Jak zasugerować mężczyźnie seks?

Warunki są, powiedzmy, niesprzyjające, bo łączą nas tylko sprawy "biznesowe". Spotykamy się dość często i zawsze jak go widzę, to wyobrażam sobie stosunek z nim, czasami fantazjując nie mogę się skupić na rozmowie. Oboje jesteśmy wolni. Jest mężczyzną bardzo towarzyskim, prywatnie niestroniącym od imprez (czasami rozmawiamy na prywatne tematy), bardzo przystojny i inteligentny z poczuciem humoru, więc podejrzewam, że jest sam z wyboru, wykształcony, pewny siebie. Jak mu delikatnie zasugerować, że jestem nim zainteresowana?

Umów się na drinka po pracy. A potem zobaczysz jak się sytuacja rozwinie na prywatnym gruncie. Ja kiedyś uwiodłam swojego partnera biznesowego, który potem został moim szefem :D Romans był intensywny i krótki, ale współpraca układała się wzorowo jeszcze przez kilka miesięcy.

nie rób sobie nadziei i nie licz na nic. ładnie pokazałes na czym ci zalezy, dlatego tego nie dostaniesz. wolałabym dać menelowi byleby zrobić ci tylko na żłośc, tak mnie wk******asz :)

Jeśli o mnie chodzi, to zawsze możesz podejść i powiedzieć po prostu: "Chciałabym się z tobą pieprzyć". Wierz mi, nie będzie to dla mnie żadną ujmą.

Sugeruję poniższe zwroty: Chodź się rùchać Obciągnąć Ci? Wydymaj mnie w dùpę Wyliż mi pìzdę I tak dalej. Z pewnością zareaguje; )

poza tym wole trzymac c***e dla kogos wyjatkowego :) szkoda sie rozmieniac na drobne i tracic kolejne lata na ciebie :)

Dotykaj go, ale delikatnie i czule. Na przykład złap za rękę, otrzyj się, wypnij przed nim. Staraj się, żeby było to naturalne i podczas jakiejś sytuacji ku temu. Np. podczas rozmowy, podczas pracy itp.

Dziękuję za rady. Niestety, to dosyć trudne, żebyśmy mieli jakikolwiek kontakt fizyczny. W firmie raczej wszyscy mówimy sobie na Pan, Pani, i utrzymujemy dystans, również fizyczny, podczas rozmowy. On jest dużo bardziej wyluzowany, tak jak wspomniałam rozmawiamy na prywatne tematy, często żartujemy, ale nadal ta relacja jest bardzo zdystansowana.

A ja myślę, że jeśli on byłby Tobą zainteresowany, to nie musiałabyś nic sugerować. Widocznie albo on nie łączy pracy z przyjemnością, albo nie jesteś w jego typie, albo ..... (wstaw cokolwiek). Ale możesz spróbować - tak jak radzi Dorregray - umów się z nim po pracy. Jeśli on będzie nadal zdystansowany, to raczej nie jest po prostu zainteresowany :)

Kup nową bieliznę i poproś by Ci wyciął metkę z majtek, bo Cię os niej swędzi ... ;p

zrobić mu loda może?:)

22:25 A imprezy firmowe i historie z nimi związane? Nie macie, nie uwierzę. Ze słyszenia to wiem, że na takich baletach dzieją się rzeczy nie z tego świata. Każdy z każdym, zoo.

po prostu zaproponuj spotkanie, umów się z nim np. po pracy na drinka. Staraj się spędzać jak najwięcej czasu w jego towarzystwie. Faceci mają to do siebie, że zazwyczaj długo do seksu ich nie trzeba namawiać :) Cierpliwości i powodzenia :)

Deperatka,idiotka :-(

Gość 14:36...wierzysz , we wszystko co uslyszysz? W UFO też?idiotką/ta

Ale toż to jest wszędzie. W mediach, w artykułach, od wszystkich znajomych. Korpo-imprezy to orgie zakrapiane alkoholem. Nagminne zdrady i zostawianie majtek w szatni.