kochać i nie móc żyć w tym związku

Drogie kobiety. Postanowiłam zaczerpnąć waszej opinii, ponieważ aktualnie moje życie zamieniło się w jakiś niesamowity dramat, sytuacja jest naprawdę patowa. Do rzeczy: bezpamiętnie zakochałam się w starszym od siebie mężczyźnie, który niestety ma ze sobą duży bagaż doświadczeń - była żona i dwójka dzieci. Nie byłoby takiej tragedii gdyby nie fakt, że ona była prostytutką a on wiedział o tym od początku. Mam bardzo stanowczą postawę, jeśli chodzi o godność kobiety i jej szacunek do siebie. Nie potrafię tego zaakceptować, zapomnieć... cały czas zastanawiam się, jak to możliwe?! Jak można taką osobę pokochać? Zaczynam popadać w jakąś obsesję, nie ma chwili, bym o tym nie myślała... zastanawiam się, co ona musiała mieć w sobie takiego, że taki mężczyzna jak on - był w stanie ją pokochać? Nie ujmując kobiecie - niestety inteligencją nie grzeszy, co jest dla mnie jeszcze gorsze i popadam w coraz to bardziej błędne myślenie - co w takim razie mogła zaoferować zwykła d****a?! Nabieram obrzydzenia do wszystkiego, nie chcę jego pomocy - bo zawsze jej usługiwał, robił za nią wszystko. Nie potrafię z tym żyć. Powiedzcie mi proszę, podzielcie się swoją opinią... czy któraś z was byłaby w stanie to zrozumieć? Czy potrafiłybyście zapomnieć o tym i pogodzić się z faktem, że kiedy w końcu pokochałyście kogoś całą sobą, nie możecie związać się z nim węzłem małżeńskim, bo on już komuś obiecał tę wieczność i to komuś takiemu...? Liczę na wasze opinie...

Skad wiesz, ze była prostytutka? On Tobie tak powiedział? Nie wierz we wszystkie brednie. Czasem byli mężowie zrobią z byłych zon te najgorsze.

To nie ten typ człowieka, zapewniam. Niestety to prawda... poza tym ta informacja bardzo wstrząsnęła naszym związkiem. Od tamtej pory jest naprawdę ciężko a on żałuje, że mi o tym powiedział...

poza tym prostytutkato tez czlowiek. to ze wybrala taki sposob na zycie to jej sprawa. czyli pewnie byla ladna, dobrze sie seksila i dalo sie z nia fajnie spedzac czas - czy facetowi trzeba czegoś wiecej? :) o ile facet jest czysty pod katem wenerycznym, nie utrzymuje z nia zadnych bliskich kontaktow, nie jest na kazde jej skinienie, nie daje sie manipulowac oraz potajemnie nie wzdycha do niej dalej, a przy tym jest szczery i w porzadku wobec ciebie i nie zaniedbuje cie, to warto wybaczyc - kazdy zasluguje na szanse. ze wszystkim sie mozna pogodzic oprocz nieobecnosci ukochanej osoby + zdrady, wiec sama sobie odpowiedz co jest wazniejsze dla ciebie.

Popada ze skrajności w skrajność albo macie cos podobnego w sobie albo teraz myśli jak ty ? Ale co ty pomyslisz o tym? .... Ja bym pomyślał szanuj sie dalej kobieto . No chyba ze faktycznie nie chodzi tylko o sex :P no a co cie tak gdo niego przyciąga ? Odwracają pytanie ;) ....

On na pewno ma pieniądze, dlatego też i tobie się podoba. Do tego jest frajerem, którego można dusić z tej kasy. A czym ona go urzekła? No kitu mu nałożyła. Dziwki zazwyczaj są kiepskie w łóżku. Wiem co mówię. Facet porażka i jego żona kurwa też porażka. A teraz ty wchodzisz w tą patologię. Też jesteś porażka. Ani on w sobie niczego nie ma prócz tego, że jest frajerem z kasą, ani ona oprócz tego, że jest cwaną kurwą. Frajer plus dziwka równa się dobrana para. No zastanów się, kto może chcieć być z dziwką? Frajer. A teraz pomyśl, kogo może dziwka chcieć? Frajera. Lubisz gnój, to się w tym taplaj.

Dzi**i zazwyczaj są kiepskie w łóżku zawsze mi sie wydawalo ze do burdelu biora tylko przetestowane - dobrze ro.ochajace sie dziffki. jaki klint zaplaci za laske ktora lezy jak kloda? a ja na jej miejscu przetestowalabym goscia czy faktycznie jest takim frajerem jak piszesz. jesli jest kiepski w zwiazku to przeciez nikt ja na sile nie bedzie z nim trzymal

KAMIL WWW - osobowość, wrażliwość, męskość... całokształt. Ma bogate wnętrze i tu jest jakiś konflikt... Nikt nie pytał o uczucia, same przyszły. A kiedy sie o tym dowiedziałam... było już za późno :(