Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż zgubił wózek!!!!

Polecane posty

Gość gość

Pojechał z córką na zakupy. Później zapakował dziecko do auta, a wózek zostawił na parkingu. Zorientował się pod domem, jak wrócił po wózku ani śladu. Jestem na maska wkurzona, straciliśmy przez jego głupotę naprawdę wygodny i drogi wózek!!! Musiałam się wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie, ze nie zgubil dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sprawdzal w sklepie? Moze ktos odstawil do sklepu, gdy znalazl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci to w większości nieogarnięte niemoty :( mamusie im tyłki podcierają tyłki do 30 roku życia, a potem pojechanie na zakupy z dzieckiem ich przerasta ech... bądźcie mądrzejsze wychowując synów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja męża nigdzie samego nie puszczam z dzieckiem. Dziecko ma 3 lata, a nigdy nie było z ojcem samo (beze mnie) nawet w osiedlowym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukał wszędzie i dopytywał ale to na nic, pewnie ktoś się połakomił bo to był naprawdę łazdny wózek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno ktoś z ochrony wózek zgarnął tylko twój mąż melepeta i debil nawet nie wpadł na to żeby zapytać. Pojechał na parking, rozejrzał się i wrócił. Boże co za matoł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie moze zdarzyc kazdemu kobiecie tez, co wyscie sa takie zołzy , baby ogarnijcie sie bo ten jad was zaleje niedlugo! przykro mi autorko, maz to gamoń ale coz nic nie zrobisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wózek widłowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre mój kiedyś wywiózł wózek do swoich rodziców nikomu nic nie mówiąc, a potem sam zapomniał i szukaliśmy wózka przed narodzinami 2 dziecka, ze hej dopiero ja zapytałam czy czasem gdzieś go nie wywiózł i zadzwoniłam do teściowej, żeby przeszukała u nich no i znalazł się tak, to niemoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki model?? Patrz po aukcjach przez miesiąc dwa na allegro i na olx bo może poprostu ktos będzie chcial sprzedać. W ten sposób koleżanka odzyskala rower córki...ukradziony spod szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój dziecko zgubił... Włożył w taki wózek sklepowy z samochodzikiem i po paru min zorientował się, że dziecka nie ma. Na szczęście maluch w sąsiedniej alejce spacerowal (1,5 roku miał).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×