Wesele nieśmiała ze mnie singielka

Cześć. Od zawsze jestem nieśmiała a co za tym idzie jestem 21 letnią singielką. Podejrzewam że pójdę sama na wesele. A rodzice razem. :) Mam wesele w rodzinie i jak się mam odnaleźć w tym zgiełku par ja sama singielka ??? :) Ogółem jestem nieśmiała, taka niedostępna, bardzo stresuję się. Od ponad dwóch lat przechodzę takie coś że drastycznie bardzo denerwuje się, wszystko mi się trzęsie, jąkam się delikatnie, brak mi śliny w buzi, nie mogę nic jeść, mdli mnie, na każdy zapach smak, potrafię czasem wymiotować - i tego się obawiam iż przyjdzie stres przyjdą nerwy ja dam gafę na weselu lub ślubie. Planuję sobie troszkę wypić i wierzę iż po alkoholu będę bardziej wyluzowana..!! :) :) ^^ Planuję się świetnie bawić bo wierzę że na pewno uda mi się to, wesele nie będzie nudne, znam kuzyna znajomych parę osób wiem że będzie na prawdę miło .. lecz gdzieś ta obawa jest i jak to się odnaleźć.. ! :) JAKIEŚ PORADY SZCZEGÓLNE ? PROSZĘ O PORADY, NIE HEJTY, NIE CHCE ABY MNIE JAKOS PONIŻONO. CHCE CELNE WSKAZÓWKI.

ch.oo.ju do budy

Moja rad - uważaj z alkoholem ;) Ja kiedyś nie wyczułam limitu i upiłam się na randce… Ostatecznie znajomość nie przepadła, bo mam dystans do siebie i obróciłam to w żart, ale do tej pory mi głupio :P

po 1 randka a wesele to raczej dwie rożne sprawy. po 2 mam umiar w alkoholu jak powiem nie to nie. ! :)

Po pierwsze nie myśl o tym ze jesteś sam! ja jestem od lat sama i na wesela tez chodzę sama i nie mam z tym najmniejszego problemu. Nie muszę się z nikim liczyć i partner żaden mi nic nie dyktuje wiec ja uważam ze pójście na wesele samemu to wielki czad!!! Ja zawsze tańczę ile chcę, praktycznie non stop jestem na parkiecie tylko jak przestają grac siadam coś przekąsić. Nie musisz z nikim rozmawiać jak to cie stresuje, porostu jak tylko zaczynają grać wychodź od razu na parkiet. Ja uwielbiam sama tańczyć tzn zazwyczaj tańczy się solo ale w takim kółeczku jest mnóstwo takich . Jestem tez często proszona przez panów ale tańczę tylko z tym, który mnie super prowadzi. Wybawię się zawsze za wszystkie czasy. Myśl o tym lepiej w co szałowego się ubierzesz a nie, ze ci w ustach zasycha. Wejdź tutaj i wybierz sobie szałową kreację i myśl tylko o tym jak pięknie wyglądasz. http://www.ktoconosi.pl/kompozycje/sukienki-na-okazje/

Też bym uważała z alkoholem, tym bardziej w połączeniu ze stresem, o którym piszesz. Po co masz popełnić jakąś gafę i potem ma być Ci głupio? Tym bardziej, że możesz zawsze kogoś poznać na tym weselu, moja siostra cioteczna z mężem tak się właśnie podobno poznali :) Ja też mam w tym roku wesele i jestem sama, z tym, że u mnie już za jakiś czas ćwierćwiecze :P Trudno się mówi, nie uśmiecha mi się siedzieć i patrzeć na tańczące pary, ale odmówić nie mogę (bliska rodzina). Niby jest jeszcze sporo czasu, bo wesele jesienią, ale jakoś nie widzę na horyzoncie żadnych zmian w tej kwestii. Nie przejmuj się, baw się i tyle. Zawsze można wyjść wcześniej jeśli impreza będzie średnia.