Za coś takiego w Polsce powinna grozić kara śmierci !!!

Jak można k***a porzucić własne dzieci, tak po prostu je zostawić ?????!!!! W głowie się nie mieści ! :o

Nie wrzucę wam linka bo się nie da. Kto słucha radia ten wie o co kaman...

pomijając bezsens tak sformułowanego zdania - jeśli rodzice poniosą karę śmierci to dzieciom - twoim zdaniem - będzie lepiej ?

Kobieto nie wiesz o co chodzi. Ci rodzice nie chcą tych dzieci. Porzucili je w kościołach. Prawdopodobieństwo odnalezienia tych potworów jest jak wygrana w lotto !

rzeczywiście , nie słys\ałam o tym . Wątpię jednak aby twoje recepty na uzdrowienie takich sytuacji komukolwiek pomogły

A mnie nie obchodzi Twoje zdanie. Dla mnie taka matka to nie matka tylko śmieć...! Ja też nie miałam lekko, sama z dzieckiem, ale w życiu do głowy mi nawet nie przyszło żeby go porzucić, zostawić na ziemi w kościele ! Czy gdziekolwiek !

A w jakim wieku to dziecko? U mnie w mieście w zeszłym roku matka przyszła do Placówki Opieki Doraźnej z trójką dzieci i po prostu je zostawiła. Od tamtego czasu nawet nie zadzwoniłą,nie zainteresowała się co u dzieci. Dzieci przeszkadzały jej w nowym związku.

Ty ty ty i jeszcze raz ty. Jak widać nie wszyscy są tobą więc wyluzuj. Aborcja źle, zostawić źle, najlepiej qrwa wychowywać nawet jak się nie kocha tych dzieci i poniewierać przez całe życie. Masz swoje dzieci? To się nimi zajmij a nie cudzymi.

tobie by nie przyszło ale komuś przyszło . I nie sądzę , żeby były to powody błahe.

Jedno dziecko ma pół roku drugie półtora. Każde w innym mieście zostawione. Dzień po dniu. Nie wiadomo czy to rodzeństwo. Policja nie łączy tych dwóch sytuacji ze sobą. x To się tak nie załatwia, że się dzieci zostawia na pastwę losu do cholery ! Idzie się po pomoc, załatwia formalności jakie trzeba. Jak człowiek a nie jak zwierzę !

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19785903,w-kosciolach-na-slasku-porzucono-dwoch-malych-chlopcow-policja.html#BoxNewsLink

To się tak nie załatwia, że się dzieci zostawia na pastwę losu do cholery ! Idzie się po pomoc, załatwia formalności jakie trzeba. Jak człowiek a nie jak zwierzę ! x Przecież nie zostawiła ich w lesie, na wysypisku śmieci tylko w miejscu gdzie było wiadomo, ze dzieci otrzymaja pomoc, że ktoś zadzwoni po odpowiednie służby. Aaaa zapomniałam lepiej jakby ukisiła te dzieci w beczce albo owinęła w śliski kocyk.

lepiej by je udusila i udawala porwanie? puknij sie w leb! nie miala mozliwosci, bala sie, cos bylo nie tak. dzieci sa zadbane i zdrowiutkie

właśnie na WP podali info że policja zatrzymała matkę tych chłopców-ma 25 lat powiedziała że zrobiła to z powodu trudnej sytuacji materialnej,grozi jej do 3 lat więzienia

A o czym to świadczy skoro są zadbane i zdrowe ? Przeszkadzały szmaciskom i tyle ! Dla mnie nie ma usprawiedliwienia dla czegoś takiego ! x Wiedziały, że otrzymają pomoc ? A skąd wiedziały ? Może Twoim zdaniem robiły wywiad środowiskowy wcześniej z księdzem proboszczem kur*a :o ja się obawiałam dziecko zostawić w żłobku, który jest instytucją państwową, nie ma prawa się dziecku nic stać, ale się bałam, a te matki zaufały właściwie nie wiadomo komu bo nie mogły wiedzieć kto te dzieci znajdzie pierwszy !

no i tak się załatwia takie sprawy ... teraz następna matka zamiast porzucić dziecko po prostu je " przypadkiem " zabije ...

Aha i to jest wystarczający i dobry powód żeby porzucić dzieci :o nie wierzę własnym oczom.

żaden powód nie jest dostatecznie dobry żeby porzucić swoje dzieci - żaden . Ale tak się dzieje , dzieje sie tak i nic nie pomogą nasze gorliwe rady " jak to się powinno robić " bo nie ma sposobu jak w " humanitarny sposób porzucić swoje dziecko "

proszę obrończynie wyrodnych matek oto komentarze spod artykułu na WP żałosne 3 godziny i 35 minut temu Żałosne. Mam wrażenie że media powinny przestać mówić o takich wydarzeniach, bo patologie, które puszczają się na lewo i prawo z kim popadnie, podłapują ten temat i zaczynają traktować porzucenie biednego dziecka, jako normalny sposób na pozbycie się "problemu". Przecież inne du*odajki też tak robią to i ja mogę ! Ja pier***** 2 letnie dziecko ? zostawić tak bez słowa ? Przecież dla 2 letniego dziecka mama to cały jego świat ~sheebax 2 godziny i 26 minut temu Choc bym ziemie z chwastami miala jesc dziecka bym nie oddala za nic. Na kolanach bym wszedzie chodzila o pomoc prosic a nie pozbywac sie dziecka... ~przerażające 2 godziny i 58 minut temu Nie znajduję usprawiedliwienia dla takich zwyrodniałych bab bo matką tego nazwać nie można. Normalna matka NIGDY nie porzuciłaby własnego dziecka, niezależnie od okoliczności. Oby maluchy trafiły na ludzi, którzy je pokochają

co to za akcja bo rzucacie sie jak rekiny a nie wiadomo o co chodzi

Jak widać nie tylko ja jestem oburzona tą sytuacją. Nie mam dla tej kobiety ani odrobiny zrozumienia. Nie jadłam tygodniami, ważyłam 38 kg, ale mój syn miał wszystko co potrzebne, ale mógł żyć. Pracowałam za marne grosze, bez nikogo do pomocy musiałam sobie radzić ! I nigdy bym go nie oddała nawet najwspanialszym i najbogatszym ludziom na ziemi !

dla tych , którym osądzanie innych przychodzi tak łatwo - komantarze z gazety .pl - nie bez racji . Jakie to smutne. Człowiek musi być w strasznej desperacji, żeby zostawić własne dziecko (z faktu, że cieci są zadbane wynika, że to nie żadna patologia). Ale sytuacje w życiu są różne, nawet takie. Trudne do wyobrażenia, niemożliwe do ocenienia. Zresztą nie tylko te dzieci potrzebują teraz pomocy, opiekunowie również. Anonimowe zostawienie dziecka w kościele pokazuje tylko jak bardzo brakuje w naszym biednym kraju systemowego wsparcia dla rodziców (i nie, 500 zeta to nie jest systemowe wsparcie, to jałmużna). A anonimowość pokazuje jak bardzo tacy ludzie boją się, że zostaną ukarani za to, że nie byli w stanie zajmować się dalej swoim dzieckiem. Fatalna sprawa. Tym co rzucają łatwe wyroki mogę powiedzieć jedynie tyle: je^%ł was pies.

Powiedziałam, ja nie mam odrobiny zrozumienia dla tej kobiety. Znam osoby w bardzo kiepskiej sytuacji. Między innymi kobietę, która z 4 dzieci została sama bo mąż ją porzucił jak się dowiedział, że ma kobiecina raka...to jest tragedia, to jest dramat. Ale w tej małej pięcioosobowej rodzinie jest miłość, zrozumienie i wzajemna pomoc ! Ona się leczy, pobiera rentę, a najstarszy syn 19 letni zarabia na rodzinę. Do tego czasu, żyli z alimentów w kwocie 350 zł na jedno dziecko i renty. Ta kobieta dorabiała do tej swojej renciny żałosnej bo niestety młodo ją to choróbsko dorwało, walczy od 10 lat ! O siebie o te dzieci ! To fajne chłopaki ! I co ? Da się ?! Da ! Trzeba tylko łeb mieć na karku i mózg pod czaszką a nie papkę !

no i co z tego ,ze ty nie masz zrozumienia dla tej kobiety ? lepiej sie przez to poczułaś ? nic nie wiesz o tej kobiecie, o jej sytuacji , o powodach tej tragicznej decyzji .Ale przecież znasz jakąś kobietę , której Antka kobiety szwagra brat ....i na tej podstawie generalizujesz wszystkie sytuacje .

Jak widać nie tylko ja jestem oburzona tą sytuacją. Nie mam dla tej kobiety ani odrobiny zrozumienia. Nie jadłam tygodniami, ważyłam 38 kg, ale mój syn miał wszystko co potrzebne, ale mógł żyć. Pracowałam za marne grosze, bez nikogo do pomocy musiałam sobie radzić ! I nigdy bym go nie oddała nawet najwspanialszym i najbogatszym ludziom na ziemi ! x No i? Co w związku z tym? Chcesz medal z kartofla? Nie każdy jest tobą ani ty nie jesteś kazdym. Takie szczekajace kozy jak ty utwierdzają mnie w przekonaniu, ze aborcja powinna być dostępna na zyczenie kazdej kobiety.

Przecież wyraźnie jest napisane tumoku jeden w artykule, że z powodu złej sytuacji materialnej zostawiła te dzieci !! :o

Taki paradoks - w głowie pusto, a jej się nie miesci;)

Gdybym miała pusto w głowie to 3 lata temu postąpiłabym jak ta wyrodna matka suka... :) Ale wy tego nie zrozumiecie. Nikt kto nie był w dramatycznej sytuacji z której wyszedł nie zrozumie tego, że nie ma usprawiedliwienia dla takiego czegoś, to jest nieludzkie i straszne !

No to mówię, że pusto byłaś w takiej sytuacji, wyszłaś z niej, brawo, ale nie nauczyłas sie, że nie kazdy się czuje na siłach podjąc takie wyzwanie. Być może babka oddaje tym dzieciom przysługę, ale za ciężko to zrozumiec?

13:33 No najwidoczniej ciezko jej to zrozumieć... A szkoda. Ciezko jej pojąć, że nie każdy jest nią...