cały czas plączą mi się włosy

mam długie włosy, do ok. pasa i wystarczy że je tylko rozpuszczę, to pol godziny pozneij mam dosłownie strąki z tyłu, pod spodem. wracając do domu mam po prostu jeden wielki kołtun na głowie. czy to kwestia długości?

łonowe ?

Po co ci az do pasa? Przy takiej długości wlosy zamiast wyglądać pięknie wyglądają na zaniedbane

mam zdrowe włosy, nie farbowałam nigdy, mam naturalny odcień blondu, każdy mysli że farbowane, ale są naturalne. naturalnie proste. nie prostuję włosów, nie lokuję, podcinam końcówki. wyglądają na bardzo zdrowe: )

widziałem kobietę, która miała bardzo długie i piękne włosy i chyba podobny problem i związywała tylko końcówki włosów , fajnie to związanie wyglądało , chyba to był jakiś ozdobny zatrzask Vivien Lee , gdy grała główną rolę w filmie PRZEMINĘŁO Z WIATREM to na bardzo długie włosy zakładała taką fikuśną siatkę , dzisiaj z taką siatką we włosach będziesz wyglądać bardzo oryginalnie

zamiast siatki możesz sobie zarzucić na głowe worek po ziemniakach

tez mam z tym problem. Jak wstaje to muszę naprawdę poświecić sporo czasu żeby je rozczesać...Cały czas sie plączą, puszą..:o

masz kołtuny na pisi ?

W tamtym miejscu nie mam ani jednego włoska. :D:P

ogoliłaś monike na zero ? buu

:D

możesz podciąć włosy np do połowy pleców, od razu będzie lżej :)