Romans młodej dziewczyny ze starszym

Drogie dziewczyny, co mam sadzić po słowach faceta, ktory sugeruje, ze do niczego nie doszło tylko ze względu na jego zdrowy rozsądek i chęć by kogoś nie skrzywdzić. Dodam, ze ja mam 24, on 46 lat, znamy sie jak "łyse konie" i ciągnie nas do siebie.

Musisz na kazdym temacie wrzucać to pytanie? uruchom troszkę rozum,to lepsze niz wirtualne zapytania.

A skoro juz sie odezwałas/odezwałeś to moge prosić o odpowiedz?

Czy na podstawie tego co napisałam powyżej nożna stwierdzić ze on jest zainteresowany romansem ze mna?

jakaś Ty infantylna autorko.

Moze o infantylna, ale moge prosić o odpowiedz?

Sorki,jest takie powiedzonko "jestes glupsza niz konstytucja przewiduje"i cos jest na rzeczy. Pytaj siebie a nie ciągniesz durne prowo.

Problem polega na tym, ze to nie prowo. Nie mam z kim o tym porozmawiać, wiec robię to tu

hej mloda,intuicji nie masz?bo rozumu to zapewne.Facet,ktory tak niby troszczy sie by kobiety nie skrzywdzic wiec nie wchodzi w zwiazek nie jest nia zwyczajnie zainteresowany.Nie czaisz prostej meskiej prawdy? I to nie ma znaczenia ile ma lat.

O związku tu akurat nie miało byc mowy, ale czy romans i po prostu sex wchodzą w grę?

jak by cię chciał,to by cie juz dawno bzyknał dzieweczko.I poflirtował by też.Czyni aluzje,bo wyczuwa,że masz mokro w majtkach na jego widok a on ma Cię w d..e.Kazdy zainteesowany tobą facet juz dawno by Cię zaganial na seksik.

Tyle, ze wlasnie on juz flirtowal, komplementowal, mowil o moich cyckach, ze sa dobrych rozmiarow i ze rzucilby sie na mnie w koncu. Wszystko niby w zartach.

no bo to są zarty hehe. Facet,ktory chce się rzucic na kobietę dokładnie to robi bo o tym się nie gada tylko robi! Jakaś ty glupiutka jeszcze.

Byłam w 4 letnim związku z 20 parę lat starszym człowiekiem. Jak najbardziej to może wyjść - ale jak w każdym przypadku o ile nie ma dzieci ( nie rozbiłam jego małżeństwa, poznaliśmy się 7 lat po jego rozwodzie) Facet cudowny, ale zapomniało mu się, że powinien chociaż zachowywać pozory, że jestem dla niego ważna, a nie pokazywać na każdym kroku, że dziecko jest najważniejsze, a zepsute auto byłej żony i zawiezienie go do warsztatu ważniejsze niż każde nasze wspólne plany. Niestety tak się składa, że faceci w tym wieku w 90% te dzieci mają. Stanowczo odradzam - nie zw względu na różnicę wieku, ale ze względu na różnicę "bagażu". Przepłacisz to tylko nerwicą i płaczem - ja do dziś chodzę na terapię. Większość osób tylko teoretyzuję - ja przeżyłam na własnej d***e i mówię "uciekaj jak najdalej się da"

anian6256235, czy wg Ciebie wedle tego co napisalam to ta cala sytuacja prowadzi w moim przypadku do romansu? co wg Ciebie oznaczalo, ze on sie zaslanial zdrowym rozsadkiem i tym, ze rzekomo nie chce krzywdzic?

Tak, ja też słyszałam na początku dokładnie te same teksty "nie chcę krzywdzić" itd :) Manipuluje - chce żebyś to ty przyspieszyła tempo a w razie czego żeby mógł powiedzieć "mówiłem od początku ze to nie ma sensu"

Tak myślałam...dziękuję Ci za odpowiedz i opisaną sytuację.

Ty naprawdę masz 24 lata?pytasz jak dziecko,jakbyś nie wiedziała,ze jak ktoś coś/kogoś chce,to nie gada o tym tylko czyni!! No przecież wiadomo,że to nie romans nawet,bo już byś się z nim spotykała tylko zwykła gra slowna,żebys dała mu spokój,bo zainteresowany mężczyzna inaczej się zachowuje. Ktoś wyzej pisze,że tak ci mowi,żeby nie było "a mówiłem,że..",bo on wie,że ty juz masz mokro w gaciach i chyba koniecznie chcesz mu wlezć do wyrka.Po co facetowi klopoty jak nie jest Tobą realnie zaibteresowny,by nawet w romans wejść.

Chyba jak ktoś mowi jej, ze ma dobre cycki albo kiedys sie na nia rzuci to chyba nie po to zeby ta osoba dała sobie spokoj tylko raczej by wybadać teren czy ma szanse u niej czy nie...

Poza tym nie rozumiem dlaczego nie możecie założyć, ze facet naprawdę szanuje te dziewczyne i faktycznie nie chce jej skrzywdzić mimo, ze miałby chęć ba romans z nia?

ha ha,co za durne dwa ost.posty.

Durne bo?

Durne,bo kazdy facet nie przepuści jesli kobieta go pociaga i nie pierdaczy o krzywdzeniu. Trzeba umiec wyczytać z tego co mówi i dać sobie spokoj a nie wkrecac gosciowo do łózka,bo niby "maja się ku sobie"czy jakos podobnie. Juz sam fakt zamieszczania takiej młódki ogloszenia na wdowcach/rozwodnikach/eksach pokazuje,że jest nierealna i ckni się jej seksik z dojrzalym a on jej grzecznie daje do zrozumienia,zeby sobie poszła.

20:36 zgadzam się z tą opinią, mnie to wygląda na delikatnego kosza. zainteresowany facet raczej nie przepuści okazji, a jeśli naprawdę nie chce skrzywdzić to się faktycznie odsuwa, a nie dodatkowo prowokuje

To w takim razie po co prowokacja?

ile ty masz lat ta z pytaniem po co ta prowokacja?gosc wyzraynie mowi NIE a tz to nazywaszprowokacja?!wy to macie siano w glowach