Gość gość Napisano Marzec 11, 2016 Witam, Jestem w związku na odległość, dlatego chciałam spędzić wakacje z facetem. Problem w tym, że ja wolne mogę mieć w lipcu, a on nie chce w lipcu - chce jesienią, uzasadnienie: jest za gorąco. Przy mojej działalność jesień odpada. On chce bym przyjechała do niego w lipcu, a on będzie normalnie chodził do pracy - a pracuje po 10-12 godz. On mieszka z rodziną, a ja chce pobyć sam na sam. Owszem mogę sama odpocząć, coś pozwiedzać jak on jest w pracy... ale nie chce pomieszkiwać kątem u kogoś. Dodam, że nie ma problemu by szef dał mu urlop w lipcu. Nikt z nas nie ma też problemów finansowych by np. jechać na tydzień w Bieszczady. Mam ochotę wziąć psa i sama jechać w góry tak jak robiłam gdy byłam sama. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach