Szczerość to podstawa, szczerość jest najważniejsza.

Wiele osób tak mawia. Naprawdę, jesteśmy szczerzy? Kiedyś słyszałam, że przeciętny człowiek kłamie niewyobrażalną ilość razy w ciagu dnia i nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, bo są to "drobiazgi". Czasami jesteśmy nieuczciwi nawet wobec siebie.......dlaczego tak trudno być prawdomównym? W rzeczywistości, gdybyśmy przestali nagminnie oszukiwać, a w zamian mówilibyśmy szczerze, to liczba problemów znacznie by się zmniejszyła. Z drugiej strony mówienie prawdy, to umiejętność, nie każdy potrafi to robić w odpowiedni sposób.

yeb/any obludniku w*************laj .. szm..at..o, bo cie zaje...be i twoja k*******e i szcz..eni..eta, szm,,,ato bez ho...noru... żebyś zdec./chl//scier//wo.jad..dzie...

Oby sprawiedliwosc Boża Cię dosięgnęła...

22:50- To tylko nieszczęśliwy hejter ;) GośćM wszystkie najlepszego z okazji dnia kobiet i szczęścia w miłości :)

A dziękuję:)

I życzenia są szczere...nie kłamie :D

Tylko winni sie tłumaczą...:D

bo ludzie to debile

Czyli haczyk jest we wszystkiego naj, czy szczęścia w miłosci..?:P

Nazywam się "winny" coś jest na rzeczy...

Nie życz drugiemu, co tobie nie miłe:) święte słowa

Nie ma żadnego haczyka ;)

Przemilczenie kłamstwa, gdy ktoś zna prawdę też jest oszustwem i nieszczerością....?

Znam prawdę.

Prędzej, czy później....oliwa sprawiedliwa, zawsze na wierzch wypływa. Swoja drogą-ile w naszym pl jęz. jest mądrych przysłów żywiowych:)...

życiowych raczej:)

nic nie wiem, oswiec laskawco

Mówienie prawdy to umiejętność naprawdę, ale nie każdy ma szansę, by ją w sobie wytrenować..........

no to dajesz "twoją" prawde

Co sie stało?

ja postanowilam jakis czas temu zawsze mowic prawde..i to dopiero sprawia problemy..na dluzszą mete nie da rady nigdy nie okłamać po 1 to bywa bardzo niewygodne i krępujące..pewne sprawy lepiej przemilczec. po 2 moze innych obrazić,byc przykre i chamskie po 3 w momencie gdy nie chce sie z kims widziec nie moge jakos powiedziec "sory ale nie chce mi sie z tobą gadac na razie i z domu wychodzic" wole powiedziec,ze sie zle czuje albo nie mam czasu..bo to,ze mi sie akurat nie chce nie oznacza,ze tej osoby nie lubie a moglaby mnie nie zrozumiec,obrazic sie i byloby jej przykro po 4 czasem trzeba klamac z lojalnosci dla kogos..prosi mnie o zachowanie czegos dla siebie a tym samym czasem trzeba kłamać,kryć tą osobę,wymyslać jakieś wymówki za nią..ci co mają rodzenstwo zrozumieją to ;) no nie da rady..

po 5 to czesto mowienie prawdy oznaczaloby donosicielstwo,bycie konfiturą..a uwazam,ze to gorsze niz klamanie w takich sprawach czasem wiec jak widac klamstwo jest konieczne niestety i lepsze niz prawda

i zauwazylam ile klamalam dla wygody i nie tylko dopiero gdy zrobilam ten eksperyment..wiele dziwnych sytuacji mialam przez to. Az zaluje czasem,ze tą prawde powiedzialam :(

Mówienie prawdy, to umiejętność- wcale nie najłatwiejsza. Trzeba się tego uczyć. Niektórzy może i przez całe życie nie wytrenują tej umiejętności, nie mam tutaj na myśli Ciebie.