prezent dla przedszkolanki

Koniec roku szkolnego zbliża się małymi krokami. Mój sześciolatek kończy przedszkole i czas na podziękowania dla Pani przedszkolanki. Tu zaczynają się nieporozumienia, matki na zebraniu ustaliły składkę w wysokości 100 zł. Uważam, że jest to zbyt duza suma, rok temu moja starsza córka kończyła przedszkole i składka wyniosła 25 zł. Nie chodzi mi o to, że mnie nie stać, ale kurczę, no 100? Wypowiedzcie się dziewczyny, bo może ja przesadzam. Dzięki.

masz racj****aby pogłupiały.Ja nie zbiedniałabym o tę stówę, ale nie dałabym tyle. Ile jest dzieciaków w grupie?

Grupa liczy 23 dzieciaczki, razem to będzie łatwo policzyć 2300, za to maja kupić 8 bukietów dla wszystkich Pań. Nie wiem co to za kwiaty mają być!!!!!! No i prezent dla Pani, jakaś biżuteria. Nie wiem dokładnie, bo nie było mnie na zebraniu.

Chryste jakie szczodre....:O nie wiem, zrób jak uważasz. Nikt cię nie zmusi zebyś tyle dała, ale potem będą krzywo patrzeć iobrabiac doopę, więc sama zdecyduj. Ja dalabym max. 50 zł i miałabym gdzieś opinię innych.

Ja na pewno bym tyle nie dała. I tu nie chodzi o to czy mam czy nie. Mogłabym dać- ale uważam, ze to przesada. Zresztą mądry nauczyciel niezręcznie będzie czuł się przyjmując taki prezent. Sama pracuję z dziećmi i zbyt drogie prezenty wprowadzają mnie w zakłopotanie. Staram się delikatnie rodziców uczulać, żeby na koniec roku nie szaleli. Poza tym są rodzice, których naprawdę kompletnie nie stać na takie wydatki. W klasie mojego dziecka, na zakończenie zerówki, mamy chciały składać się po 50zł. Ja pierwsza powiedziałam, że się nie zgadzam i że jest to przesada. Wiedziałam, że są w klasie dzieci, które nie były na wycieczce za 30 zł. bo mama nie miała pieniędzy. Były też takie, które co chwilę opuszczały klasowe wyjścia do teatru, muzeum- prawdopodobnie dlatego, ze mam nie było na to stać. Kiedyś mama jednej dziewczynki powiedziała mi, że na wyjście za 20 zł. odkłada pieniądze przez miesiąc. W takim wypadku jak one mają składać się te 50zł. na prezent dla pani? Nikt by im tego nie odpuścił- a ze wstydu pewnie pożyczyłyby od kogoś te pieniądze i w końcu dały. Nie zgodziłam się więc na tak wysoką kwotę. Zresztą prezent, który mamy-organizatorki sobie upatrzyły też wydawał mi się niestosowny. Powariowali ludzie już totalnie z tymi prezentami dla nauczycieli.

Chore, u nas raptem 14 dzieci w grupie ale składka po 20 zł, z tego były jeszcze dodatkowe kwiatki dla p. dyrektor i pani która pomaga przy dzieciach i posiłkach. Nauczycielki dostawały kwiatki, czekoladki i jakieś drobiazgi typu pamiątkowy kubek czy pióro. Dzieci do laurki robiły serduszka, każde swoje i potem wklejone razem.

Mam coś nietuzinkowego na taką okazję prezent w postaci odlewu3d http://www.artess.pl/

Jeżeli naprawdę interesuje Cię coś wyjątkowego to skorzystaj z oferty sklepu www.vitaminum.pl są tam różne ciekawe kubki z nadrukami na każda okazje,. Jeżeli chcesz przedszkola nie podziękować to kup kubek że śmieszna grafiką lub po prostu z nadrukiem "bardzo Ci dziękuje" powinna być zadowolona bo grafiki naprawdę są super jakosci

100 zł. od każdego dziecka? Uważam że to duża przesada.Kogo stać może dać na prezent nawet 200 zł. Dała bym 20 zł.Nikt nie ma prawa Ci narzucać jaka kwotę musisz dać.Co to za moda?

my dla przedszkolanki naszych dzieci (rodzice złożyli sie na prezent) kupiliśmy zestaw srebnej biżuterii na Violette w bardzo fajnej cenie :)

Niektórzy to myślą, że im droższy prezent to lepiej. A wcale tak nie jest. Prezent musi być udany i być sentymentalny dla takiej przedszkolanki. U nas też po 20 zł składaliśmy się, zamówiliśmy kwiaty, fotoksiążki dla pań ( bardzo tanie są tu http://www.pixbook.pl/schoolbook i ślicznie można samemu taką książkę złożyć na stronie) i jakieś jeszcze małe drobiazgi i na pewno panie będą zadowolone.

No to pojechały te mamuśki po bandzie, bo jakby nie było, 100zł razy nawet 20 rodziców daje 2000 zł! Co one chcą za to kupić?! Wg. mnie najfajniejszą rzeczą byłaby taka fotoksiążka: http://www.pixbook.pl/schoolbook :) świetna sprawa, ładnie to wygląda i stanowi bardzo fajną pamiątkę :)

Na Twoim miejscu pomyślałabym o może czekoladkach z https://chocorepublica.pl/cat/okazje/dzien-nauczyciela - duży wybór a wydaje mi się, że też dość nietypowy prezent. No i mega pyszny :P Oczywiście do tego dołożyłabym jakiś skromny bukiecik.

Rodzice a jestescie debilami! Nie ma przedszkolanki tylko nauczyciel przedszkola. Trzeba miec studia skonczone by uczyc w przedszkolu.

Olbrzymi wybór niedrogich plecaków znajduje się na stronie internetowej sklepu CoZaCena - http://www.cozacena.pl . Dostępne są różne wielkości oraz różni bohaterowie zarówno dla chłopców jak i dla dziewcząt. Polecam zapoznać się z ofertą i dokonać zakupów.

Bądź oryginalna i już teraz zainteresuj innych rodziców swoim pomysłem prezentu na zakończenie przedszkola - pięknym tablo w stylowej ramie aluminiowej. Szczegóły: https://meandmyframe.pl/tablo-ze-zdjec-dla-przedszkola/

Mieszkam za granicą, jestem nauczycielem w przedszkolu. Za przyjęcie jakiegokolwiek prezentu poza kwiatami, lub dziecięcym rękodziełem wylatuję z pracy dyscyplinarnie w trybie natychmiastowym. I nie ma szans, żebym gdziekolwiek dostała pracę w zawodzie.

Empik ma takie fajne kubki ze zdjęciem, na których fotka pojawia się dopiero wtedy, gdy nalejecie do kubka gorącej wody - kosztuje kilka dyszek. Może dobrym pomysłem będzie właśnie taki kubek ze zdjęciem grupy przedszkolnej. Wydaje mi się, że też nie ma co przesadzać pod względem kosztowym z takimi prezentami.

Spamerzy wypad, beznadziejne propozycje.