Dzieki zyczliwej kolezance polecialam z pracy. Stracilam wiare w ludzi

Dzisiaj dostalam wymowienie i jestem w szoku :(((( Mieszkam od kilku lat w Anglii i pol roku temu znalazlam prace w firmie marketingowej, gdzie musialam miedzy innymi tlumaczyc teksty na polski. Mialam juz doswiadczenie, nie bylo na mnie skarg i naprawde szczerze sie ucieszylam, ze w naszym dziale byla dziewczyna z Polski. Czesto prosilam ja o rade i wskazowki (glupa ja!). Jakis czas temu zauwazylam, ze trzyma wazne informacje tylko dla siebie. Intuicja mnie nie mylila.....Teraz okazalo sie, ze wszystko donosila do szefa i nakreslila mnie jako osobe malo kompetenta itp....A ze ma wyzsze stanowisko ode mnie i pracuje w tej firmie od kilku lat to wiadomo, ze nawet nie mialam szansy by cos wyjasnic. Stracilam wiare w ludzi zupelnie!!! Jestem taka naiwna, lekcja zycia no coz :( :)))))))))))

Ten smiley na koncu mi nie wyszedl, serio nie jest mi w tej chwili do smiechu

To nigdy nie słyszałaś, że zagranicą największym wrogiem Polaka jest Polak?

a może rzeczywiście jesteś mało kompetentna? zresztą etat można zmienić na jeszcze lepszy niż poprzedni, nie jęcz

Nie tylko za granicą. Duża część k***w została w kraju. Nie wiem, jak ci ludzie zostali wychowani, ale nieraz żałuję, że nie wierzę w Boga i mityczne piekło. Byłoby mi łatwiej, gdybym myślała, że te ściery trafią na rożny

Przykre ale mamy chore czasy i ludzie są swinie wiadomo nie wszyscy Dasz radę glowa do gory olej tą pracę będą inne powodzenia

gosc powyzej dzieki za slowa otuchy, tego mi wlasnie teraz trzeba.

tak po prostu byś nie poleciała, coś musiałaś zrobić.

Konkurencja.

Zycie, nie musiała nic zrobic strasznego. Na przyszlosc uważaj kolezanko. Nie łam sie. Bedzie dobrze.

Moja siostra miała projekt z kierownikiem, a jeszcze szkoliła nowego pracownika. Kierownik nie przedłużył jej umowy, a chłopak i moja siostra nawet nie wiedzieli, że był przez nią szkolony na jej stanowisko. Całe wynagrodzenie za projekt zgarnął cham Kierownik (szczyl młodszy o kilka lat od mojej siostry). Jej się tylko udało przejść na zwolnienie chorobowe na pół roku, przez problem z kręgosłupem. Po pół roku znalazła lepszą pracę, a chłoptaś który ją zwolnił niedawno dostał z pracy dyscyplinarkę za przekręty.

Gosc 23:28 przykro mi z powodu twojej siostry i mam nadzieje ze i ja znajde wkrotce nowa prace. Jakby nie bylo jestem bogatsza o nowe doswiadczenie i juz nikomu w pracy nie zaufam. Pozdrawiam

Moja siostra ma o wiele lepszą pracę z czego jest zadowolona, fajnych i życzliwych współpracowników oraz wyższą pensję. A jeszcze na nią szef czekał z pracą, aż zakończy ostatnią rehabilitację. Głowa do góry i się nie poddawaj, bo gorzej być nie może. Teraz będzie tylko lepiej i masz w to wierzyć. ;) Dobranoc i kolorowych snów :D

nic nowego, polacy to prawie zawsze p*********acze, co to lataja lizac d**e anglikom zeby dostac pozycje dlatego p**********ja

Staram sie widziec w tym wypowiedzeniu pozytywne strony. Ale moja pewnosc siebie juz nie za bardzo. Kupilam sobie dzisiaj tort czekoladowy, moze mi troche oslodzi wieczor

Nie mozna ufać Polakom.