40 tc i brak objawow porodu

Jestem w 40tc i nie mam objawów porodu,nic a nic.Nie boli mnie brzuch ani krzyz ,dobrze się czuje,tylko mam dość czekania.Dziewczyny miala któraś z was tak???

Możesz sie naczekac jeszce 2 tygodnie :) ja zaczęłam rodzic w sobote wieczorem a nie.mialam wcześniej najmniejszych oznak zbliżającego sie porodu. Rano biegałam jesCze po szpitalu aby cos ruszyło :)

up

Ja tak miałam. Nagle odeszły mi wody i do szpitala. Skurczy nadal nie było. Dopiero po kroplówce po kilku godzinach ruszyło.

Up

Tez tak mialam. U mnie jedynym objawem zbliżającego się porodu bylo to, ze dzień wcześniej moje kostki u nóg wróciły do swojego rozmiaru:-) urodzilam 4 dni po terminie.

a ja nie miałam żadnych objawów, ani nic nie wywołało porodu i musieli cesarke zrobić 12 dni po

Dokładnie tak samo jak gość wcześniej. Zero objawow porodu - po 10 dniach na porodowke na wywołanie - 2 dni oksytocyny, cewniki na rozdarcie, masaże etc etc i cesarka bo nawet szyjka się nie skrocila Miesiączki miałam regularne jak w zegarku nie ma szans ze pomylił się termin... Teraz czekam na poród drugiego dziecka i mam zaplanowane cc bo lekarz twierdzi ze taka moja natura i raczej naturalnie nie rusze. Cesarke mam we wtorek - 39 tc

Młoda mama zabija każdy temat. Tragedia. NIKOGO NIE OBCHODZI TWOJA HISTORIA młoda mamo. Spadaj stąd

23.39 twoje hejty też każdego mała obchodzą, wręcz przeciwnie. Każdy takich gości jak ty traktuję jak karaluchy nie do wytepienia :)

To ja autorka,niestety u mnie nic się nie dzieje w dalszym ciagu spokoj.

A kiedy masz lekarza? Po terminie chyba warto wybrać się prowadzącego, przynajmniej u mnie tak jest.

* do prowadzącego

Jutro ide na wizyte,ciekawe co powie.Dziecko się rusza wiec sie nie martwię ze cos jest nie tak,tylko to czekanie najgorsze.

Jest ktoras z was po terminie i oczekuje na poród??Jak się czujecie i co powiedzial lekarz??