Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boje się ze zostane młodą babcią.

Polecane posty

Gość gość

Moja córka ma 23 lata, ale jej chłopak 27. Córka studiuje. Mieszka z nami. Mój mąż czuje zazdrość o chłopaka córki, a ja się o nią boje. Nie chce, żeby teraz została mamą. Nie wiem jak ją uchronić. Osoatnio jej chłopak powiedział, że chciałby mieć już dziecko. Boje się, że nie skończy studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama urodziłam córkę mając 22 lata, ale ja byłam mężatką i to był idealny czas. Musiałam przerwać na rok studia, więc postanowiliśmy z mężem,ze postaramy się o dziecko i będę miała ten rok dla dziecka. Ale nie było mi łatwo. Miałam tylko teściową, bo wyjechałam zagranicę i tutaj poznałam męża. Wtedy też podróże były trudniejsze i moja mama nie mogła przyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość po godzinach
A jua miałam 16,moja mama 35lat jak zostala babcia Wnuczek jest jej oczkiem w glowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 lat to wiek na naukę a nie na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość po godzinach
Pewnie i tak ale stalo se jak sie stalo.przeciez sie nie ukrzyzyje z tego powodu.Dziecko to wszystko co osiagnełam w swoim zyciu;)Dzieki niemu zyje-czesto tak wlasnie myslalam w chwilach zwatpienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja tak nie chce dla mojej córki. Ma 23 lata, studia, utrzymujemy ją, płacimy za podróże. I chce żeby jak przyjąć miej do końca studiów nie zaszła w ciążę. Dziecko to coś wspaniałego, ale ja ma się kochającą osobę przy sobie, pieniądze aby samemu się utrzymać. Córka kocha podróże i chciałabym, żeby zwiedziła jak najwięcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka Vanessa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Aleksandera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to daj jej kasę na lekarza, niech idzie po tabletki i nie zajdzie w ciążę. Nie ma innego sposobu. I rozmowa oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś rozmawiałam z nią. To mi powedziala ze jest dorosła i sama będzie decydować. Chodzi o ginekologa regularnie, ale to raczej z tego względu, że dba o siebie i nawet badanie krwi robi raz na pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda39
Na.nieszczęście mamy córka jest dorosła i niestety ma prawo podjąć decyzje takie jakie ona uważa za sluszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się nie martw o ciążę córki, bo jeśli jest rozsądna i nie chce jeszcze, to nie zajdzie. Ty się lepiej martw o to, że mąż jest o nią zazdrosny?! Oblesne! I straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może źle to ujęłam. Tez się o nią martwi. Nie toleruje trochę jej chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corka jest dorosla, niestety niewiele mozesz poza spokojna rozmowa. Moja mlodsza siostra zakochala sie w chlopaku, ktorego nie lubilismy, nie ufalismy. Uparla sie na slub, probowalismy rozmawiac, ale nic nie dalo. Wesele rok po tym, jak sie poznali. Mama przezywala, probowala rozmawiac, ale bez skutku, pomogla zorganizowac wesele, zaakceptowala szwagra. Teraz nawet nie minelo pol roku od slubu a oni juz sie rozeszli, mama ich probuje godzic. Wyszly rozne rzeczy, m.in. ze on ma 2 dzieci z roznymi kobietami. Szczerze, to sama nie wiem co mozna bylo wczesniej zrobic, co teraz. Wpieramy ja, ale moze dalo sie tego uniknac? Ale jak?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż zna tego chłopaka od 3 lat i zawsze go bardzo lubił. A teraz stwierdził, że ,,obserwuje go". Jak córka wraca od niego to potrafi siedzieć i czekać na nią. Jak z nim kiedyś rozmawiałam to stwierdził, że to zawsze bardzie jego malutka córeczka i nie może się pogodzić z tym, że już żyje swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taki typowy syndrom taty dorosłej córki. Tym bardziej, że ona od zawsze była oczkiem w głowie męża. Rozpieszczał ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż powinien iść do psychologa! Jest nie normalny! Zakochany w córce?! A ty nie potrafisz nic zrobić! Zniszczy jej życie tą zazdrością! Jemu wogole zależy na tobie? Bo jeśli nie , to zrub mu terapię wstrzasawa i się wyprowadz,wychodz ze znajomymi np na drinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocha nas obie. Jak mała się urodziła to oszalał - wstawał w nocy, przebierał, a jak była większa zaraził ją pasją. Zabierał ją na boisko i uczył grać w nogę. Do dziś oglądają razem mecze, analizują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Mam radę, porozmawiaj z córką to jest pierwsza rzecz.Po drugie to co to znaczy że nie chcesz żeby teraz została mamą.To nie jest twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Mam radę, porozmawiaj z córką to jest pierwsza rzecz.Po drugie to co to znaczy że nie chcesz żeby teraz została mamą.To nie jest twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

Ja urodziłam między 4 a 5 rokiem studiów, studia skończyłam w terminie. Sami daliśmy radę z mężem, nikt nam nie pomagał. Na obronę poszłam z córka i zdałam celująco. Wszystko jest kwestią organizacji, a Ty za córkę życia jej nie przeżyjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×