Co myslicie o seks układach?

A tak na marginesie to małżeństwo też jest układem i to jeszcze gorszym, bo trzeba podpisać umowę i złożyć przysięgę przy świadkach :)

15:40- zwiazek jest o tyle lepszy, ze facet sie o kobiete faktycznie stara, a w takim ukladzie to jest sie taka darmowa dziffką... Jakby facetowi zalezalo to bylby z kobieta w zwiazku i tyle , a seks bez zobowiazan to tylko seks , to takie proste A malzenstwo jest już poważniejsza forma zwiazku, to dowod ,ze buduje sie przyszlosc z druga osoba

może Ty udajesz w związku kogoś kim nie jesteś ale np ja nikogo nie udaje i nie stwarzam pozorów,nie pozuje na lepszą niż jestem..nie ukrywam wad, nie okłamuje. Wręcz czasami ostrzegam przed czymś gdy widze, że ktoś stara sie mnie wyidealizować a tego nie chce. Mój brak udawanie dotyczy także pokazywania sie bez makijażu bo makijaż to oszustwo :) Też uważam,że deklaracje miłości po kilku tygodniach znajomości są niepoważne..

..ale dla mnie tak samo niepoważny jest seks po tak krótkim czasie. o ślubie nie wspominając nie lubie pośpiechu nie zaczynam związku od doopy strony ani nie buduje nic na kłamstwie

Układ jest fajny bo można podymać babe i nie trzeba być wiernym :) Jeśli mężczyzna wiąże się z babą którą posuwał bez zobowiązań to jest frajer! Każdy ją dymał a on jeden się wiąże :(

dla mnie układ jest do bani bo wiekszosc facetow ma do niego takie podejscie jak powyżej..że znalazł sobie "darmową szmatę" a oczywiscie on robiąc to samo jest ok :O takie podejscie do kobiety z układu z szacunkiem i sympatią to rzadkość...

zwiazek jest o tyle lepszy, ze facet sie o kobiete faktycznie stara x Owszem stara się, ale robi to tylko po to aby jak najszybciej zaciągnąć cię do łóżka i nie mów mi że jest inaczej, bo praw natury nie da się oszukać. A kto ci powiedział że w układzie nie można się starać? Że nie można się martwić i troszczyć o drugą osobę? Zapewne nigdy w takim "układzie" nie byłaś i jedyne co wiesz, to jakieś bzdurne opinie na ten temat z tego forum od ludzi którzy są egoistami i lubią wykorzystywać inne osoby. Nie powinno wypowiadać się na tematy o których nie ma się zielonego pojęcia, bo każda relacja damsko-męska może być podszyta dobrymi lub złymi intencjami. Nigdy nie będziesz miała pewności czy chłopak z którym jesteś w związku myśli o tobie poważnie, czy jesteś dla niego wyłącznie zabawką, on również tej pewności nigdy nie będzie miał.

A ja np nie potepiam osób w "ukladach" bo to ich decyzja, ale uważam, ze w oczach faceta taka dziewczyna/ kobieta się nie szanuje. Bo uprawia seks z facetem, który nawet nie próbuje z nią stworzyć związku, idzie z nim do łożka ot tak na dzien dobry choć on na to nie "zapracował" bo nie musiał się o nią starać ani nic i tak łatwo mu to przyszło, wtedy facet zaczyna się zastanawiać czy taką kobietę każdy mógłby mieć

Bo nikt tak naprawde nie docenia tego co łatwo przychodzi w życiu. Nigdy w żadnej dziedzinie zycia. A taka dziewczyna wydaje się zdesperowana bo oddaje swoje ciało tak poprostu, na poczatku to pasuje bo to łatwy seks ,ale potem zaczynamy się zastanawiać czy skoro ta kobiete tak latwo zaciagnac do lozka bez zwiazku to czy z kazdym tak pojdzie? Tak bardzo chce jej sie tego seksu, ze pojdzie łatwo na uklad gdzie facet nie musi wcale o nią zabiegaći wystarczy, ze siegnie po telefon kiedy akurat bedzie chcial seksu? Wtedy taka kobieta przestaje byc "materialem" na zwiazek

masz racje ale to idzie także w drugą strone! dokładnie to samo można myśleć o facecie który idzie na taki układ..bo niby dlaczego inaczej? też fajnie by było znaleźć faceta który nie idzie do łóżka z byle kim,bo ma chcice..niefajne to jest jak facetowi sie tak bardzo chce seksu ze pójdzie z każdą do łóżka i wystarczy że kobieta pokręci mu tyłkiem a on już ją chce. Też sobie myślimy..jego to każda może mieć. On chce każdą mieć. Taki może zdradzać bo nie panuje nad popędem bo nie umie albo nie chce nad nim panować. Bo jest jak zwierzę skoro kręci go seks bez uczuć i skoro nie wytrzyma bez seksu. Wy sie tłumaczycie biologią ale kobieta też biologii podlega i też może mieć duże potrzeby z którymi nie chce czekać na księcia. Szczególnie jak mało takich książąt a więcej szowinistów którzy sami z łatwego seksu chętnie korzystają ale już jak kobieta korzysta z tego samego to źle..i potem taki przechodzony facet z dużym przebiegiem szuka trudnej do zdobycia dziewicy :O:O to jest porażka

więc jak oceniacie kobiety spojrzcie na siebie czy jesteście święci..bo w naszych oczach jakże często wychodzicie na desperatów i dzikie ulegające łatwym popędom zwierzątka..dużo facetów zachowuje sie jakby znalezli swojego badyla na śmietniku...wy też oddajecie swoje ciało. Nie ma tak,że facet bierze kobieta oddaje. To zachodzi w obie strony. Wy też macie intymność a przynajmniej powinniście ją mieć!

szwagier czytaj ze zrozumieniem,b o my tu rozmawiamy o układzie nie z obcym człowiekiem, tylko z kimś kogo się dobrze zna, czasem nawet przez lata więc nie ma mowy o szybkim seksie, bo w porównaniu ze związkami to na ten seks czekało się cholernie długo, nie jedno małżeństwo tyle nie przetrwało :) Seks i więź z tym związana jest cholernie istotna również w związku, zwiazki bez seksu po czasie i tak się rozpadają, bo ludzie zaczynają się od siebie oddalać, tracą tę szczególną bliską więź jaką daje seks, więc skończcie już gadać że to nie jest istotne i nie można zaczynać od d**y strony, bo nie jedno małżeństwo już udowodniło że jednak jest to możliwe. Najważniejsze są intencje jakie ma druga strona, a tego nie da się przewidzieć. Zresztą co was to obchodzi? Nie uznajecie tego typu układów, to wasza sprawa i nie wam oceniać jak żyją inni, a już tym bardziej nie macie prawa tych osób oceniać, bo ich nie znacie.

18:18- tak czy inaczej kobiety, która zgodziła się na taki uklad ja osobiście nie traktowałbym powaznie Miałem kiedys taka koleżankę, ktora chetnie chodzila ze mna do lozka i sie zastanawialem ilu ma jeszcze takich kolegow jak ja

"masz racje ale to idzie także w drugą strone! dokładnie to samo można myśleć o facecie który idzie na taki układ..bo niby dlaczego inaczej? też fajnie by było znaleźć faceta który nie idzie do łóżka z byle kim,bo ma chcice.." Jednak facet to facet, a kobieta to kobieta i ona powinna się szanować

Zresztą uklad z założenia jest dla seksu ,a nie dla jakiejs powiedzmy miłości czy głębszych uczuc, do układu można mieć wiele kobiet,bo przecież nie ma nic wpolnego z wiernością, a do związku ta jedna ,wyjątkową kobietę, także uklad jest czysto rozrywkową formą, to seks z koleżanką/ kolegą

No właśnie uklad to układ, co ma wpolnego np z wiernością do partnera czy miłością, raczej nic. Chyba, ze druga osoba sie zakocha oc os sie w relacji zmieni. Zwiazek to proba budowania czegos razem, jakas deklaracja wiernosci, a uklad jest dla seksu

''więc skończcie już gadać że to nie jest istotne i nie można zaczynać od d**y strony, bo nie jedno małżeństwo już udowodniło że jednak jest to możliwe. '' - ja napisałam o zaczynaniu od doopy strony ale napisałam,że ja od takiej strony nie zaczynam a jak inni to robią i im wychodzi to niech sobie robią,nic mi do tego.

To ze nie szanujesz kobiet nie ważne co robią, to już braki w twoim wychowaniu, ludzi szanuje się za to jakimi są ludźmi a nie za to czy z kimś sypiają, czy nie. osobiście wolę mieć dziewczynę która była w jednym układzie przez kilka lat, niż taką co co rok ma po kilka związków, bo taka jest kochliwa.

Zwiazek to proba budowania czegos razem x hehehe większej głupoty nie słyszałem, to że masz chłopaka nie znaczy że on coś chce z tobą budować, o tym to można mówić dopiero wtedy kiedy wspólnie tworzy się własną przyszłość, czyli mniej więcej od podjęcia decyzji o wspólnym zamieszkaniu, wcześniej to jest trzymanie się za rączki na spacerkach, seks, kino, knajpki, itp, itd... czyli dziecinada, a nie związek.

'' tak czy inaczej kobiety, która zgodziła się na taki uklad ja osobiście nie traktowałbym powaznie ''- a ja faceta ;) szczególnie takiego hipokryte jak Ty! piszesz: ''Miałem kiedys taka koleżankę, ktora chetnie chodzila ze mna do lozka i sie zastanawialem ilu ma jeszcze takich kolegow jak ja'' - a Ty ile miales jeszcze takich koleżanek jak ona? a zresztą co za różnica..może miała tylko Ciebie a może nie. W każdym razie jesteście sobie równi,dokładnie ten sam poziom. Bo robiliście w koncu to samo. ''Jednak facet to facet, a kobieta to kobieta i ona powinna się szanować'' - a facet nie powinien? też powinien! szczególnie jeśli wymaga tego od kobiety! Ja sie szanuje i w życiu bym nie chciała faceta co ma do tego takie podejście :O to jest moim zdaniem nawet gorsze w tym wszystkim od samego układu i seksu..najgorszy jest wasz brak szacunku do kobiet,wasza hipokryzja i szowinizm. Że jak wy tak robicie to ok bo jesteście facetami ale kobieta ma być porządna. Śmiech na sali i żenada z waszej strony :O ''Zresztą uklad z założenia jest dla seksu ,a nie dla jakiejs powiedzmy miłości czy głębszych uczuc, do układu można mieć wiele kobiet,bo przecież nie ma nic wpolnego z wiernością, a do związku ta jedna ,wyjątkową kobietę, także uklad jest czysto rozrywkową formą, to seks z koleżanką/ kolegą'' - no dobrze ale kobieta może do tego tak samo podchodzić więc byście sie dogadali ;) ona też poszła na taki układ dla seksu i rozrywki przecież a do związku może sobie znaleźć potem porządnego faceta,tego jedynego i wyjątkowego któremu będzie wierna. Bo niby czemu nie? Ona ma wiele facetów dla rozrywki tak jak ty masz wiele kobiet. Od,taka tam zabawa i tyle,nie? :D Spoko miej sobie takie podejście ale nie licz,że porządna kobieta to zaakceptuje. Dla mnie nie do przyjęcia jest seks dla zabawy i rozrywki z jakimś kolegą. Wierność to coś więcej..jestem wierna zawczasu i seks uważam za coś zarezerwowanego dla kogoś wyjątkowego. Ale to idzie w dwie strony..nie chciałabym faceta który ma podejście,że seks to zabawa i miał w łóżku pół miasta kobiet :O

osobiście mogę ci wskazać palcem kilka moich znajomych które uprawiają seks wyłącznie w związkach, każda z nich na już kilkunastu na koncie, bo związkiem nazywały również relacje które trwały miesiąc :P To ja dziękuję za taką szanującą się kobietę, wolę taką co miała 3 facetów nawet jeśli to były jednorazowe numerki. Związek to takie ładne i ważne słowo dla kobiet, bo ono je usprawiedliwia, dzięki temu słowu nie można powiedzieć że dziewczyna jest puszczalska, bo przecież ona robi to tylko w związkach... tak myślą kobiety i tak myślą te moje znajome :P

będziesz chciał póżniej taką kobiete jak ja ( w sensie z takim podejściem do seksu,taką co to sie szanuje bo nie idzie z kolegami do wyra) ale ona już nie będzie chciała Ciebie. Bo sie nie szanowałeś,bo nie szanowałeś kobiet,bo możesz mieć jakiegoś syfa skoro tak swawolnie sie "bawiłeś" bo kto lubi szowinistów i jeszcze wiele powodów by sie znalazło

Miałem kiedys taka koleżankę, ktora chetnie chodzila ze mna do lozka x Ty nieźle p******y jesteś i tym zdaniem udowodniłeś że jesteś zerem, najpierw piszesz że nie szanujesz kobiet z układów, ale najwidoczniej sam chętnie z nimi sypiasz, przez takich właśnie gnojków kobiety uważają układy za coś złego i uwłaczającego ich godności, zwykły śmieć z ciebie a nie facet.

bo co? bo ja mam trzymać cnotę i być hmm..."czysta" dla kogoś kto sam już od dawna sie pobrudził i splamił seksem z innymi? nie chciałąbym sie pobrudzić od niego :P jest takie powiedzenie,że idąc z kimś do łóżka w pewnym sensie idziesz też do łóżka z jego byłymi..że przyjmujesz w siebie jakąs ich część...więc jaki sens ma ta moja czystość skoro miałąby być ofiarowana komuś ''brudnemu''... to ma sens tylko wtedy gdy facet tez potrafił i chciał na mnie zaczekać. Też jest czysty dla mnie.

Widzę że niektórym tu pomylił się układ przyjacielski ktory trwa już jakiś czas z przygodą na jedną noc

Nie ma czegoś takiego jak świadomy seks układ z inicjatywy kobiety. Jeśli nawet się tak zdarza to najczęściej owa kobieta liczy na związek i zakochana angażuje się w taką patologiczną relacje. Niestety najczęściej kończy się to wielkim rozczarowaniem.

będziesz chciał póżniej taką kobiete jak ja x Mylisz się skarbie, dla mnie nie liczy się przeszłość kobiety i w nią nie wnikam, bo znałem takie które mówiły że są dziewicami, a na koncie miały kilkadziesiąt lodzików i anali, więc jakoś nie wierzę w te teksty o szanowaniu się u kobiet. Poza tym nie przeszłość jest ważna, a przyszłość i moja kobieta ma być oddana, lojalna i wierna,a na to akurat ilość partnerów w przeszłości nie ma wpływu, bo nawet prawdziwym dziewicom zdarzają się skoki w bok po czasie.

ale tacy faceci jak wy potrafią tylko wymagać od innych a od siebie nic. Chcesz zjesc ciastko i miec ciastko. Sorry ale wóz albo przewóz - albo roochasz kolezanki a potem na zone bierzesz sobie jedną z nich/taką ktora tez roochala sie z kolegami...albo jestes wstrzemiezliwym prawiczkiem ktory czeka na milosc i znajdujesz sobie dziewice ktora tak jak Ty czekala na Ciebie. ta druga opcja juz nie jest dla CIebie wiec..zostają Ci do związku "nie szanujące sie" koleżanki ..już im wspolczuje obcowania z burakiem :D faktycznie muszą sie nie szanować skoro spedzają czas z kimś kto ich nie szanuje

18:58- ja nie napisałem, że jej nie szanuję, ale poprostu nie wyobrażałbym już sobie związku z kimś takim, to może być jedynie moja koleżanka A na kobietę mojego życia chcę wybrać taką w której się zakocham i wtedy juz żaden koleżenski uklad nie będzie mi potrzebny

A ty do kogo piszesz?