kawe ona odmówiła i on odpuszcza i czeka na jej ruch... xxxx Jak laska odrzuca zaproszenie to czemu facet ma się narzucać. Ja odpuszczałem zawsze. Sorrry... Poza tym temat "prawo jazdy - laski" a nie czemu jesteśmy beznadziejni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kobiety narzucają niewiadomo jakie wysokie wymagania względem mężczyzn, mają mieć niewiadomo ile i potrafić też nie mniej a facetki będą leżały i pachniały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tragedia :-O To jeździć na wózku inwalidzkim lub leżeć obłożnie chory w łóżku i nie wstawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pokoleniu naszych rodziców jakoś mało kto miał samochód, malo kto prawo jazdy, a jakoś życie towarzyskie kwitło bardziej niż teraz, kobiety nie miały problemu z chodzeniem z dziećmi do przychodni i do tego oboje pracowali ok. 30 km od domu. w doopach wam się teraz poprzewracało od dobrobytu i tyle ! nigdzie nie pójdą na nóżkach wszedzie samochodem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SrakaPraptaka
A co jeśli ona też by sobie lubiła wypić w gronie znajomych? Kto ma prowadzić? K*rwa, problem z d**y, jakby twoim największym zmartwieniem było kalkulowanie najbliższego chlania. Chyba ci ta wóda już mózg wypaliła skoro swój związek określasz jako "wpakowanie się", bo nie można na działce się zalać. Kup sobie pół litra i wypij w chacie. Na jakich wyp******ejewach mieszkacie, że nie ma najpóźniejszego autobusu czy nie można zrzucić się na taryfę? Sorry, ja i moi znajomi tak robimy - każdy chce wypić to zostaje studencka limuzyna, albo zrzuta na taxę. Albo wasze rozpieszczone laseczki są takie, że zhańbią się kiedy ich pantofelek postanie na oblepionej syfem podłodze solarisa czy helmuta, a wyznacznikiem miłości jest podwożenie otłuszczonego dupska do każdego punktu oddalonego o 500m. Co do lekarzy - ja z mamą zawsze jeździłam komunikacją miejską, bo to właśnie tatuś był leniwy, albo do dzisiaj reaguje agresją na każde zapytanie czy mógłby nas podwieźć w nagłych przypadkach (np. mój 3-dniowy rozlany wyrostek czy inne poważniejsze zakażenie), bo "KORKI", bo się samochód zużywa, bo hu mu dzikie węże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Przecież zawsze możecie zostać same już pisałem. Masz problem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najlepsze jeszcze jest to, że narzekają na samochód, że za niski, że kolor nie taki ale dupsko to chce mieć wożone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość dziś - no to trafiacie na blachary, ale nie wrzucajcie do jednego wora :). Jak laska jest prosta i infantylna to jej problemem będzie hvjowy samochód chłopaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie. Wystarczy popatrzeć jak bystrzaki parkuja, jakie zakupy robią i jak wyglądają. Wielki brzuch, problemy z sercem, na spacer nie pójdzie bo zadyszki dostaje. Jakby mógł wjechałby do sklepu autem. Lenie, gnoje, schorowani bez kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
Dokładnie .leniwce..i zero ruchu nie chce się dupska ruszyć nawet na dwa kroki.Co do ciucholandów to autobusem też da się dojechać.Ja osobiscie 3 razy w tyg potrafiłam teraz przez ferie pojechać z córką na łyżwy autobusem i nie było mi ciężko...jakoś.Generalnie lubię jezdzić autobusami i koleją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
Ps.a chlanie jest obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kobietami tak jest uważają, że mogą wymagać wszystkiego ale od nich nie można wymagać niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SrakaPraptaka Autor tematu pisze. No wyobraź sobie że moja akurat lubi się napić na imprezie, piwko, dwa czy tam drinka. I wygląda na to, że to ja wożę jej dupę, ale spoko normalna sprawa i mi o nic innego nie chodzi jak czasem też wypić te dwa piwka, nikt nie mówi o użnięciu, ale oczywiście dla was jak ktoś chce się napić to od razu chlanie i alkoholizm. Jak dzieci. I nie robi się prawka tylko po to żeby jeździć na imprezy, trzeba mieć nieźle płytkie rozumowanie żeby tylko to brać za argument. Ja jej cały czas mówię, zrób póki jesteś jeszcze młoda, potem będą dzieci, trzeba będzie pojechać do lekarza, do szpitala i co? Akurat mam taką pracę , że nie mam możliwości brania jednorazowych urlopów, oprócz tych czterech na żądanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie każdy mieszka w mieście żeby jeździć miejskim. Miałabyś dziecko rozpalone i mieszkała na wsi, gdzie następny bus będzie za 2 godziny to pójdziesz 20 km na piechotę, lub w godzinach pracy będziesz chodzić po sąsiadach od domu do domu? Gratuluję logicznego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SrakaPraptaka
No a w czym problem, żeby zrzucić się raz na jakiś czas na taryfę :D Jak się bawić to się bawić. U mnie w pracy to jest norma, że laska niejednokrotnie nie potrafi wrócić do domu kilometr dalej z buta czy podjechać 1 przystanek, bo jej misiu jest tak wytresowany, że na każde piernięcie odpali drezynę. Nie mówię o dużych odległościach czy powrotach w nocy, ale podejście niektórych panien jest co najmniej dziwne, jeśli nie śmieszne. Nie tylko twoja kobieta ma obawy przed zrobieniem prawka. Jak nie chce i się boi to go nie zrobi. Jest jej wygodnie, bo ją wozisz i to jej odpowiada. Cóż, zawsze masz ten UNŻ :D. I nie szła bym 20km - prawko mam :P. Tylko właśnie słabo to ująłeś, że "wpakowałeś się". Nie ty jeden masz niemobilnego partnera i większość osób, które znam znakomicie sobie z tym radzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się boję i co? mam na siłę robić i pozabijać ludzi?:O wiadomo,że jak dama się chce upić, to dżentelmen musi być trzeźwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie mam ochoty robić prawa jazdy nie umialabym jezdzic bardziej ufam facetom za kierownicą ;) rownouprawnienie to mit :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor to burak, ktory kazdego atakuje jak tylko ma inne zdanie. Widac, ze zakompleksiony wsiok i sknera. Bo dla mnie stary to 50 zl raz w miesiacu na taryfe to jest nic. Poza tym wez sobie laske z prawkiem i przestan tu jeczec jak ciota bo zalosny jestes. I nie kzdy facet lubi sie napic. Jestes strasznie ograniczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srajdamajda
o właśnie,gosc piszący wcześniej ma świętą rację,taryfa raz na jakis czas to nie majątek a jak ci nie pasują kobiety bez prawka to szukaj zmotoryzowanych i nie wylewaj frustracji na forum,ja tez nie wymagam od męzczyzny zeby umiał jezdzić aut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×