Jak byłybyście bezgranicznie szczere jakie wskazówki dałybyście swojemu włóżku?

szczerość w cenie:P

symulacja gwałtu :) mało który chyba by się tego podjął :D

gość dziś Dlaczego Ci się to podoba?

nie wiem, podnieca mnie dominacja męzczyzn :)

a ktoś bardziej znormalizowany

Typowa kobieca fantazja i chyba z 90% lasek o tym marzy, niestety nierealna do spełnienia, bo gwałt jak to gwałt możliwy jest wyłącznie wbrew woli kobiety.

W sumie to chyba nie musiałabym udzielać mu żadnych wskazówek, bo jest dobrze jak jest, a i teraz po 3 latach potrafi mnie zaskoczyć :)

Dominacja to nie gwałt :O

Co do symulacji gwałtu to prawda...ale szczerze wstyd się przyznać :) mam ochotę na to by facet mnie rzucił na lóżko a tak to zawsze się zaczyna od "kochanie mogę popieścić?".......

Czyli masz po prostu ochotę zostać zdominowaną, a nie zgwałconą... śmiało możesz to powiedzieć facetowi, wielu z nas miałoby na to ochotę, ale niektórzy boją się to zaproponować, bo kobiety różnie reagują, nawet jeśli kobieta chce to może strzelić focha na pokaz, aby nie wyjść na dziwkę :P

Dominacja to nie gwałt tak, ale nie napisalam że chodzi o gwałt, ale symulacje, czyli takie mocne branie nawet wtedy kiedy nie bede miec ochoty albo w momencie kiedy sie tego najmniej spodziewam :) czyli np. powala sie na podloge, zdziera ci ostro spodnie i majty i rż.nie cie ostro i nie zważa ze ci nie wygodnie, albo ze twarz ci sie zanieczysci od dywanu :D

Gwałt jest wtedy gdy jakiś oblech zmusza Cię do seksu gdy tego nie chcesz. Nie mylcie pojęć.

Nic. Co mam mowic to mówię :P Co do dominacji. To my rozmawialismy o tym, ze np w ciagu dnia on dostaje smsa, ze mam ochotę i jak przychodze do domu to wtedy on wybiera moment na zabawe. ale wlasnie nie tak od razu czy za uprzedzeniem, tylko o te emocje chodzi "kiedy to bedzie", "co wymysli", "czy w kuchni zajdzie mnie od tylu, czy moze pod prysznicem", "czy sam zacznie mnie lizac,czy moze ja jego" itd Ale no jednak z poszanowaniem mojego komfortu ;) musimy to w koncu przetestować :D

"Gwałt jest wtedy gdy jakiś oblech zmusza Cię do seksu gdy tego nie chcesz." Wiesz ze wiekszosci g***tow dokonuja sprawcy znani ofiarom? Mezowie, partnerzy, koledzy...Twoja definicja oblecha bierze ich pod uwage?

Skoro mąż gwałci własną żonę, to bez wątpienia jest oblechem ;)

Wielu facetów ma ochotę na taki spontaniczny seks, niestety większość kobiet pomimo że o tym też marzy, to jednak nie pozwalają na to. Faceci też często chcieliby być zdominowani, mi np marzy się aby dziewczyna znienacka usiadła mi swoją cipką na twarzy, albo rozkazała się wylizać w najmniej oczekiwanym momencie i miejscu, ale to mało realne, bo wy się boicie takich zabaw.

wątpie co by miało mnie jako kobięte w tym rajcować, sorry:P

chyba twoje sie bały :D akurat twoje fantazje są z kalibru tych light

Takie rzeczy robi się dla partnera a nie dla samej siebie, równie dobrze twoje faceta może nie rajcować dominacja, ale skoro ty tego pragniesz to powinien to dla ciebie zrobić, aby sprawić ci przyjemność... na tym polegają związki.

zeby przestal ssac wargi bo to nic nie daje a lizal lechtaczke

Ja wiem że to lajcik, ale kobiety często są wstydliwe, albo nie chcą wyjść na zboczone w oczach partnera, dlatego wolą odpuścić.

nie rozumiem tematu.my mamy temat przemaglowany i w czasie tez mu daje rady :)

Tak bierze i wiem o tym. Oblech, to ktoś kto chce seksu od kobiety, a nie potrafi jej do tego zainspirować normalnymi sposobami.

Z tego co zauważyłem to kobiety są mocne w opowiadaniu anonimowo o swoich fantazjach, a jak przychodzi co do czego to już takie odważne nie są i nagle im ochota przechodzi :P

Bo spontaniczny seks jednak potrzebuje pewnego klimatu u niektórych. Dlatego dla mnie widelki sa fajne. Ze tego dnia, ale nie wiadomo kiedy i nie wiadomo jaj. Bo wtedy mozna byc czystym i pachnacym itd akurat mojemu nie przeszkadza cipka po calym dniu, ale no ja mam pewien dyskomfort. Zreszta, moj tez szoruje sobie pena przed - inaczej nie daje mi tknac. Akurat bardziej swirniety jest ode mnie na punkcie czystosci :D A z siadaniem na twarzy to fajna sprawa dla mnie, lubie wtedy jak jezyk nie tylko lechtaczka sie zajmuje ale tak mocniej wsuwa do srodka. Ale no nie takie rzeczy robilismy :P

Ps. bo u nas oralny jest integralna czescia zabaw. Bez tego to moze by tak nie swirowal z tym myciem ;) Hah, bo zawsze latwiej gadac. Tez mialam glowe pelna pomyslow a potem sie nieco krepowalam. W druga strone tez to tak dzialalo, musialam go trochę rozbudzic bo tak jakby bal sie miec fantazje, niby ich prawie nie mial, a potem wyszlo szydlo z worka. Ale jak jest fajna relacja miedzy partnerami to szybko idzie opory przelamac.

22'46 To ty masz strasznie przymulona kobietę. Mój facet lizał mi w przymierzalni (oczywiście bylo lato)i ostatnia przymierzalnia (celowo czekaliśmy aż się zwolni tam miejsce) i wiele różnych przedziwnych sytuacji np.w lesie podczas wyjazdu rowerami ,na balkonie w domu kiedy smarował mnie kremem do opalania zaczął mi lizać potem wszedł do środka .Mase mam takich wspomnień.Lubie spontan. Teraz jestesmy w separacji .Tak wyszło.

gość dziś A jakie miał fantazje, których nie miał? :D

Zapomniałam dodac ze ja tez jestem spontaniczna i mówiłam co i gdzie ma robic.On czasem mówił:ty zwariowałaś do reszty a ja tylko:wykonać. I tak bylo.Wszystko zalezy od relacji między partnerami .

Takie tam gadanie. A potem krzyk i obgadywanie, że facet się na was rzucił. Raz tak, raz srak. Z jedną tak z inną inaczej. Jedna czegoś pragnie, druga za to samo się popłacze, a trzecia pójdzie na policję. Chyba same widzicie, że macie kuku na muniu.