Kontrola drogowa , jak często was zatrzymują?

Jak jadę w nocy i przeliczyć to na kilometry, to zatrzymują mnie co jakieś 100km przebiegu :O Dziś w Poznaniu pada śnieg, a oni jeszcze zawrócili i jechali za mną, żeby dogonić. 15 minut rozczytywali dokumenty w swoim samochodzie i w końcu oddali. A przedstawiają się stopniem i podają powód kontroli mniej więcej w 2 na 10 przypadkach,

ja zawsze jade ile pisze, sprawdzam raz na tydzień lampy, przestrzegam wszystkie przepisy, ostatnio mnie zatrzymali z 5 lat temu za zbyt wolną jazde, myśleli że ja pijany

Mnie nie zatrzymują bo to ja zatrzymuję !

Ja też przestrzegam, mam sprawne auto i jakoś zatrzymują co chwilę. Może to kwestia starego auta i liczą na brak OC czy przeglądu?

zatrzumują cię bez powodu? pewnie gonisz jak wariat

Całe 30km/h w sniegu, a przy dobrych warunkach w porywach 60

Dziś mnie nie zatrzymali, bo jechałem tramwajem :)

Ja jeżdżę od 13 lat i nawet jednej kontroli nie było. Fakt że na krótkich trasach ale nie raz celowali suszarką. I często stoją. Po prostu już wiem gdzie i pilnuję się.

13 lat i bez kontroli? A ile przebiegu przez te 13 lat?

raz w tygodniu jak jadę na łyżwach

Na rowerze raz dmuchałem

W nocy w mieście bardzo łatwo być zatrzymanym.

robię 100 km dziennie, codziennie od 15 lat nigdy nie zatrzymała mnie kontrola drogowa

Czyli zrobiłaś 548.000km bez kontroli? Albo coś kitujesz, albo jeździsz w trasie w ciągu dnia.