trudno sie dziwic mezczyznom 30, 40 letnim ze pociagaja ich studentki

a nie rownolatki

jak cie stac to sobie taka poderwij i nie zawracaj juz d**y

stac? to troche plytkie i zimne by sprowadzac zwiazek dwoch osob do kwestii finansow

i vice versa, studentki wręcz obsesyjnie marzą o romansie ze starszym facetem

tylko szkoda że oni już nie pociągają studentek :D chyba że maja kasę, wtedy sobie kupią miłość, ale jakby byli jakimiś robotnikami biednymi to żadna by nawet na nich nie nas\rala

to zle swiadczy o tych studentkach ktore poleca na kase

Kasa, młodość, uroda, seks - to są waluty. Związek to w większości przypadków układ handlowy, bardzo interesowny. Najbardziej fair moim zdaniem kiedy obie płcie płacą tą samą walutą...

czyli ze kobieta ma placic uroda i seksem i w zamian dostawac urode i seks mezczyzny 40 letniego:o hahah

"to zle swiadczy o tych studentkach ktore poleca na kase" A facet co leci wyłącznie na wygląd to wzór i ideał? :D Płytki, pusty facet raczej nie może liczyć na szczerą miłość. Bo dziewczyna dla której związek to coś więcej będzie unikać takiego pustaka. A dziewczyna, która myśli kategoriami finansowymi to takiego własnie wybierze

dla bystrego 30 latka , 20 latka to glupia gąska:) ssory stary aleś głupi:P

I bardzo dobrze! Niech zostawią miejsce młodym wilczkom 25 letnim :D :> A 30, 40 latki chyba się nie pogniewają. 30, 40 latki to boginie seksu.

studentka z racji młodego wieku i braku doświadczenia życiowego jest traktowana jako głupiutka nieopierzona zabawka do seksu

No to autorze na tych samych zasadach działa to tak ze trudno rowniez sie dziwić kobietom ze pociagają je faceci z kasą.

ja pragne prawdziwej milosci a nie tylko seksu ze studentka