Kiedy zrobić test od plamienia implantacyjnego?

Witam. Mam zespół jajników policystycznych więc problemy z hormonami i cyklem są na porządku dziennym dlatego u ginekologa jestem dość często,podczas mojej ostatniej wizyty (29.02)lekarz poinformował mnie że zbliża się owulacja, w tym czasie współżyliśmy z chłopakiem,tydzień później(6.03) dostałam dziwnego plamienia,ciemno-brązowe,przypuszczam że może to być plamienie implantacyjne,od tego czasu mam cały czas mdłości,boli mnie głowa,podbrzusze,jestem nerwowa,test robiłam 2razy(7.03),(13.03) i wyszedł negatywnie, czy jest możliwość że zrobiłam go za szybko? ile czasu powinnam poczekać?

jakby to była implantacja to dziś test byłby pozytywny

A skąd to wiesz? Bo ja czytałam, że od plamienia musi minąć kilka dni, najlepiej jest wykonać test w czasie spodziewanej miesiączki ale nie chce tyle czekać, to jeszcze 2tygodnie, jajko zaniosę że stresu. A jeśli to nie ciąża to dlaczego wystąpiło plamienie zaraz po owulacji która potwierdził lekarz.

Testy mają różną czułość, dlatego nawet jeśli doszło do implantacji i poziom bety ciągle rośnie, to może być on poniżej czułości testu. Masz 2 wyjścia. Albo poczekać do terminu miesiączki lub nawet ciut po, albo iść na badanie z krwi, które już dziś wykaże prawdę.

Owulacje mialas kolo 29tego i do okresu masz dwa tyg,? Prowo jak nic, ja mialam okres 18.02. ,owulacje wedlug testow lh 3.03. Jutro ide na bete.

To plamienie to mogło być plamienie owulacyjne. Zdarza się przy owulacji. Jak możesz pisać że do okresu masz dwa tygodnie? Nie wiesz ile trwa ostatnia faza cyku?A jeśli nawet to kto mądry robi test ciążowy dwa tyg przed okresem?