Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój mąż zaczął opowiadać o sobie dziwne rzeczy, sama nie wiem co o tym myśleć

Polecane posty

Gość gość

Wcześniej nie opowiadał takich rzeczy. Dopiero ostatnio przyjechali do niego starzy przyjaciele. To małżeństwo, z którym pracował kiedyś zagranicą. Fajni ludzi, złapaliśmy kontakt. W trakcie ich pobytu wyszły na jaw pewne sprawy o których nie miałam zielonego pojęcia. Sama nie wiem co o tym myśleć. Mąż tłumaczy się, że nie potrafił mi tego powiedzieć. Mam mieszane uczucia, mam wrażenie, że do tych rzeczy nie jest zdolny mój mąż. Będąc zagranicą mój mąż miał wypadek. Był na odludziu i sam sobie zaszył ranę na nodze. Igłą do namiotów. 10 szwów. Zabijał zwierzęta np. królika przez skręcenie karku. Wygonił ludzi, którym wynajmował mieszkanie z dnia na dzień. Nie sądzę, że miał jakiś powód, po prostu wrócił do kraju. Wiem też, że brał udział w seksie grupowym i nagrywali się. Taśma gdzieś tam jest. Śmiali się, że jakby ktoś z nich był kiedyś sławny to pewnie gdzieś ujrzałaby światło dziennie. To nie są najgorsze rzeczy, które wspominali, ale nie chce wszystkiego na forum. Mam mętlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
provo provo provocation

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabijał zwierzęta na tym odludziu po samodzielnym założeniu szwów? Sory, ale to brzmi jak jakieś fantastyczne opowiastki by komuś zaimponować. Ile prawdy jest w tych opowieściach? Masz wrażenie, ze Cię oszukał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bawił się w Robinsona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzmi jak brednie po kielichu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty poważnie piszesz? A w ogóle twój post autorko jest be ładu i składu. Chaotycznie napisany,nie wiadomo o co w ogóle chodzi...sam sobie zaszył nogę,zabił królika ,a potem na tym odludziu wywalił ludzi z mieszkania?? Albo ty się naćpałaś,albo twój mąż. W ogóle uważam,że to prowo,a jeśli nie,to chyba jesteś wyjątkową kretynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×