Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boje sie ze mąż sie dowie ze zwolnilam sie sama z pracy co robic

Polecane posty

Gość gość
Maz nie moze zmuszac cie ze masz tam pracowac. Idz moze do sklepu na pol etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja wiem... Ale zadalam pytanie czy to realne ze maz sie dowie ze sama nie przedluzylam umowy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się martwisz ze mąż się dowie. Ty kurna dzieckiem się martw. Twój mąż to kretyn. Wozić dziecko chore i do pracy zawodzie. Dziecko ma leżeć w łóżku i zdrowiec. Oboje jesteście p******i a dziecku wpolczuje takich rodziców. Chore dziecko masz to się o to martw a jak mąż się wkurzy to jest zj****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wtedy jak nie przedluzs umowy to bede miala czas szukac pracy na 4-5godz.tylko pierwsze zmiany... Lub weekendy.... Sama nie wiem... Ale wiem. Ze to lepsze wyjscie w mojej sytuacji. Tylko sie boje ze on sie jakos dowie ze mi chcieli przedłużyć a ze ja odmowilam? : Wtedy bedzie sie klocil krzyczal ze zrobilam to specjalnie!! Nie widzi siebie. Nie widzi swoich bledow.. Nie widzi tego ze dzieci sa samopas niedopilnowane lubze z chora corka jezdzi autem zngoraczka lub podrzuca do ludzi przypadkowych. A nawet chcial dziecko do pracy swojej wziasc gdy mialo38,6stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie maz ma wyksztalcenie? Czy buntije go matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Wszysxy mi. Mowia ze powinienam sie dzieckiem zajac by wyzdrowialo i poznac przyczyne chorob. Zapisac do poradni odpornosci i na inne badania na ktore teraz nie mam czasu... W dodatku ma skierowanie na badania do poradni psycholog pedagog. A starszy wymaga nadzworu doroslej osoby a nie luz blus. Wiem ze nie mozna chorego dziecka wozic po ludziach... Ewent powinien zalatwic kogoa kto do nas do domu przyjdzie... Ja to wiem i mam serce dla dzieci. A onsie zachowuje okropnie na punkcie pracy.... Tykko ja sie boje ze on sobie znajdzie wtedy samotna bez dziecka lub z dzieckiem ale ktora ma opieke w postaci matki czy babci itp Nie chce stracic meza ale nie chce zniedbywax corki przy chorobie o starszego. Tak nie moze byc.... Ja tez tak chorowalam duzo i moja mama sie mna zajmowala dbala o mnie jezdziliamy po lekarzach i nikt mnie nie podrzucal co chwila do kogos innego kto akurat ma czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy matka cos wspomina jemu o mojej pracy... Ale jak ja z nia rozmawialm to mowila '' jak dziecko chore bierz zwolnienia a jak cie zwolnia to trudno co poradzisz''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz ma stala praxe ma zaklad warsztat duzo zlecen i nie wyrabia. Pracujeod 6-19czasem nawet w niedzielw. Z nim praxujw jego ojciex oraz brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czy ty jesteś jakas ułomna ? Nie rozumiesz ze twoj maz nie będzie cie utrzymywał bo ty sobie tak wymyśliłaś ? Tak kombinowałaś jak u niego zostać , jak namówić go do ślubu a teraz ciągle kombinujesz jak nie iść do pracy . Nie pójdziesz do pracy to ten facet w********i cie z domu . Tak sie kończy jak baba za duzo kombinuje i szuka sponsora .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka postaw się mężowi. Dziękować jest ważniejsze i jego zdrowie a przez męża córka nigdy nie będzie zdrowa a jak on tego nie widzi to niech spada jak cie zostawi to znaczy ze mu nie zależy na rodzinie wiec p*****l go go niech robi wypad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko jest najważniejsze. Miało być. Słownik zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko masz za swoje . Szukałaś faceta dla kasy bo nie chcialo ci sie pracować to teraz masz za swoje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wszyscy mnie tak zle oceniają? Nie szukam sponsora. Nawet dla zasady pojde na pol etatu a reszte czasu bedemm dorabiala paznokciami w wolnych chwikach.... Nie jestem leniwa tykko naprawdę wiedza o tym osoby z nojego otoczenia... Inne osoby sa naprawde potrzebujące i w gorszej sytuacji a nie chodza na sile do pracy kosztem dzieci. Nikt normalny nie jezdzi z chorym dzieckiem autem 2godziny lub nie podrzuca. A choroby nie wymyslam. Sa to nawracajace zapalenia oskrzeli krtani anginy i goraczki i duszsnie sie. To nie sa blahe katarki. Nie moge dac dziecka chorego do przedszkola. A tym bardziej nie mozna chorego dziecka podrzucac di kogos tzn kazdego dnia w inne miejsce n a pare godzin podczas choroby. A starszy tez nie jest nastolatkiem ktory sam sie obsluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje sie ze wtedy sie właśnie rozstaniwmy jak maz sie dowie ze ja nie przedluzylam umowy.... Bo on caly czas twierdzi ze postępuje dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukalam faceta dla kasy??? Wielw kobiet mieszka z facetem i z dziecmi i to niechorujaxymi non stop dziecmi i nie chodza do prscy nikt ich nie zmusza a facexi ich kochaja.. A po deugie nawet gdybym jego nie poznala to bym pracowala uczciwie i co by mi to dało? Nadak by mnie nie było stac ani na wynajem kawalerki ani na nic. Bo przy zarobku 1200zl lekach wynajmie jedzenie itd to ci bym zdziałala? W mopsie bylam oni nie finansuja wynajmu mieszkania nawet dla samotnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie jak bylas sama to pracowałaś i jakoś dawlas rade sama z corka . Teraz masz meza i wymyśliłaś sobie ze on musi was utrzymywać bo ty chcesz byc pania domu . Nie widzisz tego ze on tego nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 100% sie dowie. Jak mu powiesz, ze nie przedluza ci umowy, to bedzie szukal kontaktu z kims z tego zakladu, a skoro juz wie, ze tamten facet pracuje, to pewnie go poprosi, zeby jakos zagadal z kierowniczka. Powiedz prawde, bo klamstwo ma krotkie nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ze sie dowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co by powiedzial tej kierowniczce? Zeby ten znajomy do niej poszedl i zeby ja prosil o to by mnie przywrocila do praxy? No to by bylo jak zebranie jakies. Jak Proszenie o przyjęcie na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie to tlumacze tak ze juz teraz by gadsl temu koledze znajomemu by sie wstawil za mna w tej pracy i by szedl do kierownixzki o mnie gadac... A on tego noe zrobil. Kiedys go nawet podpuscilam. I pytalam cy ten kolega ma wtyki moze robote zalaaatwiac otd to maz odpowiedzial chyba nie. Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czy ty jesteś głupia czy tylko taka udajesz. TWÓJ MAZ DOWIE SIE ZE SIE ZWOLNIŁAŚ im prędzej przyjmiesz to do wiadomości tym lepiej dla ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak sie niby dowie?? No jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem sama. Ale uwazam ze moglabym sie bac jakby np jego znajomy pracował na moim dziale na produkcji ze mna lub w biurze na moim dzialw. To duzy zaklad produkcyjny ok 400osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie zadzwoni do swojego kolegi . Kolega zadzwoni do innego kolegi z pracy itd Skoro ty tak niechętnie chodzisz do pracy to będzie chciał wiedzieć czy go nie okłamujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie pracuje ponad 1000 osob i jest 3 zmiany a wszyscy wszystko wiedza co sie dzieje w firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale sam sobie wstyd by robil? Co by powiedzial? Słuchaj zapytaj kierowniczke czemu zwolnila moja zone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana napiszę ci raz jeszcze co napisalam na twoim drugim wątku z ta sama sprawa. Ja pierdo.....ty nie sluchasz wogole co sie do ciebie mówi !!!!! Tak zwolnij się, nie mów o niczym mężowi, napewno w żaden sposób nie będzie sie w stanie dowiedzieć prawdy. Pasuje ci taka rada? Uslyszalas co chciałaś? Swoja droga mając dziecko z zapelaniem oskrzeli masz bardzo duzo czasu skoro od samego rana dajesz rade pisac na 2 wątkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jestem przekonana że się dowie, wyjdzie wcześniej czy później. Mnie jednak bardziej dziwi fakt że boisz się męża, nie wyobrażam sobie ukrywać taką informację przed facetem. On bedzie na pewno dopytywał, co, dlaczego, co powiedział kierownik, co ty na to? zaczniesz się plątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten facet wie że ma cie w garści, wie że zrobisz dla bycia z nim wszystko. Pamiętam jak kiedyś wszyscy c***isali żebyś za niego nie wychodziła, ale faktycznie nic do ciebie nie trafiało. Nie wiem po co wciąż pytasz jak i tak robisz po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×