wszawica

Witam, moja córka chodzi do gimnazjum i nie wiadomo z kąd złapała wszy. Problem ten mieliśmy już 2 lata temu i bardzo długo się z nim męczyliśmy. Z głową jakoś sobie poradzimy ale problem tkwi w ubraniach, przedmiotach, pościelach... Córka wszystkie ciuchy wkłada do szafy więc czy musimy prać i pracować wszystkie jej ubrania? I co zrobić z poduszkami kanap itd. Proszę o pomoc

weszki pamiętam z podstawówki, złapałam 3 razy, w domu nikogo nie zaraziłam i nikt nie stosował żadnych ekstra zabiegów typu cudowanie z ciuchami i kanapami, one zyją na głowach, nie w butach i książkach

Wystarczy zająć się głową. Są specjalne szampony - np te Sora Forte http://wszawica-sora.pl/ - później możesz stosować preparaty zapobiegające nawrotom. Nie musisz prać wszystkiego z szafy, chyba że wkładasz tam noszone ciuchy.

Powiem Wam Moi Drodzy,że ten problem dotyka Mnie co roku dzięki szkole,która bagatelizuje ten problem. Nigdy nie bawiłam się w jakieś extremalne odkażanie mieszkania czy wkładanie wszystkiego w worki na 2 tygodnie,bo jeśli ktoś ma 1 kołdrę to jak będzie spał :). Moim magicznym środkiem na w/w owady jest tylko wyprać to wszystko co mieliśmy ubrane + oczywiście pościel (bez zbędnego prasowania). A robactwa z głowy pozbywam się też domowymi,tanimi środkami :). Odżywka na włosy na całą noc,włosy pod folię i rano zawsze miałam po problemie :). Później płukanka octem (pół na pół z wodą).No ale jeśli inni żyją "Co powie Kryśka czy Maryśka,że Mi włosy śmierdzą octem",to cóż walkę z tymi osobnikami poprowadzą dłużej ;) Testowałam wiele środków aptecznych i moim zdaniem one gnidy tylko otumaniały nic więcej ;). I jeszcze tak na koniec chciałam dodać,że Ci co piszą "Ja myślałam/em,że to choroba średniowiecza",to zapewniam Was,że ta przypadłość była,jest i będzie i tylko dlatego,że cały czas jest uznawana za dyskretną i wstydliwą a gdyby wyszło się z tego przekonania,łatwiejsza była by z nią walka. Bo co z tego,że np. w klasie jest 24 uczniów ,z czego 2 matki się przyznają,że ich dzieci mają, zaczną leczyć a "5"innych dzieci będzie miała to samo a matki to ukryją.Więc koło się zamknie ;) Pozdrawiam.

Jeśli wciąż nie wiesz co z tym zrobić, polecam zajrzeć na ta stronę www.wszawica-sora.pl znajdziesz tam odpowiednie informacje na temat wszy jak i polecane preparaty do walki z nimi.

Witajcie. Wczoraj dowiedziałam sie u dermatologa że mam wszy i gnidy. Zaleciał mycie szamponem i tyle. W tą sobotę mam wesele.Czy mogę śmiało jechać na imprezę ? Proszę o sensowną poradę .

W wysokiej jakości są robione gumki do włosów CichoWsza, nie rwą się a tego się bałam najmocniej, poza tym lekko świeżo pachną, nie podrażniają skóry a mimo tego wszy się ich boją ;)

No to mi się też w Cichowsza podoba że można upiąć włosy normalnie tak jak zwykłymi gumeczkami a jednocześnie jest ochrona przed wszami. Bardzo sobie ten środek chwalę duża wygoda i długa trwałość można dziecku upinać włosy przez kilka tygodni i cały czas gumki będą działać

CichoWsza jest przede wszystkim sposobem bardzo prosty na codzien w życiu. I tak spinałam córce włosy gumkami więc w sumie nic się nie zmieniło pod tym względem poza tym że uzywam innych gumeczek. Tyle. A robią swoje, już było w szkole dużo akcji z wszami, troche dziewczynek je mialo a nasza cora zdrowa i wesola :)))

Jesteśmy z córką zadowolone z CichoWsza. Córa ma ładne kolorowe gumeczki i fryzurkę, ja mogę spokojnie spać że nic się złego nie stanie i żadnych wesz nie będziemy przerabiały....

Na pewno warto zobaczyć jakieś naturalne środki, które będą w stanie pchły odstraszać. Nie wiem jak to się w praktyce sprawdza, ale już w kilku miejscach słyszałem, że ludzie chwalą sobie gumeczki CichoWsza, podobno dobrze odstraszają wszy i są naturalne.