no urwałabym łeb idiotce

..... jestem osoba z nadwaga i kiedy zaszłam w ciąże brzuch nie był zbyt duzy ale za to posżło mi w biodra . W sumie to nawet nikt nie zapytał czy jestem w ciązy czy tak sie roztyłam - bo wygladało na to drugie . Ja tez nie mówiłam nikomu poza moimi rodzicami ( ale prosiałm ich by nie mówili nikomu ) i męzem .Ostatnie dwa miesiace pzresiedziałmw domu bo ciezko mi strasznie było . Pzryszedł czas porodu , mąz obwiescił wszystkim ze ma córke - a moja cudowna kuzynka wymysliła teorie , że nie wiedziałam ze jestem w ciązy dostałam bólow brzucha pojechałm do szpitala i wtedy dopiero sie dowiedziałam ze bede zaraz rodzic ! tylko łeb urwac idiotce !

mogłaś urwać, jednej idiotki mniej...

Dla mnie to strasznie dziwne tak trzymać ciąże w tajemnicy przed wszystkimi i dopiero po urodzeniu informować ludzi, że nagle pojawiło się dziecko w rodzinie...

Jak się tak kryłaś z tą ciążą to się dziw, ze ludzie teorie spiskowe szerzą. Taka ich natura.

strasznie dziwne ? dlaczego ? mieszkamy dosc daleko od pozostałęj rodziny i rzadko sie widujemy . Nie ogladali mnie kazdego dnia . a czy nie jest dziwne by twozryc wąłsna historie ?

No tak na ogladala sie ciazy z zaskoczenia w tlc i jak ta stara rura z okna wymyslila sobie durnoty

No dla mnie to też dziwne ukrywać ciążę do samego końca jeszcze prosić rodziców żeby nikomu nie mówili co to miało na celu?

Ja też nikomu nie chciałam mówić. Nawet jak odchodziłam z pracy na L4, to ludzie dowiedzieli się dopiero jak mnie już nie było.

Cel ? uwazasz ze miałam w tym cel ? na pocztaku ciąża była zagrozona i dlatego prosiłam o dyskrecje a potem ja nie mówiałm , nikt nie pytał z rodziny bo rzadko sie widzielismy w sumie to chyba był 5 i 6 miesiac ciazy .

Któregos dnia dzwoni do mnie ciocia i pyta czy wszystko kupilismy czy nam w czyms nie pomóc , bo wszystko tak nagle musielismy kupowac z dnia na dzien .

Najpierw schudnij a pozniej zachodz w ciaze...nie bedzie zadych spiskow i ukrywania nastepnym razem bo bedzie widac ze jestes w blogoslawionym stanie....

nie przeżywaj tak idiotko tego co gadaja ludzie i zajmij się sobą a nie rozmarzaj o urywaniu bo niczym się teraz nie różnisz od przeciętnej kretynki

Posiadanie własnego życia nie oznacza, że trzeba zachowywać się jak aspołeczny dzik. Powiększenie rodziny to radosna wiadomośc, jakoś zwykle normalni ludzi dzielą się tym ze znajomymi i rodziną, nie tylko z matką i ojcem. Skoro poinformowaliście ich, że macie dziecko to jednak nie jest rodzina, która mieszka w australii i widziałaś ich ostatnio na swojej komunii, tylko macie jakiś kontakt. No dla mnie dziwna jesteś i tyle.

nie czytaj tego co tu pisza te zakompleksione baby, bo tu wiecej takich jak ta twoja kuzynka niz tych normalnych, miej ją w de i już, w ogole czemu sie przejmujesz?

zakompleksione? lol dobre sobie ja przynajmniej nie mam nadwagi i nic nie ukrywam :p

nikt nie musi nic mówić jak nie chce jest demokracja i wolność świat ciip jest plotkarski i tyle ,i ty w niego też wchodzisz tak samo w tym temacie a myślisz zes lepsza

no wlasnie, a jakbys byla mialabys kompleksy, bo to dla ciebie wazne

No ale widywałaś się z tymi ludźmi podczas ciąży i nie powiedziałaś im, że będziesz miała dziecko a później nagle im oświadczyłaś, że macie noworodka w domu :D

no i co z tego>? moze dlaej mowic ze znalazla go w kapuscie, co im do tego?

nic, można zamknąc się w piwnicy i tam siedzieć, też nikomu do tego bo mamy wolność i demokrację, tylko jak ktoś zachowuje się jak czubek to niech się nie dziwi, że jest tak traktowany:D

ale macie problemy....autorka pewnie specjalnie sie spasla by to ukryc hehe

gość dziś No ale widywałaś się z tymi ludźmi podczas ciąży i nie powiedziałaś im, że będziesz miała dziecko a później nagle im oświadczyłaś, że macie noworodka w domu x to bedac w ciązy musze to wszystkim ogłaszac ? mąz powiedział własnie jest męzowi bo on przyjechał do nas i pytał gdzie jestem ? a mąz ze w szpitalu bo urodziłam ( mieszkamy od siebie ok 80 km ) pytał to odpowiedział prawde a ta idiotka sobie historie wymysliała. A moja nadwaga była , jest i bedzie i nic ci do niej :P

Autorce tak na prawde jest przykro ze nikt nie zauwazyl tej ciazy...ale tak to jest z wielorybami sorry ;(

Ale jestescie zgorzkniałe i wredne - niczym moja kuzynka a moze poprostu zadrosne ? hę ?

A ile przytyłas w ciąży ?

tak autorko, takie one tu sa :) i szczegolnie te dwie czy trzy ktore tu pisza, bo wiecej sie tu nie wypowiada w tym temacie

przez cała ciąże przytyłam 7 kg

No to jak 7 kg przytyłas , a masz nadwagę to mogło wyglądas ajkbys przytyła . a pewnie nikt nie pytał bo było mu głupio . Ja tam rozumiem , że nie musisz tego nikomu ogłaszać .

Też mnie to dziwi, że wieść nie rozniosła się po rodzinie. Przecież na pewno było tyle okazaji (rozmowy tel, spotkania, życzenia świąteczne itd), aby wspomnieć rodzinie, że jesteś w ciąży. Nie dziwie się, że dorobiła sobie historię :D

no ale po co ta historia ? po co to wymysliła idiotka ?